Nasza-Biedronka.pl

[@nanna2222]

Niebawem zamykają moją Biedronkę na ok. 1,5 miesiąca. Powodem jest gruntowny remont, przebudowa. Oddelegowują nas na inne Biedronki. Mam pytanie. Czy firma zwróci mi za przejazd do innej miejscowości. Mam do przejechania 20 km w jedną stronę.

[mK2]

[@nanna2222]

Tak tylko one przyjmując się do pracy wiedziały, że będą dojeżdżać. A u nas wynikła taka sytuacja. Ogólnie w innych firmach jak Cię gdzieś oddelegowują w inne miejsce to płacą Ci należny ekwiwalent a jak jest w Biedronce???

[mK2]

[skorpionka26]

Nie ma co panikować...to tylko 1,5 miesiąca. Ja żeby mieć awans zgodziłam sie na 70km :o ;]

[@nanna2222]

Ja nie panikuję. Chodzi o to, że nas będzie tam 4 osoby dojeżdżało, ja jestem tylko zmotoryzowana i chciałam wiedzieć, jak to jest czy mam brać od nich kasę za przejazd czy nie. Bo sponsorować to ja nie mam zamiaru. A KS na moje pytanie o to stwierdził, że nie wie.

[skorpionka26]

Możesz brać a jak dostaniesz zwrot to oddasz:) KS języka nie ma? Niech zapyta się KR:) Nie chce pisać błędnych informacji ale na szkoleniu BHP była mowa o delegacjach...i bodajże jeśli jesteś wysyłana do innego miasta powinnaś dostać zwrot kosztów, a dokumentujesz to specjalnym drukiem.

[cleo07a]

Koleżanka miała podobny problem... okazało się że na czas zmiany miejsca pracy dostała aneks do umowy i po kłopocie... więc istnieje możliwość, że z wami też tak będzie... możecie dostać po prostu umowę o prace w innej biedronce na jakiś tam czas (pisałaś 1,5 m-ca) a potem wrócisz do swojego sklepu, jednak wówczas gdy otrzymasz aneks nie będziesz mogła ubiegać się o zwrot kosztów przejazdu

[mK2]

[@nanna2222]

Dzięki za odpowiedzi .

[@jagodak]

Różnie bywa ja przez trzy tygodnie szkolenia musiałam dojeżdżać 27 km w jedną stronę. Nie mam samochodu, za busa płaciłam 6 złoty w jedną stronę, czyli 12 złoty dziennie+ komunikacja miejska. Nikt nie pomyślał, że dla kogoś innego mógł to być duży wydatek