Nasza-Biedronka.pl

[lalka]

czy mieliście już za kup kontrolowany? jakie są wasze wrażenia po takiej kontroli? i jak wyszliście z tego?bez zastrzeżeń?

[moli]

Ja miałam na początku jak mnie zatrudnili no i wpadła ;( Ale to zrobił mi zastępca kierownika... Teraz bardzo uważam wstaje i zaglądam w każdy kosz, żeby nic nie umknęło mojej uwadze... Dobrze, że miałam taki zakup, bo człowiek się uczy na własnych błędach ;)

[reniusia]

Tak ja już miałam 5 razy za pierwszym razem myślałam że dostanę zawału kończyła misie umowa a wózek zrobiono mi za pięć dziesiąta łososie schowano w kartonie z mlekiem ale pózniej się już nie dałam ostentacyjnie wyrzucałam ukryty towar to JA byłam górą jednemu powiedziałam że do majtek sobie schowa to i tak znajdę :em29:

[lalka]

to było niezłe , pozdrawiam odważne posunięcie, nie możemy się im dać tak łatwo :em29:

[magia13]

ja to mam szczęście przez 10 lat pracy miałam 3 razy zakupy kontrolowane wpadłam tylko raz i to chyba dlatego bo w tym momencie rozmawiałam z koleżanką.

[katmro88]

A ja szczerze mówiąc nie wiem czy miałam taki zakup czy nie....
Ostatnio jedynie kasowałam rejonową i zapomniałam, że ją trzeba przy kierowniku kasować i z reklamówką ale nic żadnych konsekwencji mi nie wyciągnieto.

[moli]

Napewno nie miałaś bo zaraz po tym zakupie facet wyciąga identyfikator i wiesz, że to zakup kontrolny, wtedy się dzwoni po kierownika żeby anulował cały paragon... Co do rejonowej to ja swoją obsługiwałam- kupowała bułki i nie zadzwoniłam po kierownika- nic mi nie powiedziała, że powinnam po niego zadzwonić...

[anka2410]

nie zawsze pokazuje zazwyczaj pokazuje ochrona lub szef ochrony, kyóry też ma prawo do zakupów kontrolowanych...a na ogół to jest, że przychodzi i nikt nie wiem kto to jest bo ani nie przedstawia się i nawet do kierownictwa nie podchodzi

[katmro88]

Ale u mnie tak nie ma. Zakupy robia i nikt nam sie nie okazuje niczym. Nie wiesz kiedy i kto to jest. "Tajemniczy klient"

[małgoś]

więc to ściema a nie zakup kontrolowany ! musi Ci pokazać legitymacje i zadzwonic po kierownika bo musi anulować cały paragon więc jeśli tago nie ma to po prostu złapany złodziej ;) równiez po całym zajściu powinien dać Ci protokół do podpisania
Pozdrawiam :)

[moli]

No tak ściema. Musi okazać legitymacje..! Taka jest reguła... U nas tez z ochrony jeżdżą i robią kontrolne próbują coś wynieść- machając przed nosem fałszywym paragonem...

[anka2410]

protokuł z paragonem jest wysyłany do biura i tajemniczy klient nie ma obowiązku się ujawnić...bo moze przyjść ten sam kilka razy...sam nie wybiera do jakiego sklepu wchodzi tylko dostaje rozpiskę do jakich ma prawo zajść...a i jeszcze zakup kontrolowany może zrobić kierownik sklepu lub rejonowy

[moli]

No tak tajemniczy klient owszem- nie ujawnia się,zakup kontrolowany może zrobić kierownik sklepu, a nawet nasza koleżanka kasjerka, ale jednak ważniejszy jest jak nam go robią "odgórnie" i go nie przejdziemy, u nas dwa razy laska nie przeszła go pomyślnie i ją wylali z pracy :szczena: Po zakupie kontrolowanym ZAWSZE mówią Ci, że to był właśnie ten zakup...

[anka2410]

u nas nigdy nie mówi kierownik kto choć wie bo na protokole przychodzi podany nr kasjera...na następny dzień po wizycie przychodzi protokuł i nie można się od niego odwołać

[moli]

Ale Ty piszesz o zakupie kontrolowanym, tak?