co myslicie o facetach pracujacych w Biedronkach? |
Autor |
Wiadomość |
@anka1
Stanowisko: klient
Dołączył: 30 Lis 2015 Posty: 230
0
0
|
Wysłany: 2016-06-16, 14:02
|
|
|
Skiter1991 napisał/a: | anka1 napisał/a: | Siedząc na kasie przez 7 godz. musisz prosić, żeby Cię łaskawie do toalety puszczono, o przerwie możesz pomarzyć. |
Ta i na dodatek siedzicie w pampersach....co wy za bzdury piszecie to się w głowie nie mieści. |
Ta ...i w głowie i w d..ie.
[ Dodano: 2016-06-16, 15:05 ]
Może jesteś super kierownikiem, ale nie każdy ma takiego wspaniałego przełożonego. Ale zmień podejście, bo Twoje podejście do wypowiedzi, gdzie nie masz pojęcia co się dzieje, świadczy o Twoim wygórowanym EGO |
|
|
|
|
DarkSide
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3461 Skąd: Polska
0
0
|
Wysłany: 2016-06-16, 14:45
|
|
|
Tylko bez kłótni proszę :D |
_________________ Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!! |
|
|
|
|
@anka1
Stanowisko: klient
Dołączył: 30 Lis 2015 Posty: 230
0
0
|
Wysłany: 2016-06-16, 15:26
|
|
|
DarkSide, nikt się nie kłóci, tylko każdy ma inne spojrzenie na pracę pod nadzorem różnych hersztów |
|
|
|
|
Larrikol [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-16, 17:03
|
|
|
Skazany, traktuja Cie tak, jak sobie na to pozwalasz. Taki z Ciebie samiec alfa, a nie potrafisz sie wykazac? Jakbys tak sie rwal do tych ciezkich prac i rzeczywiscie sobie z nimi radzil, to nikt normalny nie dawalby Cie non stop na kase, bo to sie nie oplaca. Moze zbyt wysoko oceniasz jakosc swojej pracy? |
|
|
|
|
skazany24 [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-16, 20:18
|
|
|
Na jedynce jestem rzadko. Ale na pierwszy dzwonek bardzo często. WsZystkie ciezkie prace robię glownie ja, nawet osoba która prawie nie siedzi to sprzata glownie sklep. Fakt faktem nas mało jest bo 3 kasjerow na zmianie. Dla mnie siedzenie na jedynce to wczasy, bo siedząc na pierwszy dzwonek musisz szybko wykładać towar itp i co chwile na kase biegać. Na przerwy chodze bo mi sie należy. A z toaleta to dziewczyny niech patrza jak one biegają to do wc i na cmika. DZiś bylem w innej biedronce sto razy lepiej sie pracowalo. |
|
|
|
|
@stonek52
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 18 Lis 2015 Posty: 204
0
0
|
Wysłany: 2016-06-16, 22:30
|
|
|
A ja tam wolę usiąść na 1 kasie i wcale mi to nie uwłacza jako facetowi. Taka praca. A czy jest lżej niż na sklepie szczerze w to wątpię bo u nas bronią się rękami i nogami przed jedynką. I z kasy na przerwę i do kibelka za każdym razem idę. |
|
|
|
|
skazany24 [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-16, 23:34
|
|
|
Czy wy tez przez sen pracujecie? Moja przez sen szukala narZędzi fo pracy |
|
|
|
|
@anka1
Stanowisko: klient
Dołączył: 30 Lis 2015 Posty: 230
0
0
|
Wysłany: 2016-06-17, 06:14
|
|
|
skazany24, może innych "narzędzi" , do przyjemniejszej pracy |
|
|
|
|
@żuczek1
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączyła: 09 Maj 2015 Posty: 297
0
0
|
Wysłany: 2016-06-17, 06:17
|
|
|
Też miewałam swego czasu koszmary o biedronce :D tak to jest jak się zbyt dużo myśli o pracy i za bardzo nią stresuje :D |
|
|
|
|
skazany24 [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-17, 11:00
|
|
|
Moja w innym sklepie robi i szukala wiaderek do miesa^^ masakra cale lozka przeryla^^ |
|
|
|
|
~Rufin
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 20 Kwi 2016 Posty: 29
0
0
|
Wysłany: 2016-06-17, 11:03
|
|
|
Nikt nie marzy o pracy w biedronce, ale do tego doprowadziła nasza gospodarka, że kasjer sprzedawca w biedronce ma lepiej niż wiele osób po magistrze, pracujących w corpo,popadających w depresje |
_________________ Jeżeli przechodzisz przez piekło-nie zatrzymuj się |
|
|
|
|
@anka1
Stanowisko: klient
Dołączył: 30 Lis 2015 Posty: 230
0
0
|
Wysłany: 2016-06-17, 11:28
|
|
|
Rufin, a wiesz ilu naszych idzie do pracy na prochach ??? |
|
|
|
|
@Skiter1991
Robot
Stanowisko: klient
Dołączył: 17 Gru 2012 Posty: 594 Skąd: z daleka
0
0
|
Wysłany: 2016-06-17, 13:14
|
|
|
anka1 napisał/a: | Może jesteś super kierownikiem, ale nie każdy ma takiego wspaniałego przełożonego. Ale zmień podejście, bo Twoje podejście do wypowiedzi, gdzie nie masz pojęcia co się dzieje, świadczy o Twoim wygórowanym EGO |
Myślisz że u mnie na rejonie tacy kierownicy się nie zdarzali? Jeżeli dajecie się traktować jak niewolnicy to po prostu nimi jesteście, zero godności... |
|
|
|
|
@anka1
Stanowisko: klient
Dołączył: 30 Lis 2015 Posty: 230
0
0
|
Wysłany: 2016-06-17, 17:32
|
|
|
Skiter1991, albo zero szacunku dla drugiego człowieka, bo akurat ktoś dziad stał się panem |
|
|
|
|
+marta1
Stanowisko: klient
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 13 Gru 2011 Posty: 4494
0
0
|
Wysłany: 2016-06-17, 17:44
|
|
|
"zero godności" , to ja się pytam czy kierownik traktujący swoich pracowników jak niewolników ma godność ??
na wszystko trzeba patrzeć też z drugiej strony a najważniejszy jest szacunek tak jak napisała anka1, |
|
|
|
|
|