Różnice kasjerskie |
Autor |
Wiadomość |
justyna10 [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-02-09, 17:57 Różnice kasjerskie
|
|
|
Odnośnie różnic kasjerskich, jak się mają do tego kto ile siedzi na kasie, czy można robić porównania gdy ktoś siedzi dużo na jedynce w ciągu miesiąca a ktoś prawie wcale? |
|
|
|
|
~stonka13
Dołączyła: 12 Gru 2011 Posty: 39
0
0
|
Wysłany: 2013-02-09, 19:34
|
|
|
nie robi to żadnej różnicy bynajmniej u nas |
_________________ stoneczka |
|
|
|
|
+marta1
Stanowisko: klient
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 13 Gru 2011 Posty: 4494
0
0
|
Wysłany: 2013-02-09, 19:41
|
|
|
nikt się nie bawi w takie wyliczenia bo mylisz się nie tylko siedząc na jedynce ...różnice zdażają się na wszystkich kasach |
|
|
|
|
justyna10 [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-02-09, 20:05
|
|
|
no tak tylko gorzej jak kr robi zestawienie i zakreśla na czerwone najgorsze wyniki osób kasowania różnic i anulowań do wglądu dla wszystkich a akurat są to osoby które najwięcej siedzą na jedynce i pisze do poprawy to trochę nie sprawiedliwe a reszta się cieszy że to nie oni bo rzadziej siedzieli na kasie. już sama nie wiem...wychodzi na to ,że nie nadaje sie na kasjera chyba... |
|
|
|
|
~kuba_buba_
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 38 Skąd: Wrocław
0
0
|
Wysłany: 2013-02-09, 20:47
|
|
|
Jeśli nie kantujesz celowo, to zastosowanie znajduje raczej zasada, że nie myli się tylko ten co nie pracuje. Natomiast jeśli utarg wypracowany nie jest duży, a liczba błędów powyżej średniej, zaczyna się wtedy baczniej przyglądać twojej pracy. |
_________________ Boże spraw żeby mi się chciało jak mi się nie chce. |
|
|
|
|
justyna10 [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-02-09, 21:01
|
|
|
Zależy mi na pracy i nie kantuje,racja co do tej zasady, ale żeby każdy sobie tak to tłumaszył....Powyżej średniej to znaczy ile? |
|
|
|
|
+marta1
Stanowisko: klient
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 13 Gru 2011 Posty: 4494
0
0
|
Wysłany: 2013-02-09, 21:21
|
|
|
kantowanie wcześniej czy póżniej się wyda nie warto tak nieczysto grać bo o pracę ciężko |
|
|
|
|
justyna10 [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-02-09, 21:53
|
|
|
przecież mówię , że nie kantuje.staram się wszystko dokładnie robić i uczciwie pracuje od niedawna i jeszcze nie wszystko dobrze ogarniam, w każdej pracy zawsze miałam dobra opinię i nie chce żeby przez te drobne różnice kasjerskie zmienili ją o mnie .w biedronce jest tak dużo rzeczy do za pamiętania i wszystkich procedur , że czasem można się pogubić.i jeszcze nie wszyscy pracownicy są życzliwie nastawieni do "nowych" |
|
|
|
|
+marta1
Stanowisko: klient
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 13 Gru 2011 Posty: 4494
0
0
|
Wysłany: 2013-02-09, 21:57
|
|
|
justyna ja nie napisałam że kantujesz początki są zawsze ciężkie , jeżeli te twoje różnice są niewielkie to nie masz się czym przejmować , nie znam kasjerów którzy się nie mylą... |
|
|
|
|
justyna10 [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-02-09, 22:09
|
|
|
wiem wiem, ale ciężko jest widzieć siebie na liście na szarym końcu i w ogóle o tym nie myśleć...zestawienie z ponad miesiąca trochę ok. -50 zł i anulowania ok. 110 produktów.najgorsze jest chyba to, że tak naprawdę wszyscy o tym mówią , ale nikt nie powie słuchaj jest zle albo dobrze prosto w oczy. obgadywanie do niczego nie prowadzi tak, bo w końcu mamy byc jednym zespołem. |
|
|
|
|
+marta1
Stanowisko: klient
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 13 Gru 2011 Posty: 4494
0
0
|
Wysłany: 2013-02-09, 22:16
|
|
|
justyna będzie dobrze starzy kasjerzy bardzo często zapominają jakie były ich początki a ty ucz się na błedach i pamiętaj co nas nie zabije to nas wzmocni |
|
|
|
|
@agaF
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 26 Maj 2012 Posty: 352
0
0
|
Wysłany: 2013-02-10, 14:10
|
|
|
justyna ja pracuję najdłużej na swoim sklepie i też mi się zdarzą wpadki... nie przejmuj się, każdy ma różnice kasjerskie tylko nikt o nich nie mówi głośno, a w przypadku nowszych pracowników starsi z reguły wiedzą od kierowników... niech każdy patrzy na siebie, bo był u mnie dzień, że dziewczyna, która nigdy nie siada na jedynce i dochodzi na kasę jako ostatnia(przez co nie problem rozliczyć się co do grosza) musiała siąść na wspomnianej jedynce bo już każdy z nas siedział w tym tygodniu i się zbuntował- rozliczyła się na -80zł.... wszystkim się to zdarza.. i tym co są często na kasie i tym co unikają kasy jak ognia |
|
|
|
|
justyna10 [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-02-10, 19:31
|
|
|
dzięki za słowa otuchy, trzeba być silnym psychicznie , bo niestety w tych czasach nie ma przywileju wybierania pracy,jak dają to trzeba za to jeszcze dziękować. |
|
|
|
|
#cmielka_86
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 03 Sie 2012 Posty: 73
0
0
|
Wysłany: 2013-02-11, 09:00
|
|
|
każdy ma dobre i złe dni, ja ostatnio coś zaczęłam się slizgac na kasetce a to 5, 7, 9 zł i czym to spowodowane ?? zwolniłam trochę, wyluzowałam i ostatnio luzik.
nie ma ludzi nie omylnych. |
_________________ było miło |
|
|
|
|
#patri79.79
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączyła: 13 Cze 2013 Posty: 95
0
0
|
Wysłany: 2013-07-25, 11:53
|
|
|
chciałabym się dowiedzieć jak wychodzicie po rozliczeniu,jesteście na zero ,a może na niewielkim kilkuzłotowym plusie lub minusie,pytam bo jestem nowa,i przeważnie brakuje mi 2 lub 3 złotych,nie wiem czy to dobrze czy może powinnam zacząć sie martwić lub bardziej zaczać uważać |
|
|
|
|
|