Jak wyglada u was przerwa w biedronce 15 minutowa ? |
Autor |
Wiadomość |
@Hell
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączyła: 01 Lip 2012 Posty: 2056
0
0
|
Wysłany: 2013-03-26, 15:40
|
|
|
Schweppes, podręcznik kasjera strona 40. 8) |
_________________ Ludzie zapomną to co powiedziałeś, zapomną to co zrobiłeś ale nigdy nie zapomną jak poczuli się dzięki Tobie.... |
|
|
|
|
12345
Stanowisko: kierownik sklepu
Dołączyła: 07 Lis 2011 Posty: 12
0
0
|
Wysłany: 2013-03-26, 19:29
|
|
|
podręcznik -podręcznikiem,życie-życiem |
|
|
|
|
Robertty [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-03-26, 23:20
|
|
|
hm ciekawe jak ktoś miał dłuższą absencję to po powrocie powinien mieć umożliwione czytanie zgodnie z wytycznymi.......? p macierzyński ,długotrwałe l4 |
|
|
|
|
@markoz
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 133
0
0
|
Wysłany: 2013-03-27, 23:25
|
|
|
ja od tygodnia nie mam przerwy >:D |
|
|
|
|
Robertty [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-03-27, 23:52
|
|
|
ja mam założone cichcem w nocy kamery na socjalu to będę jadł bo mi zarzucą że łamię (sobie) kodeks pracy no cóż każdy paragon przyłożę do tej czujki co udaje że nie jest kamerą 8) po co mają zoomować |
|
|
|
|
@agaF
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 26 Maj 2012 Posty: 352
0
0
|
Wysłany: 2013-03-28, 16:52
|
|
|
ostatnio był u mnie bunt i od tamtej pory zaczęli chodzić wszyscy... kolejki są olbrzymie, ale po kolei schodzimy na kawkę i jedzonko, a ludzie stoją grzecznie... nie mają wyjścia, nawet kierownikom się odmieniło i też już chodzą i nie patrzą na nikogo krzywo... nie będę pisać o aferze bo góra się domyśli, o który sklep chodzi... |
|
|
|
|
Robertty [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-03-28, 18:49
|
|
|
na dc odbijasz się idąc na przerwę u nas na socjalu też powinny być skanery jak w biurze ,rejestrujesz przerwę ,brak możliwości zejścia na przerwę w sklepach to problem nagminny
a firma oszczędza na produktywności bo jeśli na zmaine jest ks/zks i 3 kasjerów i nikt nie idzie to wychodzi jedna roboczogodzina którą pracownicy wykonują ku chwale jmp ,a dwie zmiany to 2 h poświęcone pracy w czasie dnia razy 360 miesięcy , to na jednym sklepie 720 godzin to 3/4 etatu przez pół roku w suchym...
[ Dodano: 2013-03-29, 21:23 ]
miało być 360 dni :rool: |
|
|
|
|
@vitalyzd
Stanowisko: kierownik okręgu
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 149
0
0
|
Wysłany: 2013-04-08, 01:00
|
|
|
kierownictwo to rzadko chodzi na przerwy , aby było wszystko zrobione , bo etatów nie ma , kasjerzy na kasach a ktoś musi ogarniać sklep , bo wpadnie taki KR i zacznie smarować pamiętnik , bo przecież JMP żydzi na etatach i zabierają zamiast dodawać a na dodatek oczekują nie wiadomo czego jakich wyników w pojedynkę na sklepie! to jest wykorzystywanie tak jak Robertty napisał , maja darmowe 3/4 etatu ! złodzieje! |
|
|
|
|
biedronella33 [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-04-08, 06:53
|
|
|
InzaghiX, przecież wiadomo, że fajnie by było, gdyby każdy pracownik JMP miał cztery ręce(niech siedzi na dwóch kasach jednocześnie!), dziesięć nóg, aby mógł szybciej chodzić po sklepie i wykonywać czynności A tak naprawdę zapierdzielamy, często nie mamy przerw, krzyczą na nas, jesteśmy w stresie i na kasie musimy się uśmiechać. Paranoja. Ciekawe czy w portugalskich marketach też jest taki wyzysk... |
|
|
|
|
@vitalyzd
Stanowisko: kierownik okręgu
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 149
0
0
|
Wysłany: 2013-04-08, 10:45
|
|
|
Ale niestety , jeśli tak się nie będzie robić to pozwalniają , bo stwierdzą że ktoś nie potrafi organizowac sobie czasu pracy ! Nie będzie dlatego bo brakuje ludzi to coś jest nie zrobione... a teraz po rejonizacji to już w ogóle będzie masakra |
|
|
|
|
biedronella33 [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-04-08, 10:54
|
|
|
Tak, tylko się tak zastanawiam... Bo czasami rejon np. kazał zostać dłużej. Robimy nadgodziny, a na koniec kwartału znów nie będzie komu pracować, znów będzie trzeba zostawać dłużej. To się zapętla. A wszystkiego nie da się zrobić. Raz, czy dwa przekroczysz granice swoich możliwości. Ale za jaką cenę? Powinni nas szanować, bo to tak naprawdę dzięki nam, Santos ma pieniądze.
A 15 minut przerwy go nie zbawi. Też jesteśmy ludźmi, a nie robotami.
Ciekawe co by powiedział, gdyby to on nie widział posiłku w pracy przez 8-9 godzin? |
|
|
|
|
@vitalyzd
Stanowisko: kierownik okręgu
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 149
0
0
|
Wysłany: 2013-04-08, 21:35
|
|
|
Mój rejonowy nie raz gadał że on to już nie jadł od 10 godzin bo on taki zabiegany ;] yhy |
|
|
|
|
@nn79
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 12 Mar 2011 Posty: 215
0
0
|
Wysłany: 2013-04-09, 06:52
|
|
|
Jasne... a pomiędzy Biedronkami na obiad do baru czy restauracji, albo na którymś sklepie gotowe dania z mikrofali. 10 godzin to można raz na jakiś czas nie zjeść, ale nie codziennie. Poza tym przy wysiłku fizycznym organizm sam się domaga, a jak człowiek zalatany jest, ale fizycznie nie ciąga, to tak mocno jeść się nie chce. |
|
|
|
|
biedronella33 [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-04-09, 08:35
|
|
|
nn79, zacznijmy od tego, że rejonowi w ogóle nie dźwigają Ile razy było, że nasz KR sobie u nas robił żarcie |
|
|
|
|
bejdek
Dołączył: 09 Mar 2012 Posty: 1
0
0
|
Wysłany: 2013-04-15, 08:34 przerwa
|
|
|
U nas przerw nie ma i nie pomagają rozmowy, po prostu kierowniczki twierdzą, że to nasza wina a dajemy naprawdę z siebie wszystko. |
|
|
|
|
|