Nasza-Biedronka.pl Strona Główna

Nasza-Biedronka.pl

Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Poszanowanie czasu a tel prywanty

czy miałeś po pracy sytuację w której
kierownik rejonu wydzwaniał w sprawach służbowych
10%
[ 28 ]
kierownik sklepu/zastępca kontaktował się w sprawach służbowych
37%
[ 98 ]
zarzucono Tobie że nieobecność w pracy nie jest uzasadnieniem braku kontroli nad sklepem
12%
[ 31 ]
zarzucono że podczas urlopu powinieneś /powinnaś się nim intersować
11%
[ 30 ]
zarzucono że nie przyjechałam do alarmu bo miałam/miałem wyłączony telefon
12%
[ 33 ]
przełożeni szanują zasadę poszanowania czasu prywatnego
6%
[ 16 ]
przełożeni kontaktują się telefonicznie po wspólnym tego uzgodnieniu
8%
[ 22 ]
Głosowań: 115
Wszystkich Głosów: 258

Autor Wiadomość
Robertty
[Usunięty]

Wysłany: 2014-08-19, 11:05   Poszanowanie czasu a tel prywanty

Witam , chciałem poruszyć temat naruszania
[[u]/b]NASZYCH ZASAD SZACUNKU[b] i związanego z nim zapisu:
-[u]SZANUJĘ ŻYCIE PRYWATNE, CZAS WOLNY I POTRZEBY SWOJE I INNYCH
-NIE ZAŁATWIAM SPRAW SŁUŻBOWYCH POZA GODZINAMI PRACY I PODCZAS URLOPU
-DZWONIĘ DO PRACOWNIKA NA PRYWATNY NUMER TELEFONU TYLKO WTEDY GDY WCZEŚNIEJ TO UZGODNILIŚMY
[/u]

Poruszam ten temat gdyż wielokrotnie argument kierownika rejonu który opieprza zastępce ,kierownika sklepu to :
" to że nie było pani (pana) w pracy to nie jest argument'
"to że była pani/pan na urlopie nie znaczy że może pani tłumaczyć się za stan sklepu"
i inne podobne kwiatuszki , które świadczą że dzień wolny, urlop powinno się spędzać z telefonem przy uchu.

Chciałbym też zauważyć że na POZIOMIE SKLEPÓW BIEDRONKA UMOWA O PRACĘ NIE PRZEWIDUJE POSIADANIA TELEFONU SŁUŻBOWEGO POD KTÓRYM MOŻNA BY DZWONIĆ DO PRACOWNIKA , PO ZA TYM PRACOWNIK MA PEŁNE PRAWO PO OPUSZCZENIU ZAKŁADU PRACY WYŁĄCZYĆ TELEFON ,JEST TO JEGO CZAS WOLNY DO JEGO DYSPOZYCJI.
PODOBNIE SYTUACJA MA SIĘ Z WEZWANIEM DO ALARMU ,ZAPISY KODEKSU PRACY I UMOWY O PRACĘ NIE PRZEWIDUJĄ NAKAZU ODBIERANIA TELEFONU ( MOŻNA SPAĆ PRZY WYCISZONYM, MIEĆ ROZŁADOWANY ITP) ANI TEŻ PRZEBYWANIA PO PRACY W MIEJSCU ZAMIESZKANIA . NIE ZABRANIA TEŻ BYCIA POD WPŁYWEM ALKOHOLU, A WIĘC POD WPŁYWEM ŚRODKÓW PO KTÓRYCH NIE MOŻNA ŚWIADCZYĆ PRACY ( NP PRZYJAZD DO SKLEPU)



[/u]
 
     
michalek710 

Stanowisko:
kadry

Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 486
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2014-08-19, 14:23   

To że intereuję się sklepem i odbieram telefony od KR czy KS to tylko moja dobrowalna zgoda ;) Mnie to nie przeszkadza :)
_________________
a czas tak szybko ucieka...
  Ocena JMP: 6/10
     
@Hell 


Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączyła: 01 Lip 2012
Posty: 2056
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2014-08-19, 14:28   

To nie jest kwestia tego czy przeszkadza czy nie, pytanie czy powinno do tego dochodzić i czy to etyczne?
_________________
Ludzie zapomną to co powiedziałeś, zapomną to co zrobiłeś ale nigdy nie zapomną jak poczuli się dzięki Tobie....
 
     
~myszka2128 

Stanowisko:
klient

Dołączyła: 31 Lip 2013
Posty: 29
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2014-08-19, 15:47   

W końcu ktoś poruszył ten temat :) Wszystko zależy od KR jaki on jest...
 
