Nasza-Biedronka.pl

[djana]

Co mam robić.Podpisalam umowę.Przez tydzień pracowałam i poszłam na L4,bo nie wytrzymałam psychicznie.Zamiast szkolenia,dwie kierowniczki zmiany potrafiły się na mnie drzeć przy klientach że chyba jestem upośledzona bo nie czegoś nie umiem.Atmosfera na tym sklepie jest nie do wytrzymania.Praca jako taka mi się podoba,ale nie z takimi ludźmi.
Niestety dopiero po podpisaniu umowy dowiedziałam się że to jest sklep z najgorsza opinia w moim mieście wśród pracowników,a zachowania kierowniczek są standardem.

[makaro]

Praca w handlu nie jest dla wszystkich... przykra sprawa

[biedronek782]

U mnie nie było takiej sytuacji lub byłą od razu korygowana. Radzę zgłosić nadużycia (mobbing) na infolinii BOP lub bezpośrednio do kierownika regionu. Nikt nie ma prawa na Ciebie krzyczeć, nie jesteśmy w przedszkolu, a nawet i tam tego nie wolno robić. Szanuj się i korzystaj z praw które przysługują, bo Biedronka miała już lata temu sprawy z pracownikami i wygrali je pracownicy. Zresztą sama sprawdź w internecie, że wszystkie sprawy jakie miała wytoczone w sądach to przegrała. Druga sprawa, że u nas boją się chyba o to że byśmy się pozwalniali dlatego utrzymywana jest przyjazna atmosfera, oczywiście na ogół jest nerwowo ale to przez wymagania kierownika regionu i kontrole, ale nie przez same kierowniczki. Mieliśmy taką jedną czy dwie co chciały mobbować, to jedna już u nas nie pracuje, a druga została natychmiast skorygowana. To że ktoś jest za-cą kierownika sklepu a Ty kasjerem to nie znaczy że jest lepszy od Ciebie i może sobie pozwalać i Ciebie wykorzystywać do upustu i odreagowania swoich emocji.