Nasza-Biedronka.pl

[@Hell]

Nie przypominam sobie o takim kryterium jak brak nagan. Będziesz się gdzieś odwoływał?

[+marta1]

no to spełniłeś kryteria chyba że twój kr uprawia jakąś samowolkę i zaznaczył by cię pozbawić bonu ale i tak uważam że to bezprawne

[Grandbanan]

moge jedynie rozmawiać z moim znajomym zks bo z tą kierowniczką to nie da rady normalnie rozmawiać albo zadzwonie do KR .

[@Zed]

[#boczek_83]

Jak jakiś kierownik czy zastępca popełnił błąd i nie zeskanował oświadczenia to jest problem firmy art. 120 § 1 K P. Wiem że to nie pocieszy pracowników których nie było na liście do bonu ale jak na moje pracodawca ma obowiązek to w taki sposób załatwić żebyście nie byli stratni.

[Izalbn]

A powiedzcie mi co zrobić jeśli pracuję od pół roku, w tym czasie przenosili mnie 2 razy na inne sklepy, za każdym razem będąc na nowym sklepie wypełniałam oświadczenie ZFŚS, ale obecnie jestem na zwolnieniu lekarskim i bonów na 150zł nie dostałam. Powiedzieli mi że mi się nie należy bo jestem na zwolnieniu lekarskim. Jak zaczęłam dochodzić swego to okazało się że nie ma mojego oświadczenia ZFŚS i dlatego mi się nie należy. Dalej drążyłam temat to w końcu kazali mi przyjechać i jeszcze raz złożyć oświadczenie o dochodach rodziny, ale od kilku dni mnie zwodzą i coś czuję, że ktoś zrobił mi to specjalnie, bo przecież jak to powiedział mi kierownik "zwolnienie nie jest mile widziane". Co zrobić, gdzie się zwrócić. Pomóżcie.

[kaw88]

słuchajcie, a ile muszę pracować, żeby "łapać się" na taki bon? Pracuję od 4 sierpnia.

Pytam, bo mam niejasność.

[+marta1]

trzeba być zatrudnionym najpóźniej do 18 lipca.... więc się nie łapiesz

[kaw88]

No to ch..trudno. To zabawne, bo mam fajnego KS, ale zamotanego ostro. Coś czułem, że nie łapię się, ale gdy rozmawiałem z nim, nie połapał się, że nie przysługuje mi opcja. Ach trudno, trudno.


Dzięki

[+marta1]

nie ma za co

[@Hell]

marta1 a ja się łapię?

[+marta1]

a na co ?

[@Hell]

No na bon oczywiście, wybrałaś już?

[+marta1]

tak uzupełniłam wyprawkę do szkoły

[Izalbn]

Tak więc po wielu nieudanych próbach wyjaśnienia mojej sytuacji z bonem postanowiłam pójść na całość i wczoraj około godz 20:00 dałam mojemu KS takie oto pismo:
Z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych mają prawo korzystać wszyscy pracownicy bez względu na to ile dni w przeciągu całego roku przepracowali. Zgodnie z ustawą z dnia 4 marca 1994 r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (Dz.U. z 1996 r. nr 70, poz. 335 ze zm.) nic nie stoi na przeszkodzie, aby bony zostały podarowane pracownicy, która przebywała na zwolnieniu lekarskim lub urlopie macierzyńskim.

Osobami uprawnionymi do korzystania z ZFŚS są pracownicy (nie ma mowy o okresie zatrudnienia) i ich rodziny, emeryci i renciści a także byli pracownicy i ich rodziny oraz inne osoby, którym pracodawca przyznał w regulaminie prawo korzystania ze świadczeń socjalnych finansowanych z Funduszu.

Zatem nie trzeba już być pracownikiem w momencie wypłaty środków z ZFŚS, jak również nie trzeba być pracownikiem przez cały rok. Zwolnienie lekarskie nie powoduje rozwiązania stosunku pracy i nie ma wpływu na świadczenia z funduszu.

Zasadą jest, że przyznawanie ulgowych usług i świadczeń (bonów) oraz wysokość dopłat z Funduszu uzależnia się od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby uprawnionej do korzystania z Funduszu. Zasady i warunki korzystania z usług i świadczeń finansowanych z Funduszu oraz zasady przeznaczania środków Funduszu na poszczególne cele i rodzaje działalności socjalnej określa pracodawca w regulaminie uzgodnionym w trybie przewidzianym ustawą o związkach zawodowych.

Podstawa prawna: Ustawa z dnia 4 marca 1994 r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (Dz.U. z 1996 r. nr 70, poz. 335 ze zm.).

Efekt tego był taki, że dziś rano 08:03 otrzymałam telefon od mojej KR, że jest przyznany mi bon na 150zł i mogę przyjechać go zrealizować. Pozdrawiam wszystkich walczących o swoje.
PS nie biorę na siebie odpowiedzialności za skutki postępowania, które ja zrobiłam, przez osoby czytające tą informację. Ma ona jedynie charakter informacyjny o przysługujących prawach pracownikowi. Jeśli mnie za to zwolnią to nie będę żałować :D