Reklamacja |
Autor |
Wiadomość |
~iwonek
Dołączyła: 01 Lut 2011 Posty: 43
0
0
|
Wysłany: 2012-09-16, 21:16
|
|
|
Robertty jak byś przeczytał dokładnie moje posty to byś nie pisał takich bzdyr na mój temat, a problematyczny jesteś raczej ty |
|
|
|
|
Henry777
Dołączył: 25 Paź 2012 Posty: 3
0
0
|
Wysłany: 2012-10-25, 19:19
|
|
|
Witam.
Mam pytanie - czy laptop zakupiony w jednym sklepie biedronki można reklamować w innym? Przykładowo zakupiłem laptop na ulicy Rokicińskiej w Łodzi i czy mogę go zareklamować w sklepie na ulicy Zgierskiej do którego mam bliżej?
Kolejne pytanie - czy jeżeli serwis gwarancyjny laptopów firmy Acer znajduje się wyłącznie w Czechach to również mogę liczyć na naprawę sprzętu? |
|
|
|
|
Larrikol [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-10-25, 19:25
|
|
|
A moze tak u producenta? Dzwonisz na call center acera i sie dogadujesz. |
|
|
|
|
Henry777
Dołączył: 25 Paź 2012 Posty: 3
0
0
|
Wysłany: 2012-10-25, 19:27
|
|
|
A jeśli zaniosę sprzęt do Biedronki to czy ona nie załatwi naprawy w ramach gwarancji? A co z tym moim pierwszym pytaniem? |
|
|
|
|
Larrikol [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-10-25, 19:38
|
|
|
Jak chcesz byc bez komputera ze 2 miesiace to zanies do Biedronki Producent zalatwi to szybciej. I w sklepie pewnie tez odesla Cie do producenta, bo tam powienienes sie z tym zglosic w pierwszej kolejnosci. Gwarancje masz od producenta, a nie od sprzedawcy, Sklep tylko posredniczy w zawarciu umowy. |
|
|
|
|
angella
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 04 Paź 2012 Posty: 5
0
0
|
Wysłany: 2012-10-25, 20:24
|
|
|
Witam! W sierpniu klientka przyniosła z reklamacją do naszego sklepu laptop firmy Acer. Powiedziała, że chce aby został on naprawiony. Wysłaliśmy go do działu reklamacji i po nie całym miesiącu naprawiony laptop wrócił do właścicielki |
|
|
|
|
@xnyl
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 19 Gru 2010 Posty: 150
0
0
|
Wysłany: 2012-10-25, 22:27
|
|
|
Henry777 napisał/a: | Witam.
Mam pytanie - czy laptop zakupiony w jednym sklepie biedronki można reklamować w innym? Przykładowo zakupiłem laptop na ulicy Rokicińskiej w Łodzi i czy mogę go zareklamować w sklepie na ulicy Zgierskiej do którego mam bliżej?
Kolejne pytanie - czy jeżeli serwis gwarancyjny laptopów firmy Acer znajduje się wyłącznie w Czechach to również mogę liczyć na naprawę sprzętu? |
1. w kazdym tylko po co?
2. oczywiscie tylko po co? (fakt ze acer robi laptopy u siebie jest ich duzym plusem. nie grzebia w nim ludzie ktorzy widza dana usterke 2x raz w zyciu... sa to dobrzy serwisanci - a sprzet jest naprawiany blyskawicznie)
https://www.acer.pl/ac/pl/PL/content/service-point
0801080650*
022 471 07 77
zadzwon.
przysla ci kuriera ktory wezmie lapka do brna na koszt acera.
poczekaj maksymalnie kilka dni i laptop masz w domu naprawiony badz wymieniony.
szybko i prosto bez ruszania sie z domu.
