Nasza-Biedronka.pl

nems

Witam Państwa
Pracuję na ochronie w jednej z Biedronek na południu PL. Mam parę pytań najlepiej do kierowników.
Wczoraj kolejna inwentura wyszła źle. Oczywiście wina cieciów. Rejon mówi kamery macie i co ? Po freshu przez 19 dni nie było kamer ustawionych. Zero na alkohol,mięso,chemię. Sam chciałem je nakierować , a Pan (koordynator mówi: nie wolno ! Ma być od nas pismo...). potem ustawili. A my poprawiliśmy już sami bo było nadal źle. Dostęp do monitoringu źaden,bowiem biuro zamknięte a kierownik nie ma czasu jak zawsze. Pewna zmiana (druga nie miała jak towaru wywieźć bowiem nie mieli uprawnień na wózki. Ja im wywiozłem dostawy 2 z magazynu. Lepsze to niż pilnować otwartego magazynu a nie sklepu. Ryzykuję zwolnieniem. Ostatnio zawiesił sie komp z monitoringiem. Archaiczny złom z kartą Avera. Nie mogłem zresetować. po 72h przyjechali spece z zachodu PL i to zrobili. Nagrywam zdarzenia z godzin poza ochroną. Patrzę ostatnio - ktoś skasował. Nonsens. Laptopy. Pojawiły się tanie za 1299 Acery. Nikt z JMD nie wie co to. Klient pyta a oni do mnie wytłumacz klientowi. Tablety również. Pracowałem w handlu 10 lat (IT) ,mam studia a Wy kierownicy traktujecie nas jak śmieciów. Po co ? Czemu ? Szczególnie Ci nowi uczący sie. 25 lat i praktyka w zarządzaniu... Heh.. Nawet nie umie zaplanować ustawień towaru na magazynie i wywózki. Itp. itd. Nie pytajcie czemu więc pracuję jako cieć. Mam swoje powody.
Pozdrawiam Całą załogę JMD..

@kas · Wysłany: 2012-10-04, 13:52

dziwne że KR zwala winę na ochronę,bo to zawsze kasjerzy dostają największą burę ;]

sprawa inwentur to też źle przyjęte dostawy,źle zliczony towar - nawet przez samego KR.

@Mario7 · Wysłany: 2012-10-04, 16:48

Calkowity zakaz wozenia towaru przez pracownika ochrona. Ustawianie kamer po freshu to zadna nowosc...wszedzie tak bylo. Przewieszac ich nie wolno samemu, obrocic owszem. Firmy typu InfoCam zawsze maja problem z czasem zeby cos zrobic. Cale zlo idzie na ochrone bo to proste, od Tego jestes ze nawet nie moze jedna pistacja zginac, a to ze nie jestes ani jasnowidzem ani cudotworca to juz nikogo nie obchodzi. Dalej, co do biura...jezeli jest tak zle jak mowisz to poslugujesz sie regulaminem a kierownik ma obowiazek otworzyc Ci na zadanie, jezeli jest oporny trzeba to zglosic... Ja zawsze sie dogadywalem z kierowniczkami tak zeby bylo komfortowo dla wszystkich ale gnoic sie nie dam, nie dawalem i nie bede dawal... Przybliz mi swoj rejon sklepu jestem ciekaw kto jest twoim bezposrednim przelozonym

