Nasza-Biedronka.pl

[+marta1]

patogen123, owszem , więc zamiast lecieć z tym do prasy powinny udać się do sądu a wiesz co by wtedy było

[@patogen123]

Nie wiem co by było w sądzie, bo nie dość, że nie było mnie tam osobiści to jeszcze znam relację tylko jednej strony. Nie jestem też prawnikiem.

Natomiast jeżeli kasjerki mówią prawdę to jest opinia radcy prawnego, że prawo jest po ich stronie. Zwolnienie dyscyplinarne do rozstrzygnięcia przed sąd pracy, szantaż ze strony JMP absolutnie niedopuszczalny.

W najgorszym wypadku kasjerki musiałyby się następnemu pracodawcy wytłumaczyć z tego, że zapłaciły za pizze dopiero po otwarciu kas. Moim zdaniem to nie jest nic co by im rujnowało życie, zwłaszcza tej, która ma 13 lat stażu bez innych zarzutów.

[+marta1]

[@patogen123]

[+marta1]

Tylko nie wszyscy komentujący brali to pod uwagę że znamy relację tylko jednej ze stron .