reguły i punkty za tajemniczego klienta |
Autor |
Wiadomość |
@_PREDATOR_
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 23 Kwi 2012 Posty: 131
0
0
|
Wysłany: 2012-07-10, 05:15
|
|
|
Święta prawda, ja tak robię szczególnie teraz w lato :D |
|
|
|
|
#cmielka_86
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 03 Sie 2012 Posty: 73
0
0
|
Wysłany: 2012-08-16, 20:17
|
|
|
jagodak to świadczy o wychowaniu, nawet jak podchodzę do kiosku ruchu to JA pierwsza mówię "dzień dobry"
ostatnio nawet klientka zwróciła uwagę ok.10letniemu dziecku żeby się wstydziło że czeka od starszego na miłe powitanie |
_________________ było miło |
|
|
|
|
@makota
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 15 Sty 2010 Posty: 222
0
0
|
Wysłany: 2012-08-16, 21:28
|
|
|
A najlepsze jest to,że powiesz takiemu "dzień dobry" w pierwszej, potem lecisz na kasę a on za Tobą i znów " dzień dobry" :lol: Wersal do wyrzygania... |
|
|
|
|
~liderka004
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 05 Maj 2011 Posty: 28
0
0
|
Wysłany: 2012-08-17, 18:57
|
|
|
Ja w takim przypadku mówie pani lub panu ponownie dzień dobry i wyjasniam z usmiechem na twarzy że to wczesniejsze dzień dobry to było z uprzejmości a to teraz na kasie jest z obowiązku-i po sprawie-pozdrowionka. |
|
|
|
|
~Realia_1986
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączyła: 15 Sie 2012 Posty: 52 Skąd: DC19
0
0
|
Wysłany: 2012-08-19, 21:56
|
|
|
agaF napisał/a: | my mieliśmy ten sam problem jakieś 2 m-ce temu, ale dalej to olewamy bo każdy kulturalny klient wchodząc do sklepu sam powinien pierwszy powiedzieć dzień dobry.... szkoda bardzo żebyśmy non stop odwracali się od towaru i wszystkim kłaniali, można by nadwyrężenia karku dostać od tych głupot, a zresztą kto im to udowodni czy mówimy czy nie? jak ma nakazane albo zły dzień to i tak nas udupi... |
A nam rejonowy powiedział, że nie musimy się odwracać kiedy coś robimy, wiadomo, że na pierwszej alei jest ruch jak w Rzymie, nie byłoby sposobności za każdym razem się odwracać, zresztą to śmiesznie wyglada, robisz coś i ciaglę zerkasz " o idzie, ktoś "dzien dobry"" i znowu się odwracasz. Tu chodzi przede wszystkim kiedy ewidentnie widzisz klienta, patrzysz na niego i ani "a" ani "pocałuj mnie w..." Wiec teraz nie wiem, jednak nigdy nie dostałyśmy jeszcze minusu za nie przywitanie klienta na pierwszej alei, mimo, że robimy tak jak napisałam wcześniej |
|
|
|
|
Larrikol [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-08-20, 08:35
|
|
|
Kazdy sobie szuka wygodnej wymowki, zeby tylko nie mowic tego "dzien dobry w I alei", a w podreczniku jasno jest napisane, ze kiedy cos robisz, nie musisz co chwila sie odwracac i pilnowac, zeby zaden klient nie wszedl nieprzywitany. TK tez ma w kwestionariuszu, ze nie dotyczy, jesli pracownik byl zajety. W takim razie skoro w wyniku przyszlo, ze nie powiedzial dzien dobry, to najwidoczniej nie powiedzial i nie ma co zaslaniac sie tymi bzdurami. |
|
|
|
|
#kokosz
Stanowisko: kierownik sklepu
Dołączył: 17 Gru 2009 Posty: 89 Skąd: z pierwszego piętra
0
0
|
Wysłany: 2012-08-20, 22:42
|
|
|
