Czego najbardziej nienawidzisz w swojej pracy ?? |
Autor |
Wiadomość |
charliep
Dołączył: 15 Sty 2012 Posty: 17
|
Wysłany: 2012-05-27, 15:50 Czego najbardziej nienawidzisz w swojej pracy ??
|
|
|
Może ja zaczne tego ze sie musze orobić jak wół, a wołem nie jestem |
|
|
|
|
Pastellas
Dołączył: 02 Maj 2012 Posty: 7
0
0
|
Wysłany: 2012-05-27, 20:24
|
|
|
Mnie najbardziej denerwują klienci i ich bezsensowne pytania, ale na drugim miejscu są sami pracownicy: np. "Ile kosztuje ten soczek?" albo "Ile ważą te banany?". Skąd mam wiedzieć?! Nie pamiętam wszystkich cen, a i wagi w rękach nie mam. Co do pracowników to piją kawki, palą papieroski i narzekają na innych, a siebie już nie widzą. |
|
|
|
|
@mercuwichura
MERCU
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 05 Lut 2012 Posty: 352 Skąd: B2...
0
0
|
Wysłany: 2012-05-27, 21:23
|
|
|
najlepsze jest dziesięciu pierwszych klientów z setką lub 200zł,przy zakupach do 10-ciu złotych |
|
|
|
|
Bartosz
Administrator
Stanowisko: klient
Dołączył: 13 Gru 2009 Posty: 683
0
0
|
Wysłany: 2012-05-28, 12:43
|
|
|
Hmm... nie trawiłem siedzenia na kasie, mimo, iż dość rzadko siadałem bo byłem od roboty na sklepie. |
_________________
Historia forum i wizja organizacji pracowników.
if you let politicians break the law in an emergency they will create an emergency to break the law. #covid
|
|
|
|
|
@_PREDATOR_
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 23 Kwi 2012 Posty: 131
0
0
|
Wysłany: 2012-05-28, 14:03
|
|
|
Deptania po sklepie |
|
|
|
|
kitty24
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 09 Gru 2011 Posty: 21 Skąd: miasto
0
0
|
Wysłany: 2012-05-28, 16:42
|
|
|
za częstych zmian humoru jednej z moich ZKS...kilka razy w ciągu dnia |
|
|
|
|
@anusia75
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączyła: 21 Lut 2011 Posty: 144
0
0
|
Wysłany: 2012-05-28, 19:00
|
|
|
nie znoszę jak inni się op...ją,nie wiele robią,a na koniec zmiany twierdzą jak to są zmęczeni,a nie daj jeszcze jak trafi się że trzeba zostać to jeszcze to nie ,choć tak naprawdę to nigdy nie zostają ,bo a to autobus ostatni ,albo pociąg,
a ja bo mam blisko to mogę,że za....am na sklepie i na kasie ,a na koniec na mopie, że pot po tyłku strumieniem leci to nieważne tylko robię bo wiem że mam taką pracę
czasami to bym takiej lub takiemu tak zapierdzieliła kopa
;(
no już się uspokoiłam |
|
|
|
|
PrzyjacielForum [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-05-28, 21:42
|
|
|
telefonu od przełożonego |
|
|
|
|
~usura
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 09 Sty 2012 Posty: 59
0
0
|
Wysłany: 2012-05-28, 21:49
|
|
|
anusia75 napisał/a: | nie znoszę jak inni się op...ją,nie wiele robią,a na koniec zmiany twierdzą jak to są zmęczeni,a nie daj jeszcze jak trafi się że trzeba zostać to jeszcze to nie ,choć tak naprawdę to nigdy nie zostają ,bo a to autobus ostatni ,albo pociąg,
a ja bo mam blisko to mogę,że za....am na sklepie i na kasie ,a na koniec na mopie, że pot po tyłku strumieniem leci to nieważne tylko robię bo wiem że mam taką pracę
czasami to bym takiej lub takiemu tak zapierdzieliła kopa
;(
no już się uspokoiłam |
