Nasza-Biedronka.pl

[dragon_08]

Witam Wszystkich pracowników firmy JMP.

Zakładam temat który napewno dotyczy nie jednego z Was prosząc o Wasze opinie.

Pracuje w firmie kilka lat obecnie jako zastępca kierownika sklepu z kilku miesięcznym stażem. Rejon południowo wschodni. Wydaje mi się że jako zastępca nasze zarobki sa nie adekwatne do naszej wykonywanej pracy i obowiązków których jest strasznie dużo i odpowiedzialności za załogę i ogólnie za biedronkę za wszystko. Przykład nie mając żadnego stażowego zarabiam niecałe 2000 tyś a zastępca z 5 letnim stażowym zarabia 2200zł w porównaniu do kasjera który ma 5 letnie stażowe i dostaje co miesiąc premie za frekwencje itp tajemniczy klient 100% jak się uda zarobi 1730zł około czyli praca zastępcy kierownika jest warta o 250zł więcej (KPINA) i pytanie moje gdzie tu jest sprawiedliwość !! Gdzie zastępca co ma tyle na głowie wiecznie tłumaczenia się z wszystkiego i musisz być 24h z biedronką bo jak cię niema jeden dzień w pracy to potem coś nie wiesz i odrazu opieprz. Co lepsze zarobki kierownika sklepu z stażowym 5 letnim są prawie o drugie tyle wyższe niż zastępcy to w tym przypadku (PRZEPAŚĆ) wogóle nie ma sprawiedliwości w stosunku do Nas. Dlaczego my Zastępcy nie dostajemy żadnych premi za obecność w czym jesteśmy gorsi kasjerowi płaci się bo przyjdzie łaskaw do pracy a ty musisz przyjść jak ci coś wypadnie mało cię nie zjedzą bo kto zmianę po prowadzi. I pytanie do Was Zastępcy może czas wkońcu poruszyć ten temat bo dla mnie osobiście nasze wynagrodzenie jest śmieszne w stosunku do kasjera. Patrząc tylko na obowiązki które My mamy i odpowiedzialność to mówi wszystko samo za siebie. Jaki stres wiecznie tłumaczenie się z wszystkiego na telefonie 24h żeby wszystko wiedzieć na bieżąco. Może ktoś zda sobie sprawę że zarabiamy śmieszne pieniądze. Powiem tak nie dziwie się kasjerom że nie chcą iść wyżej bo po co mają sie stresować za 250zł więcej. Przychodzisz do pracy zrobisz swoje 8h minie idę do domu nic cię nie obchodzi co miesiąc wpada 1700zł Ameryka. Podzielcie się opinią jak jest w waszych stronach i co Wy o tym sądzicie czy mam rację.
Pozdrawiam

[brodacz1989]

zapomniałeś o premii którą dostajesz jeśli sklep zachował przynajmniej jedną wypadkową składającą sie na całą premię. ciężko będzie dostać premie za obecność skoro de facto to Ty zastępujesz kierownika sklepu pod jego nieobecność. także nie ma co liczyć na to że się to zmieni. mówisz o stażowym, to również je otrzymasz po przepracowaniu odpowiednich progów w latach na obecnym stanowisku.
stres jest pozytywny w tym co się robi,
na telefonie nie wiszę 24h, 7 dni w tygodniu by być na bieżąco, wystarczy RT i kalendarz zadań by w skrócie wiedzieć co się dzieje
a teraz dodam coś od siebie, wszyscy narzekają, jeszcze do niedawna pracowałem na stanowisku kierowniczym z płacą za godzinę w wsyokości 11 zł brutto. przy miesiącu bogatym w godziny i zakładając że miałem parę nocek to 1600-1700 się brało. jednak średnio na miesiąc nie więcej niż 1500. odpowiedzialność również była wysoka jak nie wyższa, nadgodziny za które nikt nie raczył zapłacić, ba nawet kazał Ci zostać dla własnego dobra.

nie mówię, że obecna stawka jest zajeb......, ale jak na razie jest ok, a z czasem i podwyżki też przyjdą.

[#alan12]

Dlatego nie przyjąłem awansu już kilka lat, bo się nie opłaca choć jestem zdania, że za nasze robotę czyli kasjer, "sprzątaczka", magazynier, piekarz, i czasem kierownik(często robimy kier. zadania lub obowiązki) to przesada tak mało kasy (premia okazyjna za obecność i czasem od TK PL zawsze są i będą) a wolny weekend cudem okazyjnie się trafi na życzenie i długą prośbę więc żadne kokosy ani my kasjerzy nie mamy ani kier.

[jb]

Też uważam, że powinno się porównywać zarobki osób o podobnym stażu. U mnie w rejonie (wg matematyki jakiej mnie uczono) różnica między świeżo przyjętym kasjerem i świeżo przyjętym zastępcą wynosi 460 zł (netto)... premię dostaje cały sklep, a nie tylko kasjerzy. Licząc średnio obrotowy sklep, który robi bańkę to kasjer w najlepszej opcji na rękę weźmie premii 450 zł, a ty 670 - 220 zł różnicy. Suma obu kwot 680 zł... W każdym zawodzie, każdy pracownik każdej firmy uważa, że zarabia za mało. Nie znam osoby, która nie chciałaby zarabiać więcej. Ja też chciała bym zarabiać więcej i myślę o tym np. robiąc zamówienie i pracując nad zbiciem pl... Zapominasz po prostu, że masz wpływ na wysokość swojej wypłaty.

Jeśli chodzi o premię kasjerską to wprowadzono te gratyfikacje za brak uż i l4, bo to najbardziej dezorganizowała pracę sklepów. Mało gdzie kierownictwo pozwalało sobie na korzystanie z tych możliwości, bo są świadomi konsekwencji tego i na chorobowe idzie się kiedy człowiek faktycznie musi.

[~magdula052]

bardzo bardzo popieram ten wpis i cóż sama prawda. jestem zc od 3 lat i nie mam żadnego stażowego, zwykle dostaje te 2050 przy 31 dniowym miesiącu. wszystko zalezy od podejścia do pracy jeden przyjdzie , zrobi i pójdzie a drugi żyje pracą sklepu 24h na dobe i z tąd telefonowanie i chęć bycia na bierząco. teraz jestem w ciązy ale włąśnie ze względu na stres i ilość obowiązków za taką pensję myślę o degradacji na kasjera po macierzyńskim i dokładnie tak jak piszesz, robisz co ci każą, zrobisz swoje 8 godz i do domu w przypadku kasjera i spokojniejsza głowa a przy takim systemie premiowym to sie bardziej opłaca...

[@realistka]

magdula052 nie wiem jak u was na rejonie ale u nas nie ma czegoś takiego jak degradacja, KR zaznaczył albo pracujesz albo do zwolnienia

[@czarownica25]