[ Dodano: 2012-10-25, 23:29 ]
Larrikol napisał/a: | Jak chcesz byc bez komputera ze 2 miesiace to zanies do Biedronki Producent zalatwi to szybciej. I w sklepie pewnie tez odesla Cie do producenta, bo tam powienienes sie z tym zglosic w pierwszej kolejnosci. Gwarancje masz od producenta, a nie od sprzedawcy, Sklep tylko posredniczy w zawarciu umowy. |
nie prawda ze w pierwszej kolejnosci do producenta. klient ma oczywiscie prawo wyboru czy korzysta z gwarancji udzialanej przez sprzedawce czy przez producenta. mimo postrednictwa wg. prawa polskiego sprzedawca ponosi pelna odpowiedzialnosc za towar ktory sprzedaje przez 24 msc ;] |
|
|
|
|
~paradocs1982
Stanowisko: klient
Dołączył: 22 Wrz 2012 Posty: 54
0
0
|
Wysłany: 2012-10-26, 07:43
|
|
|
hm dziwią mnie co po niektóre posty bo spora część osób ma racje wasze przepisy są skonstruowane na podstawie ogólnie panujących i to nic dziwnego że po 3 msc jeśli coś przestaje działać idzie się go reklamować. Na każdy sprzęt obowiązuje reklamacja i rękojmia i tu nie ma większego znaczenia czy to czajnik czy tez zegarek 12 msc jest obligatoryjne i jeśli nie ma opcji naprawy albo wymiany jest zwrot kasy proste. |
|
|
|
|
@xnyl
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 19 Gru 2010 Posty: 150
0
0
|
Wysłany: 2012-10-26, 09:46
|
|
|
nie 12 a 24.
co wiecej w biedronce klient decyduje czy chce kasy czy naprawy. |
|
|
|
|
biedronka1477
Dołączył: 26 Sie 2012 Posty: 662
0
0
|
Wysłany: 2012-10-26, 10:20
|
|
|
O tak przynoszą zajechany czajnik i chcą wymienić na nowy a jak nie ma to chcą pieniądze. W ten sposób mogą często wymieniać sprzęty w domu na nowe. |
|
|
|
|
@xnyl
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 19 Gru 2010 Posty: 150
0
0
|
Wysłany: 2012-10-26, 10:21
|
|
|
moga. taka polityka firmy i juz. |
|
|
|
|
Larrikol [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-10-26, 14:30
|
|
|
Ciekawe, kto ponosi koszty naprawy tych acerow po uplywie 12 miesiecy, na ktore producent daje gwarancje. Bogata ta nasza firma.
xnyl napisał/a: | co wiecej w biedronce klient decyduje czy chce kasy czy naprawy |
U nas tak nie ma, jak cos jest na liscie do naprawy idzie do naprawy i tyle i klient sobie moze zyczyc... Jak sie nie da naprawic, wtedy dopiero zwracamy koszty. Dostajemy niezle po tylku jak sie nie zastosujemy.
xnyl napisał/a: | nie prawda ze w pierwszej kolejnosci do producenta. klient ma oczywiscie prawo wyboru czy korzysta z gwarancji udzialanej przez sprzedawce czy przez producenta. mimo postrednictwa wg. prawa polskiego sprzedawca ponosi pelna odpowiedzialnosc za towar ktory sprzedaje przez 24 msc |
Wiem, ze tak jest wg prawa, ale moze czas nauczyc klientow, zeby z takimi duperelami nie przychodzili tam, gdzie kupili, ale szli do producenta i tam to reklamowali, tym bardziej, ze jest szybciej? Biedronka uczy klentow zlych nawykow. |
|
|
|
|
Henry777
Dołączył: 25 Paź 2012 Posty: 3
0
0
|
Wysłany: 2012-10-26, 15:04
|
|
|
Ale wystarczy sam paragon aby wysłać tego laptopa do Czech? Trzeba chyba udać się do jakiejś Biedronki aby podbili kartę gwarancyjną. |
|
|
|
|
Larrikol [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-10-26, 15:13
|
|
|
wystarczy paragon |
|
|
|
|
jan kowalski [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-10-26, 16:40
|
|
|
Larrikol napisał/a: | xnyl napisał/a:
co wiecej w biedronce klient decyduje czy chce kasy czy naprawy
U nas tak nie ma, jak cos jest na liscie do naprawy idzie do naprawy i tyle i klient sobie moze zyczyc... Jak sie nie da naprawic, wtedy dopiero zwracamy koszty. Dostajemy niezle po tylku jak sie nie zastosujemy. |
"W pierwszej kolejności nalezy spytać Klienta, czy woli, aby jego towar został naprawiony (jeżeli reklamowany produkt podlega naprawie - dotyczy towarów Non Food) chce otrzymać nowy towar w zamian za reklamowany, czy też woli gotówkę. Towar należy przyjąć nie kwestionując zasadności reklamacji."
Tak mówi PKS, więc niestety jest tak że klient może sobie życzyć ;( |
|
|
|
|
|