Kompletny brak organizacji |
Autor |
Wiadomość |
angel777
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 06 Maj 2013 Posty: 18
0
0
|
Wysłany: 2014-04-13, 18:10
|
|
|
Nie znam nikogo na naszym sklepie kto lubi siedzieć na kasie, wszyscy wolą na sklepie...
Praca na kasie jest bardziej męcząca psychicznie, a to gorsze niż zmęczenie fizyczne - ale jak kto woli. |
_________________ "Nie szkodzić, pomagać, w zgodzie żyć ze sobą, iść przez życie z podniesioną głową" |
|
|
|
|
DarkSide
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3461 Skąd: Polska
0
0
|
Wysłany: 2014-04-13, 20:06 Re: .
|
|
|
sweetboy1989 napisał/a: | Nie rozumiem tego narzekanie, praca na kasie jest moim zdaniem łatwiejsza i przyjemniejsza niż na sklepie. Nie musisz dźwigać, nosić, układać... |
Chyba Cię chłopaczku podarło lekko mówiąc ?! Na kasie nie dość że zapierdzielasz by kolejek nie było, przerzucasz tony towarów, musisz się pilnować z jakością obsługi, pilnować się by nie mieć manka i jeszcze uśmiechać się do klienta nawet jak Cię wk**wia !! I to ma być łatwiejsza robota ?????? |
_________________ Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!! |
|
|
|
|
vita
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 09 Sty 2012 Posty: 8
0
0
|
Wysłany: 2014-04-13, 20:16
|
|
|
DarkSide, popieram
|
|
|
|
|
biedronella33 [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-04-13, 20:24
|
|
|
Do tego dochodzi jeszcze wysłuchiwanie zrzędzenia klientów. No i prośba o wykładanie całego towaru na ladę, czego większość nie chce robić... |
|
|
|
|
angel777
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 06 Maj 2013 Posty: 18
0
0
|
Wysłany: 2014-04-13, 20:37
|
|
|
I wysłuchiwanie marudzenia jak prosisz o drobne... |
_________________ "Nie szkodzić, pomagać, w zgodzie żyć ze sobą, iść przez życie z podniesioną głową" |
|
|
|
|
biedronella33 [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-04-13, 23:46
|
|
|
Ale ogólem nam kr zarzucil brak organizacji ostatnio.
Z tym sie nie zgodze.
Jest nas za mało.
Kiedy mamy posprzatac np. socjalny i szatnie, kiedy przed 3/4 zmiany wszystkie kasy chodzą, a do tego jest nas 5-6 osób na zmianie z kierownikiem (kas jest 6).
Bardzo smieszne,
A dochodzi do tego kartonowanie, pieczywo, wypiek, wystawianie towaru etc.
I magazyn ma byc na błysk. KIEDY? |
|
|
|
|
angel777
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 06 Maj 2013 Posty: 18
0
0
|
Wysłany: 2014-04-14, 09:12
|
|
|
U nas to samo.
Czasem kierowniczka i dwie, trzy osoby, przy czym dwie kasy chodzą non stop, na sklepie zostaje jedna osoba i jak ma ogarnąć CAŁY sklep??
A potem przyjedzie KR, albo KS na ranną zmianę i pretensje, że "to, tamto nie zrobione"
Jak my to mamy niby wszystko zrobić????
