Nasza-Biedronka.pl

[@moli]

Ja wynajmuje domek na wsi, nie mam gdzie posiać warzyw, takze musze je kupic... A do pracy mam w jedną strone 25 km także dziennie przejeżdżam 50 km, wydaje sporo pieniędzy na paliwo... .^.

[olka3008]

Jak w wiekszosci tematow punkt widzenia zależy od punktu siedzenia!I nikt w tych czasach nie ma latwo!Brodacz ja rowniesz wyrazam tylko swoje zdanie i tobie ono rowniez nie musi odpowiadac!nieważne gdzie ile zycie kosztuje bo kazdy sam podejmuje decyzje gdzie jak i za ile zyje tylko ze wszysty wykonujemy ta sama prace tracimy przy tym tyle samo sil i zdrowia wiec dlaczego mamy dostac mniejsze wynagrodzenie! :nie:

[#beatqa]

Firma już w chwili obecnej różnicuje dochody osób pracujących w małych miejscowościach i dużych miastach. Duże aglomeracje mają wyższe dochody. Uważam, że przyznawanie ewentualnych podwyżek tylko części pracownikom byłoby po prostu chamstwem ze strony firmy. Z drugiej strony to po części odstrzelenie sobie nogi. Nawet w małych miejscowościach ludzie nie są głupi i kalkulują czy taka praca opłaca się i jeśli tylko mają możliwość będą się zwalniać i zatrudniać gdzie indziej.
Sama pracuję w Wa-wie ale od czasu do czasu odwiedzam rodziców w małej, otoczonej wioskami miejscowości. Szczerze mówiąc nie zazdroszczę ludziom, którzy tam pracują. Roboty wcale nie jest mniej za to mniej etatów, większa powierzchnia sklepów niż w większości Warszawskich biedronek (umycie czy wyfejsowanie trwa znacznie dłużej), brak nocek bo nie ma z kogo ułożyć zmiany.
Uważam, że coroczne podwyżki powinny być takie same wszędzie!

[#boczek_83]

To że pracownicy dużych miast maja większe dochody to od dawna wiemy.
Jednak czy obiło się wam o uszy że teraz podwyżki stażowe będą zależeć od oceny pracowniczej.
Czy to prawda że jak masz ocenę roczną poniżej oczekiwań to nie dostaniesz podwyżki rewaloryzacyjnej i stażowej?
Jeżeli to prawda to osobiście uważam że jest to nie halo w końcu pracownik po roku pracy jest bardziej efektywny niż po 2 dniach.
Ciekawe czy kasjerzy też muszą się liczyć z tym że za niechorowanie dostaną jedni plus 50% do premii a inni + 75%?
Czy ktoś uważa że pracownicy są równi i równiejsi?

[#czorna81]

Dyskryminacja tu śmierdzi. Człowiek ze wsi czy z miasta jest takim samym człowiekiem i wykonuje ta sama prace. Jak juz podwyżki to dla każdego ewentualnie jakieś premie dla pracowników którzy okazują więcej umiejętności a nie tacy co przychodzą zrobić by zrobić. Są tacy co lubią swoją pracę i robią to z pasją mimo trudów a są tacy jak juz wspomniałam by odbebnic. Jesteśmy tacy sami uważam ze nie powinno być podziału.

[@domin]

To prywatna firma i właściciel może płacić każdemu ile mu się podoba i na ile się umówi poprzez umowę o pracę;)

Ja osobiście mocno kibicuję kolego i koleżankom z dużych aglomeracji coby mieli jak najwięcej bo za chwile znów przyjdą czasy walki o dobrego pracownika nawet w tych najmniejszych mieścinach i nam wieśniakom zrównają do miastowych:) bo już tak kiedyś bywało......

[~kret410]

[ Dodano: 2015-05-06, 04:53 ]
Czy to prawda , że zrównali staż 3 letni z 5 letnim ?
Powinna przyjść jakaś informacja w regulaminie pracy JMP tak czy nie ?

[@4ever]

Skąd masz takie informacje? Najlepiej zapytaj swojego KS lub KR o to.
U nas nie było żadnego info w poczcie na ten temat.

[#gregor]

W Lublinie ZKS po 3 i po 5 latach mają taką samą stawkę.

[@4ever]

[#gregor]

A kasjerom to nie mam pojęcia. O kierownictwie to wiem po spotkaniu KR z kierownikami sklepów w naszym rejonie. KR przekazał wtedy stawki dla poszczególnych przedziałów stażu. Dla tych co są na stanowisku do roku i powyżej roku nic się nie zmieniło. Po 3 i po 5 latach z tego co pamiętam to było 3050 zł brutto, albo coś w tych okolicach.

[~kasia1980]

[#gregor]

To gdzie ty pracujesz? Pod jakie DC podlegasz? Bo ja dostałem od KR rozpiskę, że ZKS 2650 dostaje czyli tyle samo co było. No chyba, że KR jak miał z nami spotkanie to miał nieaktualne informacje.

[Włodarz]

DC03 - mam takie same informacje co kasia1980.

[#gregor]

Oby się okazało, że to mój KR tydzień temu złą matryce płac nam podał.