nems · Wysłany: 2012-10-05, 09:16

Dodam jeszcze że raz dostałem ochrzan od rejonu za to że poprosiłem kilka mies temu zc na szkoleniu o otwarcie biura ,ponieważ na sklepie było 4 złodziei. Pani młoda kierownik rozkładała nabiał i nie miała czasu iść do biura,a kr wszedł na salę i inikt go nie zauważył. Ochrzaniłnił mnie za nazywanie klientów złodziejami publicznie przy kasie. Oni w tym czasie wynieśli 2 whisky... Mojego kumpla na innej biedronce potraktował jeszcze gorzej. Złapał on złodzieja ,który wyjechał całym wózkiem towarów ze sklepu. Złodziejaszek zrobił awanturę że to pomyłka że chciał zapłacic ale zapomniał i rejon który był na sali w tym czasie kazał go ochroniarzowi przeprosić i wypuścic ze sklepu bez towaru... Dodam że ten żulek jest nam znany z innych nagrań. Trzecia sytuacja. Wiadomo że mamy mniej godzin pracy niż liczba h otwarcia sklepu. Więc nagrywamy sytuacje kryzysowe gdy nas nie ma. I ktoś je z JMD ostatnio skasował. Szlag mnie trafił bo zatrzymałem osobnika który kradł nabiał i bez dowodu musiałem go wypuścić. A miałem 2 "filmy" z jego kradzieżami. Małe "ale" na koniec.. Przy ostatnim moim zatrzymaniu okazał się że napadówka po freshu nie działa. Naszczęscie sobie dałem radę z osobnikiem. zgłosiłem to kierownikowi sklepu,potem 3 zastępcom i dopiero po tygodniu któryś z nich zgłosił to do serwisu. Nie mieli czasu się zajmować bzdurami...

[ Dodano: 2012-10-05, 10:28 ]
Zgłosić jak piszesz ? komu ? KR nas traktuje jak śmieci. Ostatnia inwentaryzacja wyszła tragicznie, a ja i inni z ochrony mamy oczy. Nowi pracownicy wywalali mięso ,warzywa na śmietnik bez plki bo nie wiedzieli jak to wypisać. Ilości olbrzymie. B]Ruch ogromny 4 kasy chodzą a 4 osoby na zmianie. Palety z towarem stoją nie rozładowane, na sali zniszczony towar przez kientów,rozsypany cukier,mąka ... Klientka rozbiła 5 butelek płynu do prania... Porzucone mięso,mrożonki na sali na paletach z piwem .. Jak zauważymy taką sytuację to odkładamy na miejsce,ale gdy się rozmrozi ląduje na magazynie. Na kamerach nie ma sensu wisieć ,bowiem palety zasłaniają widok alei,a za paletami każdy bezkarnie robi co zechce. Pojedynczo sie tego nie upilnuje. Kto ten system wymyślił. Teraz Wprowadzili załodze nocki. Jest już porządek. To co opisuję miał miejsce w ciągu ostatnich 2 tygodni. Na zmianach byli sami nowi pracownicy łącznie z ZK. Pomagamy im żeby kwasów bylo mniej ryzykując zwolnienie.

[ Dodano: 2012-10-05, 10:30 ]
Na razie nie napiszę który to rejon. Poco się narażać. Piszę to, bo starzy pracownicy ,którzy harują obrywają za ten burdel. Starzy w sensie stażu. Mają to coś co się nazywa odpowiedzialność. Ci nowi to tragedia...

[ Dodano: 2012-10-05, 10:40 ]
Do Mario 7 . Dwie kamery sami przestawiliśmy ostatnio. 15 minut pracy. Zaden problem. Zakładam monitoringi prywatnie w żabkach znajomym więc znam się na tym. Na serwisie komputerów ,laptopów i na montażu rejestratorów wyciągam drugą pensje... Takie to czasy. Nikt po 13 latach prowadzenia działalności gosp. nie da mi dobrej pracy. Praktyki brak hehe. Kiedyś rejonowy mi przed wizytą dystryktu pozwolil im pomóc,to cały magazyn im wywiozłem 2 razy szybciej niż 2 nowe pracownice. ZK nowa rzucona na zmianę sama też taką pomoc uzyskała ode mnie. Wiadomo że mogło sie to odbić na ochronie sklepu. Ale jak już pisałem lepiej to zrobić niż kiblować z 17 paletami towaru na zewnatrz. Niestety 2 ZK i jednej pani ZK ze stałej obsady nie było, mieli wolne. Są świetni i daliby radę tego dnia. Byi sami nowi + kierowniczka sklepu z innej Biedronki bez uprawnień na wózki. Ja mam uprawnienia ale unijne heh, więc niewłaściwe...