A czemu maja zostawać?U mnie w sklepie co i rusz była afera z tego powodu- bardzo często było pytanie czy zostaniemy.A my nie mamy tego ostatniego autobusu,pociągu czy rodzin?O to akurat nie ma się co wkurzać,bo każdy z nas ma jeszcze życie poza Biedronką. |
|
|
|
|
#girl
Dołączyła: 19 Gru 2009 Posty: 72
0
0
|
Wysłany: 2012-05-29, 11:59
|
|
|
nie znoszę pachnących moczem idiotów i nadętych cwaniaków najbardziej denerwuje mnie to że ja pracuje a inni za opierdzielanie się biorą taką samą wypłatę ale trudno takie życie
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
@gangi kubusia
Dołączyła: 20 Sty 2011 Posty: 179
0
0
|
Wysłany: 2012-05-29, 18:37
|
|
|
Takiej jednej Beatki u nas bo cały czas kreci jakieś afery-a to ktoś powiedział tak a to tak a to swoje doda,a to podkręca ,podburza i kłamie.Atmosferę psuje i strasznie się z nią pracuje bo i sama pracy nie ogarnia.taki jakiś chaos wprowadza.Załoga ma już dość. |
_________________ Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać. Antoine de Saint-Exupéry |
|
|
|
|
~teresa_t
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 08 Gru 2011 Posty: 55
0
0
|
Wysłany: 2012-06-05, 13:16
|
|
|
mercuwichura napisał/a: | najlepsze jest dziesięciu pierwszych klientów z setką lub 200zł,przy zakupach do 10-ciu złotych |
noooo to jest dobijajace |
|
|
|
|
~królik49
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 04 Paź 2011 Posty: 31
0
0
|
Wysłany: 2012-06-05, 19:31
|
|
|
mercuwichura napisał/a: | najlepsze jest dziesięciu pierwszych klientów z setką lub 200zł,przy zakupach do 10-ciu złotych | a Wiesz co z takimi tzw. rozmieniaczami zawodowymi.. co codziennie płacą 100 zł przy 5zł lub mniej...robię? Wydaje im normalnie resztę... np.. 86 ze 100.
Daję banknoty.. całą piatkę.... A złotówkę (jak mam taką) możliwość w 10 gr 5gr a ostatnie 5 10 gr ze złotówki dostają w 1,2 groszówkach...Chcą mieć drobne to prosze bardzo.. >:D a widzieć ich zrzędłą minę i zaprosić ponownie Bezcenne!! Niech się nauczą normalnie płacić a nie traktować sklep jak bank..
a Czego ja nie lubię... siedzenia na kasie!! wrr (uwielbiam zmęczyć się w robocie i mieć poczucie ze się narobilem) no i nieogarniętych klientów...którzy np. pakują 2 h godziny zakupy do reklamówki w międzyczasie rozmawiających przez telefon i grzebiących po kieszeniach... |
|
|
|
|
~Tom21231
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 06 Kwi 2012 Posty: 47
0
0
|
Wysłany: 2012-06-05, 21:35
|
|
|
A mnie denerwuje jedno gdy zostawiam cudowną kasetkę dla następnej zmiany a sam nastepnego dnia dostaje kasetke z 10zl w 10groszówkach tylko i wylącznie w tym nominale drobne zadnej 1/2/5 zl a do tego same 50zl + zestawy 10/2x20 to uwielbiam :D no i kupno reklamówki za 8groszy płacąc 200zl i mój nie zawodny teks odda pan 8groszy przy okazji H@H@ :D. |
|
|
|
|
DarkSide
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3461 Skąd: Polska
0
0
|
Wysłany: 2012-06-05, 23:43
|
|
|
Tom21231 napisał/a: | no i kupno reklamówki za 8groszy płacąc 200zl |
w życiu bym nie przyjął tego :rool: |
_________________ Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!! |
|
|
|
|
|