Nasza-Biedronka.pl Strona Główna

Nasza-Biedronka.pl

Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy to możliwe!!!!! Szacunek
Autor Wiadomość
zz-biedronka 
piotr.a

Stanowisko:
kierownik sklepu

Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 380
Skąd: Polska
Wysłany: 2013-09-21, 21:46   Czy to możliwe!!!!! Szacunek

Szacunek, to uznanie godności osoby ludzkiej - kogoś drugiego.


Szacunek, to uznanie godności osoby ludzkiej - kogoś drugiego i swojej własnej. Zasadą jest tu wzajemność, gdyż każda osoba ma prawo do uszanowania (...) Aby szanować innych, trzeba jednak najpierw nauczyć się szanować siebie samego."


Piękna, metaforyczna a jednocześnie bardzo życiowa definicja słowa szacunek. Jak więc odczytywać zachowania, słowa, postępowania Kadry Kierowniczej JMP? Czy Ci wszyscy z JMP nie szanują też siebie, czy to możliwe?
Wyglada na to,iz zaczelismy zapominac co to znaczy szacunek względem siebie!!!!

Im wiecej widze tym mniej rozumiem, albo inaczej do czego to służy
  Konto: OFICJALNE - Związki Zawodowe "Solidarność" w Jeronimo Martins
     
#Katarina09

Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączył: 10 Wrz 2013
Posty: 104
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2013-09-22, 13:43   

konkretnie do czego zmierzasz....?
 
     
@pracownik 

Stanowisko:
były pracownik

Dołączyła: 24 Lut 2010
Posty: 487
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2013-09-22, 14:03   

Przeanalizuj to co jest napisane
 
     
@Hell 


Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączyła: 01 Lip 2012
Posty: 2056
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2013-09-22, 16:08   

A mnie się wydaje że jest wprost przeciwnie, ludzie tak bardzo szanują siebie i swoje potrzeby że zapominają o innych ale taki teraz jest cały świat.

[ Komentarz dodany przez: Bartosz: 2013-09-22, 20:59 ]
jestem tego samego zdania.
_________________
Ludzie zapomną to co powiedziałeś, zapomną to co zrobiłeś ale nigdy nie zapomną jak poczuli się dzięki Tobie....
 
     
Robertty
[Usunięty]

Wysłany: 2013-09-22, 17:11   

Szacunek powinniśmy zacząć też od samego dołu kasjer wobec kasjera,ks wobec kasjera,kasjer wobec ks itp itp itp.W pracy mamy kołchoz i wojnę trybików niestety

[ Dodano: 2013-09-22, 18:19 ]
SZACUNEK WOBEC SIEBIE TO ZWYKŁE RZECZY O KTÓRYCH ZAPOMINAMY W PRACY I POZWALAMY BY WYKORZYSTYWALI TO INNI-PRAWO BY ZEJŚĆ NA PRZERWĘ ( często słyszę ja nie idę bo jest dużo prac na sklepie) KORZYSTANIA Z PRZYSŁUGUJĄCEGO DNIA WOLNEGO NA ODDANIE KRWI,WOLNYCH GODZIN NA OKRESOWE BADANIA LEKARSKIE.
Ludzie się nie szanują często słyszę że się czepiam że dziewczyna rozwozi nadwyżki na sklepie ręcznym paleciakiem ,to jest właśnie nie szanowanie się,swoich praw, przez co pozwalamy by nie szanowali nas inni . A te jednostki które pamiętają że oprócz obowiązków w pracy mają prawa (przywileje) są traktowane jako aspołeczne i problematyczne.
Pamiętam złość i zdziwienie innych kasjerek że ich koleżanka korzysta z prawa do wolnego na karmienie dziecka, pracownicy nie korzystają ze swoich praw ,gdy w porównaniu z nimi pracodawcy takich skrupułów nie mają . Szacunek wobec siebie to podniesienie głowy i nie patrząc na strach przed utrata pracy i powiedzenie NIE zgadzam się na TO! bo łamiecie moje prawa. Ludzi odzywają się gdy jest za późno-mając w ręku wypowiedzenie

