Nasza-Biedronka.pl

[@Hell]

a zaraz potem święta cierpliwość

[@Skiter1991]

[+marta1]

Hell, masz rację jak zwykle
a tak wracając do tematu : facet pracujący w biedronce to musi mieć anielską cierpliwość , zgadzacie się z tym ?

[@stonek52]

Anielską cierpliwość i nauczyć się dystansu do tego burdelu.

[@sebcio]

Tak, marto wiem coś o tym

[brodacz1989]

ja tam nie narzekam :D kadra mi się odmłodziła :D

[@Skiter1991]

Ale co jak co, faceci w biedrze naprawdę rzadko pozostają na stanowiskach kasjerów i wypychają ich wyżej, u was też tak jest?

[@Marakesz]

To oczywiste, robione jest to po to, żeby zatrzymać faceta w sklepie. Bo normalny facet po pół roku zaczyna marudzić, że mało zarabia i wszystkim gada, że szuka innej roboty. Oczywista sprawa wie też o tym KS, po chwili wie też KR i zaczyna się mamić awansem i lepszą wypłatą.

Z kobietami nie ma takiego problemu, nie ta to inna.

[skazany24]

Ja jestem jedynym facetem w mojej biedronce. I nie chce awansowac. Nie chce byc marionetka kierownika.

Ja jestem jedynym facetem w mojej biedronce. I nie chce awansowac. Nie chce byc marionetka kierownika.

[DarkSide]

skazany24, marionetką to możesz być i bez tego, ale to od Ciebie zależy jaki bedziesz i jak będziesz pracować :D

[+marta1]

skazany24, jesteś jedynym facetem w swojej biedronce i ciągle ktoś z Ciebie "kogoś" robi :D , a nie jesteś po prostu kasjerem ? Po co dopisywać i doszukiwać się dziwnych określeń ?

[@Skiter1991]

[~Pey-Pey]

[skazany24]

U mnie zastepcy to marionetki, koerownik sklepu nawet na wolnym wszystko dyktuje co i jak nawet kto ma isc na jaka kasę itp Dla mnie to tyle chore ze kazdy zastepca raczej sam potrafi decydowac o wszystkim.

U mnie zastepcy to marionetki, koerownik sklepu nawet na wolnym wszystko dyktuje co i jak nawet kto ma isc na jaka kasę itp Dla mnie to tyle chore ze kazdy zastepca raczej sam potrafi decydowac o wszystkim.