Nasza-Biedronka.pl Strona Główna

Nasza-Biedronka.pl

Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Bycie magistrem w Polskiej Biedronce
Autor Wiadomość
Larrikol
[Usunięty]

Wysłany: 2014-12-10, 11:35   

Bardzo ciekawa dyskusja. W pełni popieram Marakesz, narobili u nas pełno niepotrzebnych nikomu kierunków, gdzie byle osioł może skończyć, a teraz wielkie zdziwienie, że mamy ludzi wykształconych tylko na papierze, a fachowców zaczyna brakować od dawna. Sama szłam tą dziwną ścieżką edukacji, gdzie wstyd było pójść do zawodówki, bo to szkoła dla lelaków, a dziś ten lelak zarabia 2 razy więcej ode mnie, po jakże wynisłych studiach (z dupy) :)

Temat został wydzielony, więc możecie sobie śmiało dyskutować :)
 
     
@Marakesz 

Stanowisko:
kasjer

Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 226
1 UP 0 DOWN
Wysłany: 2014-12-10, 11:46   

Bajdełej,

Marta, przecież jestem wykładowcą chemii..

wykładam chemię w Biedronce :lol:
 
     
@anipa 

Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączyła: 02 Lut 2012
Posty: 146
3 UP 0 DOWN
Wysłany: 2014-12-10, 12:13   

każdy z nas jest logistykiem (zmieść dostawę i kupę nonfoodu na magazynie), księgowym (wydaj dobrze resztę, rozlicz kasjera, wystaw fakturę itd., PRowcem (dzień dobry, zapraszam ponownie, mandarynki słodziutkie najlepsze), psychologiem i specem od towaroznawstwa i żywienia ( a ta śmietana to do zupy dobra?) ;) Kurna nie wiedziałam, że mam aż tyle magistrów :em29: :em29: :em29:
 
     
+marta1 

Stanowisko:
klient

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 13 Gru 2011
Posty: 4494
2 UP 0 DOWN
Wysłany: 2014-12-10, 12:42   

ja wam podam przykład z mojego życia rodzinnego : ja matka trojga dzieci gdy mój najstarszy młody skończył gimnazjum i chciał iść do liceum rzekłam :synu zawód i fach to podstawa magistrem jeszcze zdążysz być po czterdziestce :D
 
     
#sewilka

Stanowisko:
kasjer

Dołączył: 19 Maj 2013
Posty: 66
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2014-12-10, 12:43   

też mam magistra, na półce kurzy się drewniana deseczka ze złotymi literkami która otrzymałam wraz z stypendium prezesa rady ministrów... ale cóż było minęło... żyjemy w kraju takim a nie innym, że czasem trzeba schować papierek do kieszeni i iść do pracy gdzie często pomiata nami osoba, która nie wiadomo jakim cudem skończyła podstawówkę bo nie umie poprawnie pisać, albo zajęła wymarzone przez nas stanowisko tylko dlatego, że ma wysoko postawionego wujka... grunt to znać własną wartość i się tym nie załamywać...
 
     
+marta1 

Stanowisko:
klient

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 13 Gru 2011
Posty: 4494
2 UP 0 DOWN
Wysłany: 2014-12-10, 12:52   

tak racja i tego jak mieć szacunek do samego siebie i jak znać swoją wartość nie nauczą ani w szkole ani na studiach , tego uczy dom rodzinny :)
 
     
@owadzik2 

Stanowisko:
były pracownik

Dołączyła: 04 Kwi 2012
Posty: 250
Skąd: Polska
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2014-12-10, 15:36   

marta1 napisał/a:
tak racja i tego jak mieć szacunek do samego siebie i jak znać swoją wartość nie nauczą ani w szkole ani na studiach , tego uczy dom rodzinny :)


Święte słowa :D
_________________
Ludzie sukcesu koncentrują się na szansach, przeciętni koncentrują się na przeszkodach
 
     
@Zed


Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 24 Lip 2014
Posty: 219
1 UP 0 DOWN
Wysłany: 2014-12-10, 17:15   

Tak sobie przypomniałem jak na jednym sklepie musiałem poprawić informacje wywieszoną przez moją KS, która wyglądała mniej więcej "Drogi klijenci, z powodu świont sklep w piątek będzie zamknięty". Przydało się pisanie tych nudnych prac dyplomowych, trochę polszczyzny opanowałem :lol:
 
     
@owadzik2 

Stanowisko:
były pracownik

Dołączyła: 04 Kwi 2012
Posty: 250
Skąd: Polska
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2014-12-10, 17:58   

