Nasza-Biedronka.pl

[@kas]

Dostaliście już swoje własne,imiennie wypisane podręczniki kasjera ?

Ja wczoraj. Pobierznie wieczorem przejrzałam i byłam w szoku z pewnym punktem.
Otóż wg pewnego punktu klient nie ponosi odpowiedzialności pieniężnej za towar który sam uszkodził !

7. Sytuacje niestandardowe
*Jeżeli Klient uszkodzi towar na sali sprzedaży :
- nigdy NIE ponosi kosztów z tego tytułu
- nigdy NIE sprząta uszkodzonego towaru
- nigdy NIE wzbudzaj w Kliencie poczucia winy.

Nie jest tak że panuje zasada że co klient uszkodzi,zbije itd płaci za to czy tak czy tak ? :| w kropce jestem

Poza tym Nowa wersja podręcznika jest ładnie sporządzona,z dużą ilością ilustracji i wyjaśnieniami. I nie ma w nim niepotrzebnych informacji jak we wcześniejszych wersjach [/i]

[@Virus]

Tak widziałem go, jest ładny wizualnie, ciekawa oprawa graficzna itd i teraz ponoć mamy mieć bodajże zaplanowane 4 godziny samokształcenia.

Co do tego, że klient nie płaci za towar to wiadomo od dawna Najwidoczniej musiałaś tę informację przeoczyć jak się zapoznawałaś z zasadami. Mi też sie nie podoba to, że klient nie płaci za uszkodzony towar ;/ ale tak jest. Ogólnie jak coś takiego się dzieje i klient podchodzi z zapytaniem to mówiłem że może zapłacić za towar ale nie musi (bo tak było do tej pory). Czasami ludzie sami się poczuwają do zapłaty. Tym bardziej jeśli przychodzą do mnie kasę, to sami mi mówią np. "Proszę to skasować 2 razy."

[@kas]

[@Virus]

nie chodzi o jedną godzinę w tą czy w tą ;P może być 3 w czasie pracy przynajmniej przerwę się dłuższą zrobi :D

Co do liczenia uszkodzonego towaru przy kasie jeżeli jest to skasowane przeze mnie a towar uległ uszkodzeniu w drodze do koszyka/torby klienta to nie pozwalam na wymianę towaru bądź zwrot tłumacząc, że towar należał już do klienta bo przeszedł przez kasę

[biedra14]

warzywa ukladalismy wg zasady lifo a teraz jest fifo -tak jest w ksiazce

[@Tarantula]

My już dawno warzywka wg fifo wykładamy,teraz możemy robić to legalnie

[~inkaa]

jeżeli klientowi wypadnie z siatki i zbije się towar, nawet na naszym parkingu, to musimy wymienić mu nowy

[@Virus]

inkaa, chorą macie niestety tę zasadę. Bezsensu i nieuczciwie ktoś Wam otworzył okienko na powiększenie PL-ki

[@Tarantula]

Bardzo bez sensu.Z jakiego powodu mamy odpowiadać za łamagi na parkingu?Jak coś zbije na sklepie,to już niech będzie,że nie płaci,ale za kasą to co mnie obchodzi?U nas jeszcze tego nie wymyślili na szczęście

[@Biedronek On]

[@Virus]

Biedronek On, wystarczy, że ktoś będzie złośliwy tak po prostu to w ciągu jednego dnia ambitniejszy klient może narobić nam strat za 100 i więcej PLN. Mam przykład takiej klientki zawsze coś rozwala jej się jak jest u mnie na kasie a to długim paznokciem przebije wieczko jogurtu/kefiru a to majonez rozwali a to wodę otworzy i nie zakręci dobrze a ja jej rozleje na kase i sam na siebie od razu leci po wymianę, jak jej powiedziałem że to jej wina to kierownika wzywała a kierownik oczywiście pozwolił na wymianę

Z drugiej strony tak jak wspomina koleżanka Tarantula, z jakiej okazji mamy odpowiadać za łamagi... chore... mam nadzieję, że nie wprowadzą tego bo wtedy myślę że o premii możemy zapomnieć na zawsze.

[~inkaa]

takie są procedury, sama byłam w szoku ale kierownik rejonu uświadomił mnie o tym na egz. Oczywiście klienci nie muszą o tym wiedzieć A w praktyce wygląda to nieco inaczej

[@Virus]

dobrze, że nie stosujecie tej procedury:) u mnie na sklepie nikt o tym nie wie lub udaje, że nie wie:) oby nigdy ktokolwiek z kierownictwa nie przypomniał sobie i nie zaczął stosować tejże procedury

[magda_m1101]

Pamiętajmy im więcej Towaru Uszkodzonego Tym większe straty
co jedneczesnie oznacza mniejsza PREMIĘ!!!!
Pozdrawiam

[fanaberia]

A wracając do podręczników – zauważyliście jeszcze coś nowego oprócz FIFO?
Bo ja wychwyciłam tylko o naszych zakupach mniej roboty w końcu będzie