bo wszystko to.... |
Autor |
Wiadomość |
cyganeczka
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 11 Cze 2013 Posty: 14
|
Wysłany: 2013-06-29, 22:39 bo wszystko to....
|
|
|
Jak w temacie bo wszystko to... mam tu na myśli że wiele czynników składa sie na naszą pracę : wysiłek fizyczne, odporność psychiczna, umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach i kadra.... KR na rozmowie rekrutacyjnej uświadamia potęcjalnego pracownika jakie przeszkody mogą go spotkać w czasie pracy w tej branży i.... czeka na reakcje wybronisz sie albo poległeś- mi się udało.... jestem w zespole na początku strach opowiadać masakra ..... ale wiecie co jest najlepsze w tej pracy? to z kim pracujesz .... Ja trafiłam na super zespół dziewczyny są po prostu świetne- życzliwe i jak trzeba to pokażą i podpowiedzą pani K jest też wporzo zdarzają sie wyjątki ale można wytrzymać najgorsze są pierwsze dni- ale nie te z książką w dłoni tylko te prawdziwe na sklepie .... ja to dobrze że ludzie są ludźmi |
|
|
|
|
+marta1
Stanowisko: klient
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 13 Gru 2011 Posty: 4494
0
0
|
Wysłany: 2013-06-30, 13:47
|
|
|
ciesz się i doceniaj to że trafiłaś do takiej załogi bo w takim gronie o wiele lżej się pracuje życzę wytrwałości powodzenia |
|
|
|
|
0172 [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-07-03, 22:53 praca fajna,ludzie nie:(
|
|
|
a mnie sie praca sama w sobie podoba,co prawda tej cholernej prasy nie umiem wyjac i widlakiem nie jezdze ale praca ogolnie super-praca...a ludzie-okropni,falszymi,k.... rzucaja co drugie slowo az uszy bola,patrza byle tylko sie ktos potknal by mozna bylo komus wyjechac jak to sie pomylil,jaki to jest balwan i zero- ostatnio nawet usluszalam ze jestem uposledzona...no spoko moze nie ogarniam calego sklepu i nie podlizuje sie szefostwu ale ja jestem zdania"praca praca zycie prywatne zyciem prywatnym".czuje sie jak piate kolo u wozu,nie chcialabym zmieniac pracy ze wzgledu na beznadziejne traktowanie i atmosfere ale chyba bede musiala pomyslec o przenosinach a szkoda..... |
|
|
|
|
|