[ Dodano: 2013-09-22, 18:27 ]
Brak szacunku wobec siebie to najczęściej (to zauważam) :
-nie pójście na l4 podczas choroby (bo wezmę uw żeby nie gadali)
- nie chodzenie na przerwę (bo jest dużo pracy)
-łamanie przepisów bhp odnośnie dźwigania ( a na starość kręgosłup do d..)
-brak umiejętności zwrócenia uwagi przełożonemu że jego wypowiedź jest obraźliwa dla adresata (dotyczy to i kasjerów , i zks i ks )

Ludzie błędnie interpretują że jeśli nie zjedzą, nie wezmą l4 to będą dłużej zatrudnieni ,docenieni. A to błąd bo w JMP zatrudnienie a właściwie jego utrata jest często kwestią uprzedzeń,podejścia emocjonalnego , pomówień. W krajach wysokorozwiniętych pod względem społecznym ,w krajach skandynawskich istnieje etos pracy, pracownicy w 100% należą do związków zawodowych, pracodawca traktuje ich jako partnera nie jako wroga. W Norwegii osoba z mojej rodziny zatrudniona przez Norweską firmę, została zawołana na rozmowę w sprawie wprowadzania niezdrowej sytuacji w pracy poprzez "wyśrubowanie norm,pracę bez przerw śniadaniowych, , itp" a więc upomniana że się nie szanuje

-
 
     
#home_designer 

Stanowisko:
kierownik sklepu

Dołączył: 09 Mar 2012
Posty: 67
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2013-09-22, 19:10   

oj tam oj tam :) nikt Ci nie każe pracować tam gdzie pracujesz 8)
 
     
Robertty
[Usunięty]

Wysłany: 2013-09-22, 19:39   

i właśnie to jest to o czym pisał Piotr uważasz że jeżeli ktoś wymaga poszanowania swoich praw, i szanuje prawa podwładnych jest problematyczny i przecież " nikt mi nie każe pracować gdzie pracuje"

Będąc n stanowisku kierowniczym mam nadzieję że nie wierzysz że będziesz pracował zawsze w JMP mam nadzieję że jak JMP nie będzie chciało z Tobą pracować to nie poznasz jak korzysta z prawa pracodawcy i na wypowiedzeniu pisze formułkę "utrata zaufania do pracownika" bo wtedy Twoje świadectwo pracy przyda się jedynie przy naglym braku papieru toaletowego

[ Dodano: 2013-09-22, 20:43 ]
i jeszcze jedno ja egzekwuje należne prawa wobec siebie i podwładnych i wali mnie czy na sklepie jest kr,ko czy mają rekrutacje na socjalu itp bo na przerwę pracownicy mają prawo chodzić, problem w tym że u nas prawa pracownika traktuje się jak przywilej,ale co wymagać od społeczeństwa które nie zatrzymuje się na pasach gdy stoi pieszy ,widziałem w zeszłym roku taki plakat w jednym mieście " Przepuszczenie pieszego to obowiązek nie dobra wola" . I tak jest z wszystkim i w pracy i w urzędach i na ulicy
 
     
#Katarina09

Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączył: 10 Wrz 2013
Posty: 104
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2013-09-22, 21:13   

Robertty bardzo mądre spostrzeżenia tylko niewiele jest biedronek które maja takiego kierownika .Też uważam że najpierw trzeba siebie szanowac a potem wiedziec ze inni to też tacy sami ludzie jak my z uczuciami i nie dużo czasem potrzeba żeby kogoś obrazić czy docisnąc słowami
 
