| Przesunięty przez: DarkSide 2013-02-02, 10:05
 | Czego wam brakuje w Biedronce z asortyemtu ? | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | @stoneczka   
 Stanowisko:
 z-ca kierownika
 
 Dołączyła: 28 Lis 2011
 Posty: 284
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-02-10, 22:31 |   
 |  
               | 
 |  
               | u nas ostatnio octu nie ma |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | ~Agatick2   
 Stanowisko:
 kasjer
 
 Dołączyła: 16 Cze 2010
 Posty: 43
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-02-10, 22:33 |   
 |  
               | 
 |  
               | brakuje Pangi!   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Larrikol [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2013-02-10, 22:35 |   
 |  
               | 
 |  
               | Panga jest niezdrowa i nie ma zadnych wlasciwych wartosci odzywczych, wiec dobrze ze jej nie ma   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | ~Agatick2   
 Stanowisko:
 kasjer
 
 Dołączyła: 16 Cze 2010
 Posty: 43
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-02-11, 21:07 |   
 |  
               | 
 |  
               | ....ja tam lubię Pangę.   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Robertty [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2013-02-11, 21:16 |   
 |  
               | 
 |  
               | Panga dobra ale niestety warunki odłowu itp głównie higieniczne przerażają artykuł "Wprost" 
 'Panga do hodowli nadaje się idealnie: szybko rośnie (dzikie okazy osiągają 1,5 m długości i ponad 40 kg wagi), nie wymaga kapitałochłonnych inwestycji i trafia w gusta gospodyń. – Jest niedroga, nie ma charakterystycznego dla ryb zapachu ani smaku, a jej filet nie nosi śladów krwi i jest pozbawiony ości – mówi Jacek Netzel z firmy Nord Capital z Połchowa koło Gdyni, importera pangi. Ryba nie ma więc wad, na które najczęściej skarżą się klienci w wypadku karpia. Europejscy producenci ryb, zaniepokojeni wietnamską inwazją, twierdzą, że nie można porównywać ich wyrobów z pangą. – Zamienić karpia na pangę? To byłaby tragedia. Nasz karp, zanim trafi na stół, rośnie w spokoju trzy lata. Panga to produkt czysto przemysłowy – mówi dr Andrzej Lirski z Instytutu Rybactwa Śródlądowego.
 Gdy pangi płyną z delty Mekongu w górę rzeki do Kambodży, Laosu i Chin, by złożyć ikrę, trafiają w sieci wietnamskich hodowców, którzy zapędzają je do klatek. Aby zmusić ryby do rozmnażania się w niewoli, robi im się zastrzyki z gonadotropiną kosmówkową (hormon uzyskiwany m.in. z moczu ciężarnych kobiet) – tak twierdzą przedstawiciele Federacji Europejskich Producentów Akwakultury (FEAP) oraz dziennikarze francuskiej stacji telewizyjnej M6, którzy przeprowadzili w Wietnamie śledztwo w tej sprawie. Producenci i eksporterzy pangi temu zaprzeczają
 Kilka lat wystarczyło, by panga została trzecią rybą w Polsce pod względem częstotliwości spożywania. Wypiera już nawet karpia z wigilijnych stołów. Dla eksportujących tę rybę Wietnamczyków nasz kraj jest drugim najważniejszym rynkiem na świecie. Liczą, że przychody ze sprzedaży pangi już za dwa lata przekroczą 4 mld USD.
 
 Typowa hodowla pangi to wielkich rozmiarów klatka zanurzona w rzece. W ciepłej wodzie Mekongu już po 6 miesiącach narybek osiąga wagę 1,5 kg – w sam raz, aby z ryby wykroić jedną porcję filetu. O ile z hektara stawu rybnego w Polsce uzyskuje się średnio 750 kg karpia rocznie, o tyle z podobnej wielkości hodowli w Wietnamie aż 100 ton pangi rocznie. – Widziałem farmy, gdzie trzepotało 500 ton ryb. Woda wyglądała, jakby się gotowała – opowiada kupiec z firmy importującej pangę, jeden z nielicznych Polaków, który widział jej hodowlę na własne oczy
 Włoscy naukowcy po zbadaniu filetów z pangi oznajmili, że nie zawierają one prawie wcale kwasów tłuszczowych omega-3, za które dietetycy najbardziej cenią ryby. Według nich, filet z pangi to jedynie białko, sól i woda. Gorzej, że nie tylko. Mekong zbiera ścieki z ponad 100 ośrodków przemysłowych, a rozrastające się hodowle ryb jeszcze bardziej zwiększyły zanieczyszczenie wód rzeki. Wietnamczycy wsypują więc pangom coraz więcej antybiotyków i innych leków na poprawę kondycji. Hiszpanie odmówili przyjęcia kilku partii  ryby z powodu zbyt wysokiej zawartości tzw. zieleni malachitowej (chemikalia te służą w hodowlach do zwalczania chorób grzybowych). Niektórzy wietnamscy producenci, nie wahają się przed potraktowaniem filetów chemicznymi dodatkami (m.in. polifosforanami), które absorbują wodę i zwiększają wagę gotowego wyrobu. Biorąc pod uwagę, że tzw. glazura (zamarznięta woda na wierzchu) to nawet 20 proc. wagi filetu w sklepie, razem z pangą klient kupuje do 40 proc. wody z Mekongu.
 „Uratują nas tylko miliony euro wydane na przekonanie klientów i organizacji konsumenckich, że panga to bezwartościowa namiastka ryby" – orzekł przedstawiciel FEAP, który robił „zwiad" w Wietnamie. Mimo starań europejskich rywali wietnamskie firmy rybne szturmem biorą rynki na Starym Kontynencie. Firma Navico, największy producent pangi, przerabia już 1000 ton ryb dziennie. W ogromnych halach wśród gór ryb i lodu uwija się 12 tys. pracowników. W połowie 2007 r. wyprodukowanie kilograma fileta z pangi kosztowało około 80 eurocentów. Na rynku hurtowym w unii kosztował już 1,89-2,14 euro. Jeden z pośredników zarabiał 500 tys. euro miesięcznie, tylko kontaktując z sobą wietnamskich producentów i unijnych odbiorców pangi."
 
