Kradzież+zła inwentura |
Autor |
Wiadomość |
os[A]
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 03 Lis 2011 Posty: 4
|
Wysłany: 2013-07-14, 22:11 Kradzież+zła inwentura
|
|
|
Witam,
zacznę od początku. Będąc na urlopie w moim sklepie była zrobiona inwentaryzacja wyszła podobno dość źle i jeszcze na dokładke okazało się że brakuję kamery na stanie. Kierownik okręgu czy dyrektor jak zwał tak zwał powiedział że pracują tu chyba złodzieje. Później na koniec zmiany nasza kierowniczka sklepu przy robieniu zakupów też zaczeła gadać że będziemy sprawdzani itd bo pracują tu złodzieje. Dziś odbyła się 2x inwentura i wyszła na plus bo prawdopodobnie kierowniczki źle policzyły towar.
A głównie chodzi mi o to co wydarzyło się wczoraj... Kierowniczka rejonu+nasza główna weszły do szatni i sprawdzały każdemu co ma w swojej szafce. Czy one mogą tak sobie zaglądać do naszych szafek gdy nas nie ma przy tym?! Jak nie to co mamy zrobić? Jakies pismo? |
_________________
|
|
|
|
|
@Hell
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączyła: 01 Lip 2012 Posty: 2056
0
0
|
Wysłany: 2013-07-14, 22:30
|
|
|
Jak nie masz nic na sumieniu to się nie przejmuj. |
_________________ Ludzie zapomną to co powiedziałeś, zapomną to co zrobiłeś ale nigdy nie zapomną jak poczuli się dzięki Tobie.... |
|
|
|
|
~basiad24
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączył: 28 Sty 2011 Posty: 40
0
0
|
Wysłany: 2013-07-15, 08:27
|
|
|
mogą sprawdzić. |
|
|
|
|
~ja33goda
Dołączył: 05 Sty 2010 Posty: 25
0
0
|
Wysłany: 2013-07-15, 10:25
|
|
|
KR to tacy sami ludzie jak my.... Nie ma ludzi niezastąpionych, zwalniano już KR i może czas na ponowne czyszczenie!!! Złe wyniki inwentur to bardzo często pomyłki właśnie KR, tylko żaden się do tego nie przyzna, wygodniej szukać złodziei wśród podległych pracowników. Tu też jest inaczej niż by się mogło wydawać, często złodziej to z-ca kierownika.... on sprawdzi torebki, ale jaki kasjer ma odwagę powiedzieć pokaż swoją i paragon na to co masz w reklamówce!!! Też tak u Was jest?! |
|
|
|
|
@Alotquestions
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączył: 15 Paź 2011 Posty: 201
0
0
|
Wysłany: 2013-07-15, 10:34
|
|
|
dlatego.. ja .. najpierw.. wyjmuję cała zawartość torebki... wszystkie kieszonki...opróżniam... następnie.. kasjer (inny niż ten co kasował zakupy).. sprawdza zakupy z paragonem...wszystko jest pod czujnym okiem kamery i innych kasjerów...
a dopiero po sprawdzeniu mnie sprawdzam kasjerów... |
|
|
|
|
~ja33goda
Dołączył: 05 Sty 2010 Posty: 25
0
0
|
Wysłany: 2013-07-15, 11:09
|
|
|
.. i tak powinno być.... Niestety niektórzy uważają się za bogów, za panów na włościach !!! |
|
|
|
|
@B_Krakow
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączył: 02 Lis 2011 Posty: 154 Skąd: Kraków
0
0
|
Wysłany: 2013-07-15, 11:23
|
|
|
Też tak robię. Najpierw pokazuję paragon za swoje zakupy i plecak a dopiero później sprawdzam kasjerów |
|
|
|
|
os[A]
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 03 Lis 2011 Posty: 4
0
0
|
Wysłany: 2013-07-15, 16:57
|
|
|
Czyli w sumie nic nie wskuramy jak wytoczymy wojne kierownictwu że zaglądaja nam do szafek po cichu same nawet wtedy gdy jesteśmy na zmianie szkoda... kiedyś mi tłumaczono że podobno nie mają prawa zaglądać mi do szafki bezemnie, że muszę być przy tym. |
_________________
|
|
|
|
|
@realistka
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 05 Lis 2012 Posty: 229
0
0
|
Wysłany: 2013-07-15, 19:54
|
|
|
Czyli w sumie nic nie wskuramy jak wytoczymy wojne kierownictwu że zaglądaja nam do szafek po cichu same nawet wtedy gdy jesteśmy na zmianie szkoda... kiedyś mi tłumaczono że podobno nie mają prawa zaglądać mi do szafki bezemnie, że muszę być przy tym.
Jak to jest możliwe,że zaglądają do szafek? Przecież szafki muszą być zamknięte a klucz musisz mieć przy sobie .^. to co biorą z sejfu zapasowe? Jeżeli chcą zajrzeć to Cię muszą grzecznie poprosić o otwarcie swojej szafki,przynajmniej tak powinno być. To jest moje zdanie. |
|
|
|
|
os[A]
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 03 Lis 2011 Posty: 4
0
0
|
Wysłany: 2013-07-16, 02:33
|
|
|
realistka napisał/a: | Czyli w sumie nic nie wskuramy jak wytoczymy wojne kierownictwu że zaglądaja nam do szafek po cichu same nawet wtedy gdy jesteśmy na zmianie szkoda... kiedyś mi tłumaczono że podobno nie mają prawa zaglądać mi do szafki bezemnie, że muszę być przy tym.
Jak to jest możliwe,że zaglądają do szafek? Przecież szafki muszą być zamknięte a klucz musisz mieć przy sobie .^. to co biorą z sejfu zapasowe? Jeżeli chcą zajrzeć to Cię muszą grzecznie poprosić o otwarcie swojej szafki,przynajmniej tak powinno być. To jest moje zdanie. |
wzieli zapasowe a co najlepsze innemu kierownikowi nawet nie zamkneli po wszystkim szafki... |
_________________
|
|
|
|
|
biedronkaaa
Stanowisko: kierownik sklepu
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 408
0
0
|
Wysłany: 2013-07-16, 08:48
|
|
|
realistka napisał/a: | Czyli w sumie nic nie wskuramy jak wytoczymy wojne kierownictwu że zaglądaja nam do szafek po cichu same nawet wtedy gdy jesteśmy na zmianie szkoda... kiedyś mi tłumaczono że podobno nie mają prawa zaglądać mi do szafki bezemnie, że muszę być przy tym.
Jak to jest możliwe,że zaglądają do szafek? Przjecież szafki muszą być zamknięte a klucz musisz mieć przy sobie .^. to co biorą z sejfu zapasowe? Jeżeli chcą zajrzeć to Cię muszą grzecznie poprosić o otwarcie swojej szafki,przynajmniej tak powinno być. To jest moje zdanie. |
Kierownik sklepu ma obowiązek sprawdzić szafki jeśli jest podejrzenie iż jeden z pracowników coś ukradł i wcale nie musi prosić może żądać
jasne jest to że osoba do której należy szafka ... przy otwarciu powinna również przy niej być, ma prawo również odmówić otwarcia szafki, wtedy obowiązkowo powinna być wezwana policja co za tym idzie ? jeśli coś w tej szafce jest co nie powinno być to wiadomo jak to się skończy jeśli natomiast jest pusta a policja przybyła na miejsce to również co do takiego pracownika zostaną wyciągnięte konsekwencje dyscyplinarne. |
|
|
|
|
|