     
#home_designer 

Stanowisko:
kierownik sklepu

Dołączył: 09 Mar 2012
Posty: 67
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2013-09-23, 11:54   

słuchajcie nie wiem jak u was, ale ja nigdy nikomu nie powiedziałem, że na przerwę nie może zejść. Ja wyganiam na przerwę, a nawet raz się spotkałem z odpowiedzią "a damy radę? może nie pójdę" xD przerwa jest należna i tyle ;) co do szacunku u mnie na sklepie jest wręcz idealnie. Zawsze z uśmiechem itp. Ostatnio koleżanka mnie się zapytała "co ty robisz, że ciągle masz humor" :P i nie mam w planach spędzić życia w biedronce, nie zapowiada się, żeby ktoś miał mnie zwolnić, tym bardziej bez powodu, bardziej prawdopodobne, że sam podziękuję za współpracę jak znajdę coś ciekawszego z lepszą płacą ;)
 
     
#gamoń

Stanowisko:
kasjer

Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 71
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2013-09-23, 17:10   

i napewno Ci się to uda z takim podejściem do życia i do ludzi oby więcej takich kierowników... życzę powodzenia.
 
     
~Frank_a

Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 39
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2013-09-23, 19:01   

~home_designer mam nadzieje ze napisane jest to z ironia -.- bo takie stwierdzenie jest typowo hmmm polskie....
Większośc w domach narzeka jak ciezko, brak szacunku, male pieniadze, anonimowo plują na firmę, glosno krzycza a jak dochodzi juz co do czego to slyszymy : " oj tam oj tam, nikt ci nie karze pracować gdzie pracujesz" . To takie zamkniete kolko, i albo cos ztym zrobimy wszyscy razem, albo "góra" bedzie robila z nami co chce. Skonczy sie to tym, ze kazdy kazdemu bedzie przyslowiowa swinie podkladal, byle by tylko zablysnac bo a noz widelec awans bedzie, przedluza napewno umowe, albo weekend dostane wolny. Smutny to obraz, mam nadzieje ze do takiej sytuacji nie dojdzie.
 
     
piedronka1234

Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 09 Lis 2011
Posty: 12
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2013-09-25, 19:37   

Robertty musze sie z Tobą zgodzić i pozwolilam sobie jeszcze raz umiescic Twoj wpis Szacunek wobec siebie to podniesienie głowy i nie patrząc na strach przed utrata pracy i powiedzenie NIE zgadzam się na TO! bo łamiecie moje prawa. Reszta tez na miejscu możesz byc taki i taki a oni ci i tak podziekuja!!!!!!!!!!!!!!!!wiem cos o tym. Ja tez mam to w d....

[ Dodano: 2013-09-25, 20:40 ]
home_designer, nieznasz dnia ani godziny tyle ci powiem i powodu tez nie znasz .....::) ja tez nie dlugo im podziekuje za ten SZACUNEK
 
     
Entombed 

Stanowisko:
kasjer

Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 14
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2013-10-08, 20:03   

heh dziwne to ale coraz wiecej mowi sie w naszej propagandzie o szacunku itd a coraz mniej jego jest faktycznie ze tak powiem na stanie :) straszne to ale takie nasze, ja sie starlalem nowym osobom jakos pomagalem zawsze banan na morde i dawaj do przodu a pozniej sie dowiadujesz ze jestes okreslany mianem cwaniaka itd arogant bo poszedl na urlop wtedy kiedy chcial a nie wtedy kiedy ks da mu urlop paranoja na l4 poszedl no jak to tak mozna ludzie mamy prawa korzystajmy z nich, skoro nas nie szanuja nie biegaj bo takiego obowiazku nie masz pracuj naturalnie ale normalnie nie wiem moze plote bzdury :)
  Ocena JMP: 5/10
     
+marta1 

Stanowisko:
klient

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 13 Gru 2011
Posty: 4494
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2013-10-09, 07:42   

to takie nasze polskie....
 
     
bastekp1

Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączył: 14 Paź 2013
Posty: 2
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2013-10-14, 18:38   

jaki byś nie był, dobry uczynny czy zły i tak ci dupę obrobią jak cię przeniosą lub zwolnią
tacy jesteśmy, polacy :)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


phpBB by przemo