Nasza-Biedronka.pl Strona Główna

Nasza-Biedronka.pl

Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
ubliżanie przez klientow
Autor Wiadomość
#marzena1283

Stanowisko:
kasjer

Dołączył: 11 Wrz 2013
Posty: 108
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-04-22, 15:01   

Chyba ledwo co '' zaliczyłaś '' te studia :szczena:
 
     
tulipan ;) 

Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 22 Kwi 2015
Posty: 6
0 UP 0 DOWN
  Wysłany: 2015-04-22, 17:45   

Czasami mamy tyle do powiedzenia że aż szkoda tematu poruszać.
1.Praca:
Dostałam pytanie jako osoba szkoląca się jak bym motywowała ludzi do pracy?(śmieszne pytanie)
Wiadomo że na początku każdy z nas jest kasjerem, nie którzy awansują wyżej i wyżej aż do kierownika rejonu,więc po co te pytanie,jak każdy z nas zna odpowiedz,bo przecież też kiedyś byłeś/aś kasjerem.Motywacja? Haha każdemu z nas zależy na kasie,różni ludzie są zatrudniane ,nie którzy bardzo wiele dają coś od siebie żeby naprawdę ten sklep wyglądał dobrze, tylko jak wiadomo mało kto to docenia, bo przecież są też tacy którzy bardzo mało wkładu dają od siebie,ale i jeszcze raz Ale (z dużej litery) każdy kasjer dostaje tą samą pensję!!!!Nie ważne czy harujesz jak koń a drug osoba krząta się jak ta mysz za paletami. Pytanie do Was ....Dlaczego...? Jeżeli Wam naprawdę zależy na motywacji to zacznijcie każdego oceniać indywidualnie i wynagradzać !!! Ja za swoją ciężko pracę chciałabym zostać pozytywnie wynagrodzona żebym była z niej szczęśliwa ,że sama na nią zapracowałam i zasłużyłam ,a nie są tacy którzy nic nie robią i wyliczają swój czas do końca aby jak najszybciej wrócić do domu i mają tyle samo co Ja.I weś tu kurwa się nie wkurwia.Tylko w taki sposób zmotywujecie ludzi do pracy, bo temu co zależy na pieniędzy będzie się starał i pracował,a w tych czasach nie ma raczej takich którym na nie nie zależy....Prawda.!!!!!!
_________________
tulipan
 
     
~Kaboom 


Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączyła: 23 Lut 2015
Posty: 33
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-04-22, 17:54   

tulipan ;) napisał/a:
I weś tu ku#@! się nie wkurwia.

Nie bluźnij, bo nieładnie.

A poza tym kwestia motywacji jest problemem w każdej pracy. Zawsze jest ktoś, kto lata i ktoś kto leży. Próba odmiany tego zjawiska, jest jak walka z dziurą ozonową :P
Świata nie zmienisz.

Jedyne co...
Jeśli są ludzie, którzy zapierdzielają, to wiadomo, że mogą liczyć na pewne małe udogodnienia w trakcie pracy. Jeżeli się lansują, to wiadomo, że nikt ich w żaden sposób nie chwali/nie nagradza.

I tyle.
  Ocena JMP: 7/10
     
tulipan ;) 

Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 22 Kwi 2015
Posty: 6
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-04-22, 18:00   

no to najlepiej będzie jak wszyscy rozłożymy ręce i jeden będzie patrzył na drugiego, kto zajmie się pracą...w końcu trzeba coś z tym zrobić ja nie mam zamiaru pracować za trzech i dostawać tą samą pensję....no a co do szkolenia to została wstrzymana rzecz jasna bo przecież po co awansować osobę która pracuje już jakiś czas w biedronce ,przecież najlepiej wziąść w ciemno z zewnątrz....parodia
To po co każą nam się starać???????
_________________
tulipan
 
     
~Kaboom 


Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączyła: 23 Lut 2015
Posty: 33
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-04-22, 18:06   

tulipan ;) napisał/a:
no a co do szkolenia to została wstrzymana rzecz jasna bo przecież po co awansować osobę która pracuje już jakiś czas w biedronce ,przecież najlepiej wziąść w ciemno z zewnątrz....parodia
To po co każą nam się starać???????