Patologia!! |
_________________ "Nie szkodzić, pomagać, w zgodzie żyć ze sobą, iść przez życie z podniesioną głową" |
|
|
|
|
#Cloud
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 22 Paź 2013 Posty: 77
0
0
|
Wysłany: 2014-04-14, 10:06
|
|
|
DarkSide, z mojego punktu widzenia popieram twoje słowa, ale mimo wszystko też napiszę że każdy może mieć swoje własne zdanie tak jak kolega sweetboy1989 przecież to rzecz bardzo często indywidualna i zależna od miejsca pracy. Na moim sklepie była kiedyś dzi9ewczyna która chciała tylko na 1 siedzieć i to był jej wybór i radziła sobie z tym doskonale, a my wręcz przeciwnie w większości wolimy robić na sklepie. |
|
|
|
|
kropka13
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 16 Kwi 2014 Posty: 6
0
0
|
Wysłany: 2014-04-16, 12:15
|
|
|
a u nas na kasie zawsze siedzi osoba z najkrótszym stażem ,bo jak twierdzą i tak na sklepie się nie przyda bo jest za świeża
[ Dodano: 2014-04-16, 13:18 ]
Angell 777 u nas jest to samo a na koniec dnia nie wiadomo gdzie ręce włożyć a do tego słyszy się tylko słowa szybko ,szybko bo się nie wyrobimy aż chce się wyć |
|
|
|
|
biedronella33 [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-04-16, 18:07
|
|
|
Ja powiem tak, jeżeli chodzi o organizacje. Jeżeli jest dobry kierownik zmiany, to zawsze wszystko będzie zrobione. Ale musi pogonić, skontrolować. Bo większości się nie chce Cierpi na tym magazyn i socjalny, gdzie jest syf, ale tam klient nie wchodzi ;d |
|
|
|
|
@kluq
Stanowisko: centrum dystrybucyjne
Dołączył: 30 Lip 2010 Posty: 1751
0
0
|
Wysłany: 2014-04-16, 18:38
|
|
|
Dokładnie tak jest ,że najwięcej zależy od tego kto i jak prowadzi zmianę |
_________________ Niejeden, komu się wydaje, że umie mówić, po prostu nie umie milczeć. Epicharm |
|
|
|
|
biedronella33 [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-04-16, 20:42
|
|
|
kluq, powiem Ci, że ja osobiście wolę jak kierownik jest konkretny i czasami ostry. Nie chodzi oczywiście o typowego gnębiciela, który czasami się zdarza. Po prostu jak trzeba to powie, co leży na sercu.
A jest u nas kilku kierowników, gdzie pracownicy chodzą i robią co chcą. |
|
|
|
|
@kluq
Stanowisko: centrum dystrybucyjne
Dołączył: 30 Lip 2010 Posty: 1751
0
0
|
Wysłany: 2014-04-16, 21:25
|
|
|
No przecież ja ciągle o tym właśnie. Kierownik jak sama nazwa wskazuje ma wszystkim i wszystkimi na tyle sprawnie kierować aby praca paliła się im w rękach a jak jest kryzys to rzuca wszystko i sam na równi z nimi zapierdziela. |
_________________ Niejeden, komu się wydaje, że umie mówić, po prostu nie umie milczeć. Epicharm |
|
|
|
|
jt2402
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 19 Sie 2014 Posty: 22
0
0
|
Wysłany: 2014-08-28, 15:02
|
|
|
Jeżeli chodzi o organizację pracy, to u mnie też jest cyrk!
Pracuję około miesiąca i denerwuje mnie, że wysłuchuję, że podczas wykładania towaru czy coś, mam również opróżniać sklep z pustych kartonów, ok robię to.
Po drodze jeszcze klienci mają mnóstwo pytań, trzeba ich zaprowadzić do szukanego towaru, Biedronka jest mała, wąska, więc nie raz z towarem idzie się kawałek za klientem, czy robi się coś wolniej, żeby ludzi nie staranować, po drodze wołają Cię jeszcze na kasę a na koniec człowiek wysłuchuje, że mixy za wolno zrobione, albo że cały towar nierozłożony i że to masakra ....
Skoro jesteśmy na zmianie we trzy + kierowniczka to jak ma to iść szybciej?
To, że wczoraj był podobny skład, to nie znaczy, że ludzie tak samo upierdliwi, itd!
Poza tym kartony!! Oczywiście jak je prasuję to dostaję opieprz, że to nie czas na gniecenie, a wszystkie kartony rzuca się pod maszynę, tak, że potem aby sie do niej dostać, zajmuje to 2 razy tyle czasu ... gdzie tu kuźwa logika??? Nie poprasuję kartonów z wózków, a kartony z palet walają się po ziemi, na sklepie ...
[ Dodano: 2014-08-28, 16:11 ]
A propo kasy, czy kasjerzy coś mają z zadowolonych buziek, które dostają od klientów? to jakoś się do premii liczy czy o co z tym chodzi? |
_________________ jt2402 |
|
|
|
|
@Zed
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 24 Lip 2014 Posty: 219
0
0
|
Wysłany: 2014-08-28, 23:56
|
|
|
jt2402 napisał/a: | A propo kasy, czy kasjerzy coś mają z zadowolonych buziek, które dostają od klientów? to jakoś się do premii liczy czy o co z tym chodzi? |
Nic za to nie dostaniesz oprócz kolejnego opierdolu za niezadowolone buźki. Witamy w Biedronce |
|
|
|
|
|