Aż tyle błędów?? To wydaje się aż niemożliwe. Może to nie jest niedouczenie, tylko teraz to się tak sprytnie nazywa - dysleksja ;)
_________________
Ludzie sukcesu koncentrują się na szansach, przeciętni koncentrują się na przeszkodach
 
     
@Zed


Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 24 Lip 2014
Posty: 219
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2014-12-10, 18:02   

Powiem tylko że była dość..."prosta". Pewnie miała problem aby nie wrzucić jakiejś "ku..y" między słowami, bo w jej mowie ich nie brakowało :)
 
     
@owadzik2 

Stanowisko:
były pracownik

Dołączyła: 04 Kwi 2012
Posty: 250
Skąd: Polska
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2014-12-10, 18:05   

A to co innego
_________________
Ludzie sukcesu koncentrują się na szansach, przeciętni koncentrują się na przeszkodach
 
     
Bartosz 
Administrator


Stanowisko:
klient

Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 683
1 UP 0 DOWN
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2014-12-10, 21:30   

a ja nieco się wyróżniam, bo skończyłem zawodówkę. Nigdy nie lubiłem siedzieć nad książkami, a na lekcji szukałem innych zajęć. Moja postawa często skutkowała słabymi ocenami, którymi totalnie się nie przejmowałem do chwili półrocza, na którym miałem zagrożenie z 3-5 przedmiotów :rool: Dopiero przy zagrożeniu poraz pierwszy zaglądałem do książki i skromnych notatek z lekcji co skutkowało zaliczeniem wszystkich zaległych sprawdzianów i prac dodatkowych dla obiboków :#) Nigdy nie kiblowałem, a jedyne czego żałuje to zaniedbanie j.polskiego (gramatykę) i tylko nad tym ubolewam.

Odnośnie samego tematu jak i pracy po magistrze, to uważam bardzo podobnie jak Marakesz
Marakesz napisał/a:
(...)Cała reszta, która studiuje to poszukiwacze swojej przyszłości(...)

z zaznaczeniem, że nie ważne jaką szkołę kto ukończył, bo tak naprawdę wszystko sprowadza się do wrodzonej/nabytej inteligencji do przetrwania w panujących czasach.
_________________

Historia forum i wizja organizacji pracowników.

if you let politicians break the law in an emergency they will create an emergency to break the law. #covid

  :: |
     
@Miawka 

Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączyła: 07 Paź 2013
Posty: 778
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2014-12-10, 22:44   

Ja zaczęłam studia na administracji nie wiem po co??? Nie skończyłam i żałuję ale się cieszę bo i tak nie umiałabym siedzieć za biurkiem.
_________________
Wierzę magii starych drzew i gwiazd, wierzę magii świata żądz jak zwierz...
  Ocena JMP: 8/10
     
Larrikol
[Usunięty]

Wysłany: 2014-12-10, 23:14   

Ja mam super kierunek turystyczny :) później poszłam po rozum do głowy i skończyłam rachunkowość, co z kolei uświadomiło mi, że w życiu bym nie mogła zajmować się tym zawodowo :D miałam jeszcze kilka innych kierunków na oku, ale dałam sobie spokój ze studiami. Lepiej skończyć jedne dobre studia z przyszłością, niż kilka byle jakich. Ale chociaż urlop miałam praktycznie od razu maksymalny :)
Dostrzegam też plusy, z czystym sumieniem będę mogła kiedyś swoim dzieciom poradzić tak, jak zrobiła to marta1, szkoda że moja mama mi tak nie podpowiedziała.
 
     
@kluq 


Stanowisko:
centrum dystrybucyjne

Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 1751
1 UP 0 DOWN
Wysłany: 2014-12-11, 00:15   

Pociąg do wiedzy i zdolność logicznego myślenia albo się ma albo nie i nie ma możliwości nauczenia się tych dwóch rzeczy. W całości zgadzam się z Marakesz a podpis owadzik2, odzwierciedla jakże smutną prawdę o społeczeństwie naszych czasów.
Moja żona powtarza dzieciom ,że mają iść swoim własnym tempem takim które będzie czegoś od nich wymagało ale nie będzie spędzało im snu z powiek. Nawet jeśli mieliby zacząć od zawodówki przez technikum niech tak będzie zamiast od razu w technikum czy liceum zaliczyć wtopę.
_________________
Niejeden, komu się wydaje, że umie mówić, po prostu nie umie milczeć. Epicharm
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


phpBB by przemo