Wspólne stanowisko WRZ |
Autor |
Wiadomość |
matusiak80
Dołączyła: 20 Gru 2009 Posty: 30
0
0
|
Wysłany: 2014-08-29, 19:17
|
|
|
też byłam zks i wiem że to jest denerwujące ale chociaż w biurze zjadłam ale siedzieć 6h na kasie bez jedzenia to wcale nie jest lepiej |
|
|
|
|
Robertty [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-08-29, 19:49
|
|
|
eh ja jako zastępca pierwsze dwa lata nie jadłem ostatnie dwa zamykałem ostentacyjnie kasę dziewczyną przy kr w tydzień przed wigilijny-mina kr bezcenna :em29: |
|
|
|
|
katarzynka12
Dołączyła: 12 Lis 2013 Posty: 365
0
0
|
Wysłany: 2014-08-29, 20:45
|
|
|
ehh moja ks to potrafi dwa razy iść na przerwę i na dodatek pali ;( |
|
|
|
|
matusiak80
Dołączyła: 20 Gru 2009 Posty: 30
0
0
|
Wysłany: 2014-08-29, 21:48
|
|
|
Co firma wymaga to swoją droga ale trzeba być człowiekiem i traktować z szacunkiem a nie kasjera jak kogoś gorszego. |
|
|
|
|
boczek_83
Dołączył: 17 Kwi 2014 Posty: 92
0
0
|
Wysłany: 2014-09-05, 07:12
|
|
|
Nie ważne cze ktoś jest kierownikiem, zastępcą czy kasjerem. Tak naprawdę wszyscy jedziemy na tym samym wózku.
Nie puszczając swoich współpracowników na przerwę wystawiamy sobie jak najgorszą etykietę. Nie można dać się zastraszyć. Jeżeli pracodawca daje za mało ludzi to widocznie nie chce żebyśmy wykonywali dobrze swoją pracę. I nie zależy mu na tym jak wyglądają sklepy
Człowiek jest ważniejszy od ,,produktywności" |
|
|
|
|
Zed
Dołączył: 24 Lip 2014 Posty: 219
0
0
|
Wysłany: 2014-09-05, 13:49
|
|
|
boczek_83 napisał/a: | Jeżeli pracodawca daje za mało ludzi to widocznie nie chce żebyśmy wykonywali dobrze swoją pracę. I nie zależy mu na tym jak wyglądają sklepy |
Bardzo dobrze ujęte, ja po każdym telefonie "DYSTRYKT JEŹDZI!!!" kontynuuje to co robię, a nie jadę maszyną po całym sklepie jak to niektórzy mają. Przy jednej wizycie KO zapytał się mnie czemu tu tak brudno, powiedziałem, że nie mamy czasu na to. Pokazałem mu polecenia KR, listę ze zwrotami, pełny magazyn przed dostawą i jedyne co powiedział to "dacie radę z tym wszystkim?" :) |
|
|
|
|
boczek_83
Dołączył: 17 Kwi 2014 Posty: 92
0
0
|
Wysłany: 2014-09-06, 11:46
|
|
|
Jak dacie rade z tym wszystkim to przyzwyczajcie się że częściej będziecie mieli tyle pracy albo co bardziej prawdopodobne jeszcze więcej żeby sprawdzić jak bardzo jesteście w stanie się zarzynać w trakcie swojej zmiany |
|
|
|
|
kogata
Dołączyła: 14 Lip 2014 Posty: 357
0
0
|
Wysłany: 2014-09-06, 13:21
|
|
|
ja też odnoszę takie wrażenie, że dowalają nam obowiązków, tną etaty, aby sprawdzić do którego momentu jesteśmy w stanie dźwignąć ten ogrom pracy, takie testy sobie robią. Jak w którymś momencie coś pier... nie, to znaczy że osiągamy maximum swoich możliwości i dalej nie ma co przeginać |
|
|
|
|
katarzynka12
Dołączyła: 12 Lis 2013 Posty: 365
0
0
|
Wysłany: 2014-09-06, 17:19
|
|
|
dobrze napisałaś kogata ja też mam takie wrażenie |
|
|
|
|
biedronella33 [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-09-07, 20:28
|
|
|
kogata, dobrze piszesz.. niestety... |
|
|
|
|
Muminka
Dołączyła: 27 Sty 2014 Posty: 140
0
0
|
Wysłany: 2014-09-07, 22:55
|
|
|
Więc dalej zabijajcie się jak słyszycie słowo wizytacja wiekszość lata na wysokości lamperii żeby sklep był cacy , a po co niech widzą jak jest tak samo jak słysze rkingi w kasowaniu - A co ja do pracy na akord się zatrudniałam ? chore to jest ale sami uczymy , że można nas wyzyskiwać :( |
_________________ Bo w życiu piękne są tylko chwile .... |
|
|
|
|
matusiak80
Dołączyła: 20 Gru 2009 Posty: 30
0
0
|
Wysłany: 2014-09-08, 06:40
|
|
|
jak dyrektor jedzie to cały sklep na baczność i latam na wysokość sufitu nie tylko lamperi |
|
|
|
|
Robertty [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-09-08, 06:59
|
|
|
niestety jest tak ,że sami sobie robimy pod górę , jedzie kierownik okręgu od razu panika, jadą portugalczycy pełna mobilizacja. Sami sobie szkodzimy bo oszukujemy że jest pięknie i wspaniale. |
|
|
|
|
matusiak80
Dołączyła: 20 Gru 2009 Posty: 30
0
0
|
Wysłany: 2014-09-08, 10:04
|
|
|
wiem ,że sami sobie robimy pod górę tylko ,że muszę słuchać poleceń kierownika i tylko słyszę szybciej bo dyrektor jedzie |
|
|
|
|
czarownica25
Dołączyła: 24 Kwi 2014 Posty: 560
0
0
|
Wysłany: 2014-09-08, 10:10
|
|
|
Ja wyrwałam nagane, jak jechał kierownik okręgu. Powiedziałam Kr że wszystko zrobione... Ta wjechała i znalazła zgnitą salatę mix w woreczku. Stwierdziła że nie wykonałam jej polecenia i dała mi nagane |
|
|
|
|
|