 Smacznego >:D
 
 https://www.wprost.pl/ar/...ana-panga/?pg=1
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | PrzyjacielForum [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2013-02-11, 21:47 |   
 |  
               | 
 |  
               | Polecam mirunę, to nie łosoś ani dorsz ale smakuje naprawdę dobrze. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | @kluq   
  
 Stanowisko:
 centrum dystrybucyjne
 
 Dołączył: 30 Lip 2010
 Posty: 1751
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-02-11, 21:55 |   
 |  
               | 
 |  
               | Czarniak  też niczego sobie .kiedyś był w Biedronie teraz lipa. |  
				| _________________ Niejeden, komu się wydaje, że umie mówić, po prostu nie umie milczeć. Epicharm
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | ~Agatick2   
 Stanowisko:
 kasjer
 
 Dołączyła: 16 Cze 2010
 Posty: 43
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-02-12, 19:22 |   
 |  
               | 
 |  
               | Na pewno nie jest bardziej szkodliwa ,niż całe żarcie w McDonald's. KFC itd. a co jest tak naprawdę zdrowe w dzisiejszych czasach...? No właśnie :D |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | @kluq   
  
 Stanowisko:
 centrum dystrybucyjne
 
 Dołączył: 30 Lip 2010
 Posty: 1751
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-02-12, 20:53 |   
 |  
               | 
 |  
               | No tak na pewno jest to rewelacyjny argument aby ją jeść   |  
				| _________________ Niejeden, komu się wydaje, że umie mówić, po prostu nie umie milczeć. Epicharm
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Cieslanin   
 Stanowisko:
 klient
 
 Dołączył: 16 Lis 2011
 Posty: 18
 Skąd: Mazowsze
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-02-18, 14:55 |   
 |  
               | 
 |  
               | W mojej Biedronce były kiedyś w sprzedaży super smaczne kanapki po 1,99. Drogie acz smaczne ale je lubiłem. Tego artykułu mi brakuje. 
 No i mogliby sprzedawać węgiel workowany, chociaż wiem, że byłby problem z przepisami prawa co handlu tym artykułem, bo teraz węgla bez dowodu nie kupisz.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | @Hell   
  
 Stanowisko:
 z-ca kierownika
 
 Dołączyła: 01 Lip 2012
 Posty: 2056
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-02-18, 14:59 |   
 |  
               | 
 |  
               | Cieslanin, a piachu i cementu Ci u nas nie brakuje? |  
				| _________________ Ludzie zapomną to co powiedziałeś, zapomną to co zrobiłeś ale nigdy nie zapomną jak poczuli się dzięki Tobie....
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | @ondrasz 
 Stanowisko:
 klient
 
 Dołączył: 07 Sie 2012
 Posty: 221
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-02-18, 16:02 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | lenka* napisał/a: |  	  | Cieslanin, a piachu i cementu Ci u nas nie brakuje? | 
 
 Hahaha no wiesz.... chleb idzie do wypieku to może tutaj gotowy beton można by zamawiać?
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | @Mała82   
  
 Stanowisko:
 klient
 
 Dołączyła: 15 Paź 2010
 Posty: 613
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-02-18, 22:49 |   
 |  
               | 
 |  
               | Ketchup Hellmann'sa łagodny albo napoli, najlepszy jaki jadłam   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | mK2 [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2013-02-19, 13:52 |   
 |  
               | 
 |  
               | Majonez kętrzyński-najlepszy i płyn do mycia podłóg Cler-biały był fantastyczny a go już z 2 lata nie ma  zapalniczki i więcej przypraw  :D |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | @anipa   
 Stanowisko:
 z-ca kierownika
 
 Dołączyła: 02 Lut 2012
 Posty: 146
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-02-20, 02:59 |   
 |  
               | 
 |  
               | grochu łuskanego nie ma, a codziennie jest kilka pytań o niego |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      |  |