Żal Ci zadek ściska? ;/
Powiem tak:
Nie znam takiego sklepu, na którym wszyscy pracowaliby tak samo, tj. zapierdzielali ramię w ramię. Wszyscy, jak jeden mąż. Nie znam takiego sklepu, ani firmy.
Jeżeli natomiast jest sklep, na którym wszyscy "kładą lachę", to wiadomo, że góra (czyli KS i/lub KR) coś z tym robi. Roszady, rozwiązania umowy, etc.
  Ocena JMP: 7/10
     
tulipan ;) 

Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 22 Kwi 2015
Posty: 6
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-04-22, 18:07   

chyba tylko po to żeby ich wyręczyć od pracy którą im powieżono.........a całą zasługę i tak biorą dla siebie,a my jesteśmy tymi najgorszymi

[ Dodano: 2015-04-22, 19:09 ]
nie ściska nie nie .... tylko gdzie sprawiedliwość
_________________
tulipan
 
     
~Kaboom 


Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączyła: 23 Lut 2015
Posty: 33
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-04-22, 18:11   

Rozumiem, że jesteś rozgoryczona (tak ja to rozumiem).
Awans można dostać po pół roku, po 2 latach, czy nawet po 5.
Jeżeli tak bardzo Cię to boli, to:
- albo dalej się staraj
- albo zwolnij tempo
- albo zmień pracę
Szkoda nerwów, wrzuć na luz :)
  Ocena JMP: 7/10
     
tulipan ;) 

Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 22 Kwi 2015
Posty: 6
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-04-22, 18:13   

wolę zwolnić tempo :)
ale co mi z tego jak mnie nawet na kasę nie chcą teraz sadzać ,bo słysze tekst chyba sobie żartujesz....
_________________
tulipan
 
     
~Kaboom 


Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączyła: 23 Lut 2015
Posty: 33
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-04-22, 18:16   

Hehe, zwolnisz tempo, położysz jedną zmianę, drugą, trzecią i pójdziesz na kasę. Jeśli naprawdę tego chcesz.
Jeżeli jednak naprawdę zależy Ci na awansie, możesz dalej się starać.
Możesz też postarać się o przeniesienie. Nowy KS może docenić Twój potencjał i zaproponować Ci awans.
A jaką miałaś ocenę SOP? Tak z ciekawości :)
  Ocena JMP: 7/10
     
tulipan ;) 

Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 22 Kwi 2015
Posty: 6
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-04-22, 18:22   

powyżej oczekiwań(tylko tyle wiem)

[ Dodano: 2015-04-22, 19:24 ]
tak się stało że zmienił nam się KR
_________________
tulipan
 
     
~Kaboom 


Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączyła: 23 Lut 2015
Posty: 33
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-04-22, 18:25   

No to na razie musisz się uzbroić w cierpliwość :)
  Ocena JMP: 7/10
     
tulipan ;) 

Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 22 Kwi 2015
Posty: 6
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-04-22, 18:29   

pewnie tak ;) :rool:
_________________
tulipan
 
     
#ochyda 


Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączyła: 03 Wrz 2012
Posty: 66
2 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-04-24, 14:46   

marzena1283 napisał/a:
Ja jak mi ktoś daje 200 czy 100 za zakupy warte góra 5 zł to pytam czy nie ma drobnych.
Jeśli mówi , że nie ma ( portfel aż pęka w szwach od drobnych ) to mówię oj jak mi przykro ale muszę w bilonie wydać i pytam czy resztę woli po 1 zł czy po 20 gr bo tylko takie mam w kasetce to nagle olśnienia dostają i sobie przypominają , że jednak coś tam wyskrobią :) Raz jak facetowi 50 zł wydałam po 50 i 20 i 10 gr to taki się bordowy zrobił, myślałam , że wylewu dostał haha


ja miałam podobnie :) wydałam 2 garście po 10 i 20 gr. Facet BORDOWY. na następny dzień zjawia się u mnie na kasie... i z satysfakcją rzuca mi na blat woreczek z tymi drobnymi i złośliwym usmiechem... A ja do niego tekst: - z nieba mi pan spadł - a nie ma pan więcej takich drobnych??? zrobił się GRANATOWY! :p
 
     
mamuśka1 

Stanowisko:
kasjer

Dołączył: 22 Kwi 2015
Posty: 9
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-04-25, 10:32   

Jak widzę drobne w portfelu robię oczy Kota W Butach ze Shreka mało kto nie da się ubłagać , najgorsze są stare baby , a wtedy na złość wydaję jak najdrobniej.mała satysfakcja ale pomaga.
_________________
mami
  Ocena JMP: 5/10
     
Mariano

Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 06 Mar 2015
Posty: 356
0 UP 0 DOWN
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2015-04-25, 15:56   

Ma mnóstwo drobnych, dziesiątki i dwudziestki, ale na prośbę o zapłatę "drobniej" mówi "POTRZEBNE MI" i rzuca stówą :D
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


phpBB by przemo