Przesunięty przez: DarkSide 2014-05-22, 06:24 |
Zwolnienie za alkohol. |
Autor |
Wiadomość |
Nowy Sącz. zz-
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączyła: 05 Kwi 2014 Posty: 10
0
0
|
Wysłany: 2014-05-22, 16:24 Pijaka można zwolnić, alkoholika nie…
|
|
|
co zrobić z pracownikiem, który do lunchu w czasie pracy wypija nie jedno, ale dwa piwa? Albo z takim, który raz na jakiś czas przychodzi do pracy jeszcze nie na kacu ale jeszcze pijany?
Okazuje się, że dla pracodawcy zwolnienie takiego pracownika nie jest wcale proste. Oczywiście, można zasądzić pracownikowi grzywnę, z tym że kara taka rzadko przynosi efekty. Jeśli już żadne metody perswazji i zachęty nie pomagają pozostaje jedynie zwolnienie pracownika.
Najprostsza byłaby dyscyplinarka. W końcu pracownik, który przychodzi do pracy pod wpływem alkoholu dopuszcza się ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych (art 52.§1 k.p). Nie jest to jednak takie proste. Pracodawca musi w przypadku zwolnienia dyscyplinarnego zadbać i dwie rzeczy:
mieć dowód na to że pracownik rzeczywiście był pod wpływem alkoholu,
mieć absolutną pewność, że pracownik nie cierpi na chorobę alkoholową.
Zwykłego pijaka będzie można bowiem zwolnić, ale alkoholika w terapii już nie…
Precedens powstał w wyniku orzeczenia Sądu Najwyższego w wyroku z 10 października 2000 r. Są uznał, że stawienie się do pracy w stanie nietrzeźwości pracownika dotkniętego przewlekłą psychozą alkoholową nie stanowi dostatecznej podstawy, aby przypisać mu ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych (I PKN 76/ 00)
Aby poddać w wątpliwość zasadność zwolnienia dyscyplinarnego wystarczy przedstawić przed sądem pracy zaświadczenia o leczeniu z choroby alkoholowej.
Ponadto, pracodawca musi udowodnić że pracownik rzeczywiście był nietrzeźwy. Wprawdzie pracodawca nie może zmusić pracownika do badania alkomatem, ale nie musi mieć też twardego dowodu na picie pracownika. Do zwolnienia wystarczą podejrzenia. Pracownik może jednak zrobić badania alkomatem na własną rękę i poddać w wątpliwość podejrzenia szefa. Dlatego będąc pracodawcą warto się zabezpieczyć i przynajmniej mieć świadka, który potwierdzi nietrzeźwość kolegi z pracy.
Oczywiście, pijącego pracownika można zawsze zwolnić w normalnym trybie, za wypowiedzeniem. Zamiast więc zastanawiać się nad zwolnieniem dyscyplinarnym i utrudnianiem życia pracownikowi, łatwiej rozstać się w tradycyjny, cywilizowany sposób, za wypowiedzeniem. |
|
|
|
|
+marta1
Stanowisko: klient
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 13 Gru 2011 Posty: 4494
0
0
|
Wysłany: 2014-05-23, 06:37
|
|
|
czy zwykły pijak czy alkoholik - w pracy nie pijemy i nie przychodzimy pracować pod wpływem !!! ;/ |
|
|
|
|
#Katarina09
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączył: 10 Wrz 2013 Posty: 104
0
0
|
Wysłany: 2014-05-23, 08:02
|
|
|
zeby udowodnic jak podejrzewasz ze jest pod wpływem wzywasz policje na zbadanie przez alkomat i juz masz dowód |
|
|
|
|
#ochyda
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączyła: 03 Wrz 2012 Posty: 66
0
0
|
Wysłany: 2014-05-23, 10:15
|
|
|
u mnie na sklepie 3 osoby tak poleciały w ciagu 3 lat |
|
|
|
|
~Jazy
Stanowisko: centrum dystrybucyjne
Dołączył: 08 Sty 2014 Posty: 34
0
0
|
Wysłany: 2014-05-23, 12:41
|
|
|
U nas ponad 15 osób od otwarcia:-) |
|
|
|
|
biedronella33 [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-05-23, 17:24
|
|
|
marta1, jezeli alkoholik ma papiery na swoja chorobe alkoholowa to moze nie dostac dyscyplinarki |
|
|
|
|
+marta1
Stanowisko: klient
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 13 Gru 2011 Posty: 4494
0
0
|
Wysłany: 2014-05-23, 17:27
|
|
|
no tak wynika z przepisów ale dla mnie to jest totalnie nieodpowiedzialne przychodzic do pracy na bani i chować sie za papierami |
|
|
|
|
biedronella33 [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-05-23, 19:16
|
|
|
marta1, bo tak robią debile i ci, którym chyba raczej nie zalezy na pracy |
|
|
|
|
Cleopatra17
Stanowisko: klient
Dołączyła: 27 Maj 2014 Posty: 2
0
0
|
Wysłany: 2014-05-27, 19:15 Re: Zwolnienie za alkohol.