@Mario7 · Wysłany: 2012-10-05, 10:24

Czytam to co piszesz i... Rece opadaja... Z jednej strony masz racje ale z drugiej, z takim podejsciem... Dlatego pytam o przelozonego kto jest taki...hmm dziwny ze tego nie zalatwi... Albo dzwonic do koordynatora albo do kierownika swoje firmy zalezy czy to firma na A...czy na M :D

nems · Wysłany: 2012-10-05, 11:13

Kierownik mojej firmy wie o wszystkim. Zaleca dyskrecję i nie narażanie sie KR Biedronki. przecież to ich kluczowy klient. Mam świetnego kierownika z M lub A (;-) ). Jeden z klentów Biedronki robił fotki sali. Jak mówi wywali na internet, da mi linka... Podam go i tutaj dla zobrazowania sytuacji...

@Mario7 · Wysłany: 2012-10-05, 15:24

Jak jest taki swietny to niech dziala, czasami trzeba pzycisnac...a wybacz jaki jest Twoj staz pracy na Tym stanowisku bo nie moge sie dopatrzyc... ?

[ Dodano: 2012-10-05, 16:28 ]
PS: To jak Ty tak bardzo przejmujesz sie ich praca i obowiazkami to z Ciebie jest dobry samarytanin skoro oni nie przejmuja sie Twoja praca, komfortem, warunkami itp...w woli scislosci, podczas kontroli paragoniarza lub Twojego przelozonego ktorzy beda przegladac monitoring...uslyszysz... "goodbye" ale skoro znasz ryzyko a i tak wolisz jezdzic elektrykiem, zeby jak to nazwales nie bylo "kwasow" to ok. A moze po prostu zatrudnij sie jako kasjer ??

[ Dodano: 2012-10-05, 16:29 ]

@Mała82 · Wysłany: 2012-10-05, 16:37

Ochronę ze sklepów ściągają z oszczędności waszej firmy czy naszej?

@pracownik · Wysłany: 2012-10-05, 16:43

Biedronka płaci ochronie a zatrudnieni są u siebie.

@Mała82 · Wysłany: 2012-10-05, 16:58

Złodziej za złodziejem a tu ochronę ze sklepów zabierają matoły :nie:

@Mario7 · Wysłany: 2012-10-05, 17:20

Lepiej nie miec ochrony wcale niz miec byle kogo z zerowym pozytkiem dla ogolu. Ale to biedronka "tnie" koszty... Niech zaczna ciac, na mniejszych PL-kach i dokladnej inwenturze a nie...eh brak slow

@Mała82 · Wysłany: 2012-10-05, 18:07

Ale nasz ochroniarz był świetny, miał tygodniowo naprawdę dużo zatrzymań i inwentury też były dobre

nems · Wysłany: 2012-10-06, 21:36

Mój staż pracy ? Nie napiszę narazie... po co mam się spalić ? Nie pracuję w Biedronce od wczoraj

@Mario7 · Wysłany: 2012-10-07, 09:41

Heh, pachnie mi tu inwigilacja... >:D

Na forum nie chcesz sie z nami podzielic niczym bo sie boisz, ale jezdzic po sklepie z towarem juz nie ?

:bu:

biedronkaaa · Wysłany: 2012-10-07, 11:41

sorry ale jakoś nie wierzę w to że kr każe przeprosić osobnika który wyjeżdża całym wózkiem towaru nie kasując go, a jeśli tak było to dupa z ciebie a nie ochrona !
rozkładać towar i jeździć wózkiem nie obawiasz się ale postawić się w słusznej sprawie rejonowemu nie umiesz...
wyniki źle wychodzą inwentaryzacyjne ponieważ zajmujesz się pierdołami zamiast pilnować sklepu !
do tego firma na sklepy nakłada tyle kontroli ze nie wierzę by żaden nie wyłapał na monitoringu iż ochrona za***ala z towarem.