Zmiana nocna |
Autor |
Wiadomość |
biedronella33 [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-02-10, 11:41
|
|
|
U nas pieczywo sprzata popoludniowa zmiana ..
U nas sie ciagle krzywo patrza ze cos zostalo no ale Bogami nie jestesmy jak mamy dostawe czasami o 3 w nocy, to czlowiek nic nie zrobi... |
|
|
|
|
asia30
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączył: 28 Sty 2014 Posty: 10
0
0
|
Wysłany: 2014-02-10, 12:18
|
|
|
jak się krzywo patrzą to niech do okulisty idą, pewnych rzeczy w naszej firmie sie nie przeskoczy :nie: |
|
|
|
|
@Miawka
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączyła: 07 Paź 2013 Posty: 778
0
0
|
Wysłany: 2014-02-10, 18:22
|
|
|
Rzadko się zdarza żeby przerobić całą dostawę i doprowadzić sklep do ładu. Na mojej biedrze jej mnóstwo klientów i na drugiej zmianie raczej nie ma możliwości posprzątać. |
_________________ Wierzę magii starych drzew i gwiazd, wierzę magii świata żądz jak zwierz... |
|
|
|
|
~zjebosz
Stanowisko: kierownik sklepu
Dołączył: 02 Lut 2014 Posty: 45 Skąd: Polska
0
0
|
Wysłany: 2014-02-15, 15:39
|
|
|
Cloud napisał/a: | lenka*, Zgadzam się z jednym wyjątkiem zależy kogo się ma na zmianie (piszę jako kasjer) i jaka jest dostawa. U mnie na sklepie ~80% przypadków nocnej zmiany to faktycznie najlepsze co może być, niestety czasem trafi się ta 20% i wtedy potrafi być horror |
zgadzam się, może być horror... ale nocna zmiana na rozładowanie towaru i ogarnięcie sklepu to najlepsze co może być... u nas za dnia nie ma jak przejechać paletą robiąc slalom pomiędzy klientów, a na nocce można jeździć i stawiać towar gdzie się chce i gdzie wygodnie |
|
|
|
|
salsanegotium
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 24 Kwi 2014 Posty: 5
0
0
|
Wysłany: 2014-04-24, 16:02
|
|
|
U mnie nocna zmiana to koszmar.
Zapier** jak nigdy, towarzystwo porażka, żadnej muzyki nic, ludzie się do siebie nie odzywają, normalnie atmosferka gorsza, niż w prosektorium ;( |
|
|
|
|
patrycja194
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączyła: 26 Kwi 2014 Posty: 2 Skąd: Polska
0
0
|
Wysłany: 2014-08-25, 15:19
|
|
|
Hej. Powiedzcie mi co sie stało ze macie nocki. My od jakiegoś czasu o nie walczymy i nic. Moze jakies pomysly które sie sprawdziły?? Pozdrawiam |
|
|
|
|
Ratolisters
Stanowisko: ochrona
Dołączył: 13 Paź 2014 Posty: 1
0
0
|
Wysłany: 2014-10-13, 09:03
|
|
|
My nie mamy nocek w biedronce, ja jako ochroniarz zostaje do godziny aż wszyscy wyjdą i tyle. 2 zmiany bez nocek. |
_________________ smycze reklamowe z nadrukiem |
|
|
|
|
#alan12
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 09 Gru 2013 Posty: 87
1
0
|
Wysłany: 2014-10-13, 11:00 NOCKI TO KOSZMAR
|
|
|
Nie powinno być nocek. My też chcieliśmy na początku, ale po kilku dniach mieliśmy dosyć. Mamy spory sklep i ruch więc zawsze jest po 5-7 chłodni, 3-6 kontenerów i sporo miksów no i warzywniak... TO wszystko na 2 osoby masakra lub 1osoba+kierownik i jedna osoba do północy. Wszystko rozładować, posprzątać sklep itp, pot leje się po du... po 3 dniach będziecie mieć dosyć a po tygodniu to już nie wspomnę. Najgorzej jak macie dzieci i do tego się jeszcze nie wyśpicie.... Koszmar tym bardziej, że nocki u nas są do 4, 5, 6, rano. To nie są normalne nocki przyjedziecie do domów po nocy-uśniecie półgodziny lub godzina i trzeba wstawać dzieci odwieść do szkoły, potem spanie przejdzie... i późno na spanie. Organizm jest zmęczony i napadowe na nockach nie chce się ani rozmawiać ani słuchać muzyki.NIE MA O CO WALCZYĆ! |
|
|
|
|
@czarownica25
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączyła: 24 Kwi 2014 Posty: 560
0
0
|
Wysłany: 2014-10-13, 11:06
|
|
|
Ja mam inne doświadczenia z nocek... Uwielbiam pracować w nocy, mimo wszystko. Największy plus : nikt cię nie zaczepia, brak klientów wszystko sprawniej idzie. Pracowałam na nockach i gdyby było pozwolenie chetna była bym nadal. |
|
|
|
|
#sekbea81
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączyła: 20 Lip 2012 Posty: 61
0
0
|
Wysłany: 2014-10-13, 11:49
|
|
|
"5 , 7 chłodni na nocy"jak ja o tym marzę u nas średnio 17 i klient przez całą dobę |
|
|
|
|
@owadzik2
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 04 Kwi 2012 Posty: 250 Skąd: Polska
0
0
|
Wysłany: 2014-10-14, 07:22
|
|
|
sekbea81 napisał/a: | "5 , 7 chłodni na nocy"jak ja o tym marzę u nas średnio 17 i klient przez całą dobę |
Chyba żartujesz? :oczy: |
_________________ Ludzie sukcesu koncentrują się na szansach, przeciętni koncentrują się na przeszkodach |
|
|
|
|
@Hell
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączyła: 01 Lip 2012 Posty: 2056
0
0
|
Wysłany: 2014-10-14, 08:55
|
|
|
owadzik2 to pochwal się jeszcze ilością etatów. |
_________________ Ludzie zapomną to co powiedziałeś, zapomną to co zrobiłeś ale nigdy nie zapomną jak poczuli się dzięki Tobie.... |
|
|
|
|
@owadzik2
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 04 Kwi 2012 Posty: 250 Skąd: Polska
0
0
|
Wysłany: 2014-10-15, 10:15
|
|
|
Hell napisał/a: | owadzik2 to pochwal się jeszcze ilością etatów. |
Wiesz Hell, nawet gdybym miała 25 etatów to ciężko byłoby przerobić 17 chłodni |
_________________ Ludzie sukcesu koncentrują się na szansach, przeciętni koncentrują się na przeszkodach |
|
|
|
|
@Kamillo
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączył: 06 Sie 2013 Posty: 190
0
0
|
Wysłany: 2014-10-20, 00:40
|
|
|
Może chodzi o 17 palet :D |
|
|
|
|
@Gazela34
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 17 Cze 2014 Posty: 585
0
0
|
Wysłany: 2014-11-26, 17:10
|
|
|
Ja bardzo ubolewam ze nie na nocke na moim nowym sklepie, szkoda bo super się pracowało na noc |
|
|
|
|
|