Larrikol napisał/a: | TK tez ma w kwestionariuszu, ze nie dotyczy, jesli pracownik byl zajety. | a jest taka choćby sekunda w pracy na pierwszej alei kiedy, jestem nie zajęty po coś tam Kur.... jestem, albo doglądam o/w albo pieczywo, macam kiełbasę czy nie po terminie itp.. nie jestem w 1 alei po to by, gadać każdemu DZIEŃ DOBRY!!, robię swoją robotę |
|
|
|
|
Larrikol [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-08-20, 22:45
|
|
|
A moze idziesz pierwsza aleja do wyjscia, poustawiac wozki, czy pozbierac paragony... i wtedy nie macasz tej kur... kielbasy i nie ogladasz warzywek, tylko idziesz przed siebie i jest Ci ciezko powiedziec dzien dobry... |
|
|
|
|
DarkSide
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3461 Skąd: Polska
0
0
|
Wysłany: 2012-08-20, 22:55
|
|
|
kokosz napisał/a: | gadać każdemu DZIEŃ DOBRY!!, robię swoją robotę |
To też Twoja robota :D |
_________________ Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!! |
|
|
|
|
bziubzia [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-08-20, 23:02
|
|
|
Mała dygresja odnośnie pierwszej alejki-ogarniam warzywka podchodzi starszy pan więc z uśmiechem mówię: Dzień dobry.W tym momencie z pod ziemi wyłania się gruba zdegustowana matrona i pyta:Kaziuuuuuuu a skąd ty znasz tą panią cooooooo? A tak na marginesie to mówię to standardowe dzien dobry wszystkim kogo mijam i kto podejdzie jak jestem w pierwszej alejce i nie mam z tym problemu. |
|
|
|
|
@makota
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 15 Sty 2010 Posty: 222
0
0
|
Wysłany: 2012-08-21, 15:59
|
|
|
Dobre jest też jak mówisz klientowi"dzień dobry" w pierwszej, a ten przestraszony: "slucham? " albo "proszę?" Tak naprawdę stałych klientów wita się niezależnie od alejki, a goście czasami mają dziwne miny , próbując przypomnieć sobie prędko, skąd my się znamy... :D |
|
|
|
|
patrycjusz
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 18 Maj 2012 Posty: 3 Skąd: płock
0
0
|
Wysłany: 2012-09-04, 08:12
|
|
|
ja dzień dobry mówię w kazdej alejce |
|
|
|
|
@etaba
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 25 Kwi 2012 Posty: 310
0
0
|
Wysłany: 2012-09-04, 10:22
|
|
|
Tym klientom , których znam , też mówię "dzień dobry" w każdej alejce. A z resztą różnie bywa. |
|
|
|
|
@vitalyzd
Stanowisko: kierownik okręgu
Dołączył: 30 Wrz 2011 Posty: 149
0
0
|
Wysłany: 2012-09-05, 21:02
|
|
|
TK jest tylko po to by ucinać premię , taki haczyk na wysokość albo brak premii ... luka w prawie jak pomniejszyć legalnie premię "uznaniową" haha żygać się chce jak przez ostatnie dni idzie się do pracy. 1 kasjer ruch ściągaj rano dostawę wykładaj i jeszcze mów dzień dobry potrzepało kogoś i to zdrowo... |
|
|
|
|
@nanna2222
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 23 Lis 2011 Posty: 192 Skąd: warmińsko- mazurskie
0
0
|
Wysłany: 2012-09-06, 07:23
|
|
|
A ja tam mówię dzień dobry, nawet jak wykładam o/w czy też myję podłogę. Jak kogoś znam to mówię i w innych alejkach. A jak ktoś jest "nowym" klientem, zwłaszcza na początku miesiąca to też mówię "dzień dobry' na całym sklepie. Jakoś nie mam z tym problemu, na początku fakt klienci patrzyli się na nas jak na wariatów ale teraz już przywykli. |
|
|
|
|
|