Nasza-Biedronka.pl

[@Hell]

alan12, wiem że nie ma lekko ale czym jest ciężej tym bardziej potrzeba wykwalifikowanych pracowników.
Nikt nie powiedział skąd wzięto oficjalne informacje o egzaminach. ;/

[+marta1]

..może nie są oficjalne ?

[#Katarina09]

egzaminy czy test z kodów to po to zeby dac do zrozumienia gdzie lezy problem który należałoby poprawic ,pracy zawsze było dużo ,a czy jej bedziemy miec wiecej czy mniej zależy tylko od nas samych czy jestesmy w stanie zorganizowac sobie prace w zespole i pracowac czy to w 3czy 8 osób tak zeby każdej osobie z osobna i wszystkim razem było łatwiej ,pomimo ze zawsze ,,góra "bedzie twierdzic ze jest zle to my mósimy wiedziec że zespołowo jak bedziemy pracowac i bedą male efekty to juz dla nas jest duży krok do przodu, wiec mysle ze jak ktoś chce pracowac i lubi to co robi to zaangażowanie jest i efekty widać

[ Dodano: 2015-02-24, 13:10 ]
a marudni ludzie ,byli ,są i zawsze sie znajda, tylko taka ,,choroba " jest dośc szybko zarażliwa i trzeba ja tepić wiec jak najmniej słuchać tych marudzących

[@jakihno]

A ja tam sie cieszę z tego egzaminu. Bedzie mozna zobaczyć ile się wie, ile trzeba sobie przypomnieć, a i szansa na zapunktowanie u KS. Ale to chyba docenią kasjerzy którzy mają chęć w przyszłości awansować bądź Ci którzy chcą być po prostu dobrymi kasjerami.

Dużo zastrzeżeń było co do rozbieżności teorii i praktyki. Ale niklt nie podał przykładu, na którym można by się wyłożyć. Ciężko mi uwierzyć, że ktoś nie odróżni na przykład nie umycia podłogi pod paletami przy wyjeżdżaniu calakami (praktyka, dość częsta z powodu braku czasu ) od umycia tej podłogi (teoria, uskuteczniana w razie konieczności).

[#alan12]

Na naszym sklepie mówili że to nie jest test tylko ankieta dla każdego z podręcznika

[+marta1]

W rt jest mowa o teście ale jak zwał tak zwał wypełnić trzeba będzie...

[~Mirabe]

A jak jest z testem z kodów? Nie miałam go a pracuje od listopada.
Co do egzaminu z podręcznika kasjera, ma swoje plusy i minusy.
Ostatnio byłam oddelegowana na inny sklep i przy rozkładaniu dostawy dostałam opierdziel od tamtejszej pracownicy z długim stażem, ze najpierw wykładamy mrozonk, zapytała przy tym "Ile pracujesz w biedronce? Oczywiście w praktyce tam wywala sie wszystko na sklep i najpierw wykłada mrożonki a mięsko sobie czeka. W moim sklepie mrozonki czekają na swoją kolej w przenosniej tej chłodni czy tam zwał jak zwał.

[+marta1]

No i tu się myliła kasjerka z długim stażem ponieważ najpierw wykładamy świeże mięso i ryby

[@jakihno]

w podreczniku jest schemat co pokolei najpierw mrozone, potem zimne, pieczywo, warzywa i reszta (aczkolwiek moglem walnac babola) aczkolwiek w praktyce, przynajmniej u mnie, jedna osoba robi kotenery, druga warzywniak, a jedynka pieczywo. potem chlodnia, mixy, calaki....

Co do kodow, to ja swoj pierwszy test mialem po 3 miesiącach, w dniu dostania calego etatu. Kierownik mi mowil ze te testy robi co jakis czas jak jest czas albo jak widzi ze jest duzo pomylek w systemie i sa tworzone stany wirtualne.

[@Gazela34]

Marta dobrze pisze ,nawet bardzo dobrze
Mirabe no to ciąg chłodniczy na bank zachowany wspolczuje osoba na zmianie jak kontroli wpadnie....

[+marta1]

najpierw mięsko potem mrożone , warzywa , chłodnia i suche na końcu

[@jakihno]

No tak..zapomnialem ze w kontenerach zdaża sie mieso ;D Ale jak sie nie robi to sie zapomino. Ja jak mam rano to pierwsze kroki po warzywka

Choć powiem szczerze że jak jest ileś kontenerow, to bierzemy po kolei a nie otwieramy kazdego i nie sprawdzamy czy mieso czy pizza.

[+marta1]

[gosia1321]

[~kasiunia77]

JESTEM po egzaminie nie było tak źle a nadmienię że pracuje dopiero 5 m-cy, wzięli mnie z zaskoczenia 90 % pytania niektóre podchwytliwe, ale większość oczywistych nad którymi nie trzeba mocno myśleć