Nasza-Biedronka.pl

~zulcia73 · Wysłany: 2012-12-14, 11:10

piszecie ze nie moga upychać nic w innych opakowaniach, sytuacja z przedwczoraj, łosoś w obrusie i jakiś drobiazg w zgrzewce oranzady, kontrole robił pracownik zewnętrznej firmy, a nasz KS dalej twierdzi ze maja do tego prawo, gdzie znalezć jakies przepisy dotyczące tego co moga a co nie, czy w takiej sytuacji mam poprosic zeby wpisali w protokole ze te zeczy były ukryte ?

junior_ksp · Dołączył: 18 Lut 2012 Posty: 9

jeśli chodzi o bramki przy kasach to co nam to da? nie pika towar czy kod kreskowy, pika namagnesowany drucik/blaszka ukryta w czujniku, który jest przyklejany na towar... na alko najczęściej plastykowa przypinka z kodem kreskowym a w środku blaszka, po pierwsze jeśli można schować do torby, w spodnie czy pod bluzkę to łatwo też oderwać to cholerstwo i będziemy to zbierać jak łupiny po pistacjach, dwa to już lepsze takie taśmy z drucikiem jak na urządzeniach rtv czy telefonach i wklejone pod etykietę ale to musiałoby być robione przy butelkowaniu w polmosie. Najczęściej jest to alko kremy czy wędlina i tam najtrudniej jest upchać takie coś. Wg mnie ochroniarz to powinien być ktoś młody, energiczny ale czego się spodziewać za 5.5zł za godzinę, kto by chciał za tyle po mordzie dostać? Dlatego zatrudniają straszaka na rencie najlepiej z grupą inwalidzką bo mniejszy ZUS. A tacy to w nosie mają jak wyjdzie inwentura bo to nie ich kasa, jakby inwentura była co miesiąc i zmniejszali im stawki do 3zł za złe to może by się bardziej starali... złodzieje byli, są i będą. Zawsze będą mieli sposób, żeby coś zwinąć. Prostym rozwiązaniem na czujniki do bramek jest zwykły słaby magnes w breloku...

Ewka Biedronka · **Stanowisko**: kasjer Dołączyła: 30 Cze 2013 Posty: 8

Ja miałam zakup kontrolny teraz w piątek. Pierwszy raz od mojej półrocznej kariery w JMP. Gościu pochował sobie dezodorant w ręcznikach kuchennych i kulkę pod paszki w czubkach butów .

:/ oczywiście to przepuściłam

bo nie miałam pojęcia że są takie sposoby.

~Zabollo · **Stanowisko**: kasjer Dołączyła: 27 Gru 2011 Posty: 35

W moim mieście usłyszałam ostatnio od koleżanek z inej Biedronki, że dziewczyna miała schowaną gumę do żucia w sałacie... :bu:

@mucha · Wysłany: 2013-10-28, 19:30

obserwator13 · Wysłany: 2013-12-04, 20:22

U nas chowaja w kartony buty koce itp. I teraz mam pytanie jak to jest moga czy nie moga chowc. Ja ostatnio miałam w kartonie z lampka schowany odswiezacz do auta.

~Kuttel · **Stanowisko**: ochrona Dołączył: 12 Lis 2012 Posty: 25

Cytat:

Mam takie pytanie czy przy zakupie kontrolowanym osoba która dokonuje taki zakup płaci za dany towar wyjęty np z koszyka zakupowego?? bo jeśli nie..to jest to
prawnie, niedopuszczalne i nie można za to ponosić żadnych konsekwencji dyscyplinarnych

@malwis19 · Wysłany: 2013-12-06, 08:54

Nie,nie płaci.Jeżeli jest to osoba z zewnątrz,to po zeskanowaniu towaru i podaniu kwoty do zapłacenia taki osobnik pokazuje ci legitymację i każe wezwać kierownika zmiany,który anuluje paragon.

~matiTRS · **Stanowisko**: kasjer Dołączył: 08 Lis 2013 Posty: 33

Ja tam wyraźnie powiedziałem że jak ktos schowa coś np łososia pod zgrzewkę wody to luz moja wina (chodź zawsze patrzę) ale jak ktoś ewidentnie ukrywa towar tak żeby go ukraść to ja mam to gdzieś od tego jest ochrona a nie je żeby robić przeszukanie. Ogłosiłem ze nic nie podpisze i jak chcą niech mnie zwolnią. Wtedy pójdę do sądu pracy i on rozstrzygnie.

@4ever · **Stanowisko**: kasjer Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 340

U nas dokładnie powiedzieli, że zakup kontrolny polega na pozostawieniu czegoś w wózku. Nie chowaniu tylko pozostawieniu i na rejonie tylko takie zakupy są. W innym wypadku mamy nie podpisywać protokołu z powodu nieprawidłowo przeprowadzonego zakupu próbnego.

#gosiaanna · Wysłany: 2013-12-06, 12:17

u nas tez towar w wózku,ukryty pod woda,cukrem,torebka....to jak narazie,zobaczymy co dalej bedzie

@Hell · Wysłany: 2013-12-06, 17:19

tadam · Wysłany: 2013-12-06, 17:51

lenka u nas wisi formularz z pytaniami TK i nie ma tam pytania Czy kasjer otworzył i sprawdził zawartość pudełka .
My nie mamy nic pochowane tylko zawsze coś postawione na boku wózka Przeważnie jakieś kremy ,cały rzad na ok.150-250 zł :rool:
Osoba robiąca zakup płaci za towar .Dopiero po otrzymaniu reszty wyciąga identyfikator. KS robi zwrot na kasie na towar z paragonu.

@Hell · Wysłany: 2013-12-06, 18:09

To wczytaj się dokładnie w ten formularz.

@Mario7 · Wysłany: 2013-12-07, 02:46

Ojoj, chowają tylko osoby z zewnątrz różne towary gdzie popadnie, są to osoby zwerbowane np przez kierownika rejonu, jeżeli taki wózek wykonuje pracownik Grupy Mobilnej tudzież osoba upoważniona z Agencji Ochrony po wykryciu towaru, kasuję się go a dopiero po zapłaceniu osoba dokonująca kontroli legitymuje się i prosi o Kierownika/czkę