| Klient to złodziej ? | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | @etaba   
 Stanowisko:
 kasjer
 
 Dołączyła: 25 Kwi 2012
 Posty: 310
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-04-08, 08:20 |   
 |  
               | 
 |  
               | Ja niestety też zostałam nieprzyjemnie potraktowana przez klienta gdy chciałam zobaczyć cały wózek- ostentacyjnym głosem oświadczył, że więcej zakupów tu nie zrobi. Nie to nie - mamy wiele innych kulturalnych klientów, którzy sami podnoszą torby, zgrzewki napojów czy opakowania 10kg cukru. A jeżeli ktoś tego nie chce zrobić? To wygląda podejrzanie i wzywamy ochronę -tu dopiero Pani by się zaczerwieniła. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | biedronella33 [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2013-04-08, 08:25 |   
 |  
               | 
 |  
               | etaba, swoją drogą mogłaś tak powiedzieć klientowi :D Hahaha ;D To by dopiero było ;D |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | @etaba   
 Stanowisko:
 kasjer
 
 Dołączyła: 25 Kwi 2012
 Posty: 310
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-04-08, 08:26 |   
 |  
               | 
 |  
               | Jeżeli nikt nie ma nic do ukrycia- to podniesie tą torbę -nie wymaga to wielkiego wysiłku. A nawet pokaże co ma w reklamówce- żeby sprzedawca broń Boże , źle o nim nie pomyślał. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | biedronella33 [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2013-04-08, 08:32 |   
 |  
               | 
 |  
               | A co robisz, gdybyś miała taką sytuację. Kolesiówka daje na taśmę jedną wodę. Ty skanujesz(bo nie wolno Ci patrzeć w torby klientów) jedną, a ona Ci mówi, że ma jeszcze dwie  Nie powiem, wkur. mnie to i takich klientów zwyczajnie opieprzam... Bo co zrobić? |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | @etaba   
 Stanowisko:
 kasjer
 
 Dołączyła: 25 Kwi 2012
 Posty: 310
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-04-08, 08:44 |   
 |  
               | 
 |  
               | Ale drugą ma w wózku, czy w torbie już 
 [ Dodano: 2013-04-08, 09:47 ]
 U nas pakują do toreb później- częściej zdarza się " Pani policzy razy dwa , bo drugie już zjedzone" A tak naprawdę nie wiem ile zostało zjedzone.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | biedronella33 [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2013-04-08, 09:23 |   
 |  
               | 
 |  
               | Drugą ma już w torbie. Dlatego u nas trzeba było sprawdzać wózki z kółeczkami, bo babki sobie różne rzeczy "zapominały" wyciągać... Później na dno wózka poszły gazety i tak sobie przemycały przyprawy, czy inne płaskie rzeczy.
 Czasami jest głupio zaglądać. No ale nie daj boże będzie zakup kontrolowany... To ja już wolę się pokłócić z klientem, niż przez przypadek nie mieć premii albo dostać nagany
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | ~Tom21231 
 Stanowisko:
 były pracownik
 
 Dołączył: 06 Kwi 2012
 Posty: 47
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-04-08, 09:25 |   
 |  
               | 
 |  
               | To prosisz o wyjecie towaru z torby na taśme ? to chyba normalne nie robi się zakupów w torby klientowskie czy swoje. 
 A co do wózeczka czerwonego u nas nie prosimy wręcz każemy zostawiać wózki przed kasą wiec wątpie że coś się przemyci no ale wiadomo ludzie mają wyobraźnie i coś zawsze może umknąć naszej uwadze zdecydowanie zamiast koszyków koloru czerwonego proponował bym jakieś przezroczyste :D.
 
 Ja też mam małe pytanko do was na każdej z kas jest lustereczko dzięki któremu można sobie spojrzeć czy ktoś coś ma w wózku i wam powiem że  widać wszystko jak na dłoni ale i tak trzeba się podnosić XXX razy do każdego zakupu to po co są te lusterka wprowadzone żeby nam ułatwić życie czy utrudnić.
 |  
				| Ostatnio zmieniony przez Tom21231 2013-04-08, 09:31, w całości zmieniany 1 raz |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | biedronella33 [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2013-04-08, 09:30 |   
 |  
               | 
 |  
               | Wiem o tym, dlatego mówię, że chcę aby wszystko było na taśmie. Ale niektórzy są zbyt leniwi. Jak trzeba, to może to i jest złośliwe, ale wychodzę z boxu i sama sobie przestawiam. Klient się denerwuje, ale jak ma problem, dzwonię po kierownika i takiemu typkowi zwyczajnie się obrywa. Kierownictwo nas broni w tej sprawie i to mocno. I o to właśnie chodzi. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | biedronka1477 
 Dołączył: 26 Sie 2012
 Posty: 662
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-04-08, 09:40 |   
 |  
               | 
 |  
               | Nie wkładam zakupów do swojej prywatnej torby. Zakupy robię z dzieckiem i przeważnie mam już w wózku zakupy z innego sklepu, które zgłaszam ochroniarzowi. Niektórzy kasjerzy są zbyt nadgorliwi i zaglądają czy pod dzieckiem nic nie ma a ja nie mam zamiaru wyciągać córy z wózka. Zakupy wcześniejsze mogę pokazać |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | @vitalyzd   
 Stanowisko:
 kierownik okręgu
 
 Dołączył: 30 Wrz 2011
 Posty: 149
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-04-08, 09:40 |   
 |  
               | 
 |  
               | Jednego nie można robić nawet prosić o pokazanie co jest w siatce, kiedyś w jednej biedronce jakiś szanowny klient doniósł że bylo to poproszony i za kilka dni wpadała PIH. Prawo w polsce jest po**** i stoi za złodziejem , dlatego też ludzie wynosza wszystko co tylko moga na potęge. 
 Ostatnio złodziej wyniósł siatkę zakupów, bo on biedny i nie ma pieniędzy a rodzinę ma , ale na chlanie miał . Teraz jak taki przyjdzie to na wejściu Out ze sklepu. Nawet jestem gotowy w twarz powiedzieć jesli ktoś zapyta że złodziejów nie obsługujemy. A wtedy ludzie się oburzają - bo prawda w oczy kole.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | biedronella33 [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2013-04-08, 09:44 |   
 |  
               | 
 |  
               | InzaghiX, dobrze robisz... Ale wiadomo, możesz poprosić o pokazanie torby. I prośba nie jest przestępstwem. Gorzej, gdybyś kazał.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | biedronka1477 
 Dołączył: 26 Sie 2012
 Posty: 662
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-04-08, 09:44 |   
 |  
               | 
 |  
               | Robi się paranoja góra chce żeby najlepiej przeszukać klientów a na kasjerach się wszystko odbija. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | biedronella33 [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2013-04-08, 09:46 |   
 |  
               | 
 |  
               | Byłoby łatwiej gdyby zainstalować bramki, droższe produkty, non food i alkohol zabezpieczyć i byłoby i łatwiej dla ochrony i mniej tego wszystkiego. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | biedronka1477 
 Dołączył: 26 Sie 2012
 Posty: 662
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-04-08, 09:47 |   
 |  
               | 
 |  
               | Tak tylko to kosztuje |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | biedronella33 [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2013-04-08, 10:20 |   
 |  
               | 
 |  
               | Wiem, że kosztuje(ale dla nich pewnie to mało). Ale dla mnie bez sensu jest zarabianie na stratach, jak mogą coś sprzedać. :x To może niech dadzą bardziej atrakcyjne produkty? Hmmm? Portugalskie myślenie jak dla mnie jest dziwne... |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      |  |