Nasza-Biedronka.pl Strona Główna

Nasza-Biedronka.pl

Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Kłamstwo-Prowokacja w pracy
Autor Wiadomość
sroczulla 


Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 16 Sty 2011
Posty: 12
  Wysłany: 2011-02-08, 13:14   Kłamstwo-Prowokacja w pracy

Witam wszystkich. Od około miesiąca pracuję w Biedronce i bardzo się cieszyłam z tej pracy jednakże ostatnio spotkała mnie bardzo niemiła sytuacja na sklepie. nic nie wiedziałam, że na mój temat wszyscy coś gadają. nic nikomu złego nie zrobiłam ani nie obgadałam, byłam dla wszystkich bardzo miła i w ogóle. aż pewnego dnia jedna osoba pod wpływem emocji a była to osoba poniekąd mi bliska wybuchła, że ja na jedna koleżankę naskarżyłam do kierownika rejonowego że za długo pali papierosa na przerwie. a takie zdarzenie w ogóle nie miało miejsca. Koleżanka upierała się że rejonowy osobiście jej to powiedział.

1. Ja nic kier nie powiedziałam
2. rejonowy chyba tego nie wymyślił
3. Koleżanka ma nie pokolei w głowie i potrzebuje pomocy specjalisty.

Skłaniałabym się ku temu 3 punktowi.
teraz wszystcy mają mnie za kapusia i nie wiem co zrobić? jak myślicie, może konfrontację
_________________
Bóg mowę nam wymyślił dla ukrywania myśli

;-)
 
     
~Hawok 


Stanowisko:
kasjer

Dołączył: 06 Gru 2010
Posty: 45
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2011-02-08, 13:23   

co za żal .. hahahaahha ALE MASZ PROBLEMY o w morde ...
pośmiewisko z siebie robisz.

Idziesz do kierownika i mówisz, że znęcają się nad Tobą pracownicy psychicznie i wyjaśniasz całą sytuacje ... i wszyscy mają nasrane w gaciach i Cie przepraszają na drugi dzień

- - - - - - -

Forum z dnia na dzień przekonywuje mnie, że dziewczyny zamiast mózgu mają siano >:D
 
     
sroczulla 


Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 16 Sty 2011
Posty: 12
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2011-02-08, 13:59   

no to wyobraź sobie że koleżanka opowiada wszystkim np że jesteś kapusiem i że liżesz dupę kierownikowi bo tak akurat jej pasuje.
zresztą co facet może wiedzieć na ten temat w końcy mózg nieproporcjonalny do penisa.

[ Dodano: 2011-02-08, 14:00 ]
PRZEKONYWUJE.... :em29:
_________________
Bóg mowę nam wymyślił dla ukrywania myśli

;-)
 
     
nole

Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 17
0 UP 0 DOWN
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2011-02-10, 15:06   

Ludziom w Biedrze odwala. Olej to i szukaj nowego zajęcia.
 
     
@Blondi86 


Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 01 Lis 2010
Posty: 787
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2011-02-10, 21:04   

sroczulla, Nie przejmuj się , olej to i rób swoje a prawda zawsze wygra i potem będą na innych coś gadać, zawsze tak jest, w pracy non stop ktos cos na kogos .... :)
 
     
BIEDRONKA 29
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-12, 22:23   

Natura ludzka: obłuda, fałsz, zazdrość…

Ale dostrzegam pewne podobieństwo; u mnie nigdy nie ma długo miłej atmosfery, zawsze ktoś ma gorszy dzień i wyżywa się na innych… plotki, donosy, kłamstwa – codzienność w sklepach B…
 
     
@Flapjack 
The Viper


Stanowisko:
kasjer

Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 382
Skąd: rodem z piekła
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2011-02-12, 23:30   

Niestety coś w tym jest
 
     
natalka

Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 3
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2011-02-13, 09:45   

w BIEDRONKACH takie sceny to normalka :em29: :yeah:
 
     
~edzik 

Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 56
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2011-02-13, 15:25   

u mnie na sklepie to tez normalka,donosy jedna na drugą,kierowniczka na kierowniczke ,kasjer na kasjera,żle sie pracuje,no ale cóż nie ma wyboru,dzis z pracą cieżko więc trzeba to jakoś znosić niestety.
  Ocena JMP: 1/10
     
uluru

Stanowisko:
kasjer

Dołączył: 09 Lut 2011
Posty: 6
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2011-02-13, 21:13   

też miałam taki przypadek że z jedna z moich życzliwych koleżanek donosiła w moim imieniu na inna dziewczynę :szczena: dowiedziałam się to od osoby na którą był donos... ale wytłumaczyłyśmy sobie wszystko, "życzliwa" koleżanka dalej skarży ale ja już na to machnęłam ręką...
 
     
sroczulla 


Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 16 Sty 2011
Posty: 12
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2011-03-25, 11:55   

No u mnie sprawa mniej więcej się wyjaśniła. już zdążyłam zauważyć jak jest ale nie powinno być. pracownicy to taki zamknięty krąg i jeżeli ma się wszystko dobrze układać to nie powinno być takich sytuacji, donosów, skarg, wymyślonych zdarzeń.

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
_________________
Bóg mowę nam wymyślił dla ukrywania myśli

;-)
 
     
#Edycia

Stanowisko:
kasjer

Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 67
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2011-03-27, 21:33   

cieszę się że u mnie nie ma takich problemów.masakra
 
     
~ewa26 

Dołączyła: 25 Cze 2010
Posty: 47
Skąd: Bytom
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2011-03-28, 14:44   

u mnie na sklepie byla zgrana ekipa do pikniku z okacji 15-lecia biedronki niby wszyscy razem sie bawili bylo fajnie a po imprezie jeden na drugiego nie mógł patrzec zaczeło sie donoszenie obgadywanie mega kłotnie jednym słowem tragedia
_________________
mycha
 
     
@mak_17 


Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 204
Skąd: małopolska
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2011-03-28, 18:16   

Na mnie też donoszą .^.
 
     
DarkSide 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 3461
Skąd: Polska
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2011-03-28, 19:20   

to donoszenie to żywcem brak zajęcia, i prędzej czy później obróci się to przeciwko tym osobom ;)
_________________
Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!!
  Ocena JMP: 1/10
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


phpBB by przemo