Nasza-Biedronka.pl

Robertty · Wysłany: 2013-04-07, 19:21

ale na logikę jak mam 3 osoby to ja 1 szą zdejmuję o 20.30 drugą o 20.45 a trzecią po zamknięciu sklepu i sprawdzeniu terminów,dzięki temu zawsze są dwie osoby mogą ogarniać sklep. po co 3 osoby na raz? nigdy nie ma takiego ruchu by musiały 3 do końca siedzieć (po za świętami) a po za tym mam kasetkę do końca więc jakby co zawsze mogę podsiąść.

#kokosz · Wysłany: 2013-04-07, 19:22

ale, z drugiej strony moim zdaniem to takie trajkotanie za uszami jest słuszne, co powiesz klientowi jak będziesz liczyć drobniaki? "weź no się Qrwa zamknij" tu trzeba się skupić na tym co mam zrobić i tyle, ja tak potrafię się na chwilę wyłączyć, no chyba że, ktoś kawała zapodaje to wtedy jest ciężko

Robertty · Wysłany: 2013-04-07, 19:24

ok kokosz to weź sobie kasjerki jak robisz kopertę do banku i liczysz kasę >:D niech ci potrajkoczą też przyda Ci się na kasie :yeah:

chyba że nie siadasz,ja akurat siadam zwłaszcza jak jest ruch a dziewczyny idą zjeść

#kokosz · Wysłany: 2013-04-07, 19:41

wyobraź sobie że, też siadam, czasem zdarza mi się liczyć pieniądze przy trajkoczących kasjerkach, jedni potrafią inni nie, nie ma w tym nic dziwnego, nie mam zamiaru Ci nic udowadniać podałem tylko pierwszy lepszy przykład z góry,

Robertty · Wysłany: 2013-04-07, 19:53

to wywal je z biura :yeah:

a tak poważnie wolę zdejmować pojedynczo oszczędność czasu oraz każdy się skupia,mnie babcia uczyła że "pieniądze lubią ciszę"

#kokosz · Wysłany: 2013-04-07, 20:02

co prawda, to prawda, ja tez staram się ściągać pojedynczo, tylko czasem się nie da, ale to inna kwestia

@zielonabiedrona · Wysłany: 2013-05-07, 23:26