     
Larrikol
[Usunięty]

Wysłany: 2014-08-19, 16:08   

Ile to razy KR robiła w pamiętniku wpis z milionem wykrzykników, że osoba kończąca zmianę ma być pod telefonem i biec do alarmu. A firma chyba nie zdaje sobie sprawy z tego, że trzymając pracownika w takim pogotowiu powinna mu wypłacić 60% stawki za tzw. gotowość do pracy. Nie szło nigdy tego przetłumaczyć dla KR, że po pracy, jak nie płacą jest czas wolny i mogą się wypchać :)
 
     
aga379 

Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 15
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2014-08-19, 16:56   

U nas to standard że jak się w nocy nie odbiera to rano jest opiernicz od KR dleczego się nie odebrało i dlaczego to ją musieli obudzić .... :nie:
 
     
Robertty
[Usunięty]

Wysłany: 2014-08-19, 17:23   

a niech ją budzą bo:
-ma nie normowany czas pracy
-dysponuje autem służbowym :em29:

[ Dodano: 2014-08-19, 18:24 ]
Larrikol ma racje to się nazywa "oczekiwanie na podjęcie zatrudnienia"
i jest płatne, po za tym od każdego przyjścia do pracy od nowa liczysz 11h czyli alarm o 4 rano do pracy na 17 stą 8)
 
     
@Zed


Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 24 Lip 2014
Posty: 219
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2014-08-20, 01:25   

Mi również zdarzyło się dostać ochrzan za to, że nie odebrałem telefonu w domu, ponieważ potrzebowali pracownika na inną Biedę na kolejny dzień i tylko ja mogłem wejść. Tylko że nie zawsze mam telefon przy sobie i nie sprawdzam co parę minut czy ktoś może nie dzwonił :)
 
     
Dosia_Samosia


Dołączył: 08 Sty 2011
Posty: 19
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2014-08-20, 04:14   

a co wtedy gdy trzeba zmienić grafik bo zl wskoczy, dzwonisz z prywatnego i zawracasz dupe pracownikowi na wolnym
.^.
_________________
Dosia_Samosia
 
     
zz-biedronka 
piotr.a

Stanowisko:
kierownik sklepu

Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 380
Skąd: Polska
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2014-08-20, 05:48   odp.

Dlatego poruszamy tematy z życia wzięte do których sytuacji nie powinno dochodzić a działa w dwie strony, bo kiedy wy dzwonicie do KR i nie odbiera a jest pilnie potrzebny czy potrzebna to jest OK albo oddzwania z wielkimi fochami , że on/ona spała i jej przeszkadzasz lub , że była na zebraniu
  Konto: OFICJALNE - Związki Zawodowe "Solidarność" w Jeronimo Martins
     
#boczek_83 

Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączył: 17 Kwi 2014
Posty: 92
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2014-08-20, 08:59   

Ludzie czas wolny od pracy jest dla wasz a nie dla pracodawcy.
Należy się wam ,,jak kość psu".
Zamiast lamentować zacznijcie walczyć o swoje prawa. Macie prawo do snu i odpoczynku. Przyznaje na początku jest ciężko ale potem jest satysfakcja i wreszcie spokój w wolnym czasie.
Czy pracodawca płaci za wasz telefon jak musicie dzwonić w sprawach służbowych? Guzik wam płaci.
Wielu z wasz powie że i tak ma darmowe minuty w abonamencie i nic na tym nie traci dzwoniąc. Ale to są wasze telefony i minuty opłacacie je z własnych ciężko zarobionych pieniędzy firma nie dopłaca do nich ani grosza. Jeżeli macie zamiar z własnego uposażenia sponsorować funkcjonowanie firmy to od razu może zrzeknijcie się części albo całości i pracujcie charytatywnie.
 
     
@kogata 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączyła: 14 Lip 2014
Posty: 357
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2014-08-21, 01:17   

Larrikol ma racje to się nazywa "oczekiwanie na podjęcie zatrudnienia"
i jest płatne, po za tym od każdego przyjścia do pracy od nowa liczysz 11h czyli alarm o 4 rano do pracy na 17 stą


o tym nie wiedziałam .^. , ale w takim razie od dzisiaj jadąc do alarmu odpalam ohr i się skanuję :D zobaczymy co z tego wyniknie i kto dostanie "po dupie"
  Ocena JMP: 3/10
     
@czarownica25 


Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączyła: 24 Kwi 2014
Posty: 560
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2014-08-21, 14:19   

kogata, Po dupie dostaniesz Ty od Kr :)
  Ocena JMP: 8/10
     
#Helmut

Stanowisko:
kierownik sklepu

Dołączył: 23 Mar 2014
Posty: 70
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2014-08-21, 14:49   

Larrikol napisał/a:
A firma chyba nie zdaje sobie sprawy z tego, że trzymając pracownika w takim pogotowiu powinna mu wypłacić 60% stawki za tzw. gotowość do pracy.

Nie znalazłem nigdzie wzmianki o takim przepisie... Możesz przytoczyć przepis? Gdyby faktycznie tak było to można by zwrócić się o wypłacenie należnych nadgodzin... :yeah:
 
     
Larrikol
[Usunięty]

Wysłany: 2014-08-21, 15:17   

Art. 1515. KP https://www.infor.pl/praw...ur-w-pracy.html
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


phpBB by przemo