|
|
|
Po pierwsze to, że jest rodziną nie znaczy, że ją chronił, po drugie osoba na tak poważnym stanowisku nie może sobie pozwolić na nieumiejętność rozdzielania spraw prywatnych (czyt.rodzinnych) od zawodowych. Widzę Kornik, że jesteś bardzo cięty na Pana KR.
Kornik napisał/a: | Właśnie dziś została zwolniona dyscyplinarnie kasjerka w jednaj z biedronek w Aleksandrowie kujawskim .Zawartość alkoholu to 2 promile w trakcie pracy.
Robi wrażenie co?
P.S.Dodatkową ciekawostką jest fakt że ta pani to bliska rodzina pana rejona z aleksa który długo ją chronił ale tym razem nie dał rady.Pozdrowionka dla obydwojga.
Ku..Ku..Kur.....a!Jacek bądź dzielny
https://nasza-biedronka.pl/images/smiles/aniolek.gif |
|
|
|
|
|
Kornik
Dołączył: 28 Paź 2012 Posty: 9 Skąd: CALifornia
0
0
|
Wysłany: 2014-05-28, 06:31
|
|
|
Po pierwsze to, że jest rodziną nie znaczy, że ją chronił, po drugie osoba na tak poważnym stanowisku nie może sobie pozwolić na nieumiejętność rozdzielania spraw prywatnych (czyt.rodzinnych) od zawodowych. Widzę Kornik, że jesteś bardzo cięty na Pana KR.
Cięty ? ależ skąd - ja bardzo lubię i szanuję pana kierownika za jego osiągnięcia zawodowe.W ciągu kilkunastoletniej kariery zrobił on wiele dobrego dla firmy gdyż więcej osób zwolnił niż zatrudnił.Oczywiście nie robił tego osobiście gdyż miał taką ciekawą metodę.Owy pan przygotowywał całą akcję po czym szedł na urlop a robotę dokańczał jego zastępca i łapki niby czyste. |
_________________ Do not start with the best finish for with the rest |
|
|
|
|
@kas
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 29 Maj 2010 Posty: 205
0
0
|
Wysłany: 2014-05-28, 11:45
|
|
|
Z relacji kasjerki znam przypadek kiedy kobieta [kasjerka] pod wpływem alkoholu przyszła na szkolenie BHP do CD. Na wejściu dmuchała i została odesłana z powrotem. Niestety nie wiem jakie konsekwencje miała z tym związane,ale na pewno poważne. |
|
|
|
|
Cleopatra17
Stanowisko: klient
Dołączyła: 27 Maj 2014 Posty: 2
0
0
|
Wysłany: 2014-05-29, 14:06
|
|
|
Kornik napisał/a: | Po pierwsze to, że jest rodziną nie znaczy, że ją chronił, po drugie osoba na tak poważnym stanowisku nie może sobie pozwolić na nieumiejętność rozdzielania spraw prywatnych (czyt.rodzinnych) od zawodowych. Widzę Kornik, że jesteś bardzo cięty na Pana KR.
Cięty ? ależ skąd - ja bardzo lubię i szanuję pana kierownika za jego osiągnięcia zawodowe.W ciągu kilkunastoletniej kariery zrobił on wiele dobrego dla firmy gdyż więcej osób zwolnił niż zatrudnił.Oczywiście nie robił tego osobiście gdyż miał taką ciekawą metodę.Owy pan przygotowywał całą akcję po czym szedł na urlop a robotę dokańczał jego zastępca i łapki niby czyste. |
Zwolnienia są wszędzie . Skoro zwalniał widocznie miał powód, bez przyczyny nic się nie dzieje . A jeśli ktoś jest nygusem to długo miejsca nigdzie nie zagrzeje. |
|
|
|
|
|