Nasza-Biedronka.pl Strona Główna

Nasza-Biedronka.pl

Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Pomysl na oszczedzanie pieniedzy!!!!!
Autor Wiadomość
#Jahanna 
Czekam...

Stanowisko:
kierownik sklepu

Dołączyła: 02 Gru 2011
Posty: 102
Skąd: ze wsi
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-03-08, 18:56   

Ja jak juz napisalam w tych sklepach nie byle kto o tym decyduje... to ze Biedronka stawia na jakosc wiemy aczkolwiek dla mnie cos co ma 2 dni terminu przydatnosci to nie swiezosc i jakosc ale to inna bajka.:) i zapomnialam o najwazniejszym
fryndzel napisał/a:
tylko nie bierzesz pod uwage tego ze Ci klienci nie kupowaliby w ciagu dnia produktów świeżych tylko czekali do wieczora na przeceny to juz zmniejsza owy zysk.
Skrzetusky napisał/a:
Fakt- kiedyś pracowałem w Lidlu i tam produkty na 3 dni przed expirem były 30% tańsze i wcale ludzie nie czekali aż stanieją :P Fajny pomysł!
markoz napisał/a:
`nasza konkurencja TJ. Lidl ma -30%na daty i warto chodzić ale zaraz po otwarciu około 8 czasem karczek sie trafi innym rzem schab w kotletach mielone maslanki i szczeze nie wstydze sie tego kupować bo wiem ze zaraz na obiad to zjem


Ludzie nie czakaja na przeceny ale...
Markoz dokladnie wie kiedy i o ktorej sa obnizki :) ...
 
     
@malenstwo20088


Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 324
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-03-08, 19:04   

Pare lat temu nasz KR pozwolił nam na przeceny 2za1 i długo to nie trwało gdyż sprzedaż spadła a klienci chodzili a tylko pytali o przeceny aż do tego stopnia ze przynosili towar z datą kończacą się z zapytaniem kiedy obniżka bo data się konczy... może w zamożniejszym miastach klient nie czeka na przeceny ale w tych biedniejszych jest już inaczej
 
     
#Jahanna 
Czekam...

Stanowisko:
kierownik sklepu

Dołączyła: 02 Gru 2011
Posty: 102
Skąd: ze wsi
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-03-08, 19:12   

Dokladnie zwlaszcza ze przeciez Biedronka to podobno sklep dla biedniejszych... :D wiec czekaliby na to jak na zbawienie... nie zdziwily by mnie nawet takie akcje ze chowano by towar po sklepie i wyciagano przy koncu daty z prosba o przecene...
_________________
''Idziemy przez ten świat samotnie, ale jeśli mamy szczęście, to przez jedną chwilę należymy do kogoś
i ta jedna chwila pozwala nam przetrwać całe wypełnione samotnością życie.''
 
     
#sweetboy1989

Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 96
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-03-09, 19:01   

A ja wiem, jak jest w carrefourze i w Kauflandzie
Codziennie 6-7 osób przed 9 jest w kauflandzie, dosłownie przepychają się, biją o przecenione mięso czy nabiał, dzisiaj było tak ostro, że aż wędliny z kosza przecena wysypali na podłogę. Pół godziny później to samo jest w carrefourze, ale mnie osobiście bardzo sie to podoba, bo kupuje towar, który zjadam od razu na obiad, albo mam do chleba na kolacje i sniadanie. W biedronce kupuję tylko ketchup i chipsy, bo resztę mam taniej w przecenie w innych marketach
 
     
kasiagosia
[Usunięty]

Wysłany: 2012-03-09, 20:14   

No i właśnie dlatego wielu z nas pracowników Biedronki chodzi na zakupy do innych sklepów i to nawet nie ze względu na przeceny ale niższe ceny wielu artykułów.
 
     
@jagodak 

Stanowisko:
kierownik sklepu

Dołączyła: 06 Sty 2012
Posty: 365
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-03-10, 11:25   

Jahanna napisał/a:
Dokladnie zwlaszcza ze przeciez Biedronka to podobno sklep dla biedniejszych... :D wiec czekaliby na to jak na zbawienie... nie zdziwily by mnie nawet takie akcje ze chowano by towar po sklepie i wyciagano przy koncu daty z prosba o przecene...

Mylisz się, Biedronka to już nie jest sklep tylko dla najbiedniejszych. Przeobrażamy się z dyskonta dla ubogich w supermarket dla nie tylko biednych, ale z szeroką ofertą także dla szeroko rozumianej klasy średniej.
_________________
"Dopóki nie skorzystałem z internetu nie wiedziałem, że jest na świecie tylu idiotów" Stanisław Lem
 
     
wp3dstudio 

Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 8
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-03-10, 11:35   

chciałbym, by pracownicy biedronki byli uważani za "szeroko rozumianą klasę średnią..."
 
     
~basiad24

Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 40
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-03-11, 20:08   

polityka firmy się nie zmieni w sprawie towarów, które się terminują. jak widzę polędwiczkę, którą mam ściągnąć wieczorem i wyrzucić to ją kupuję nie zawsze tak robię ale zdarza mi się.
 
     
kasiagosia
[Usunięty]

Wysłany: 2012-03-13, 16:01   

JMD lubi takich jak basia.Ja jednak kupuje towar z dłuższą data.Na wszelki wypadek.
 
     
DarkSide 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 3461
Skąd: Polska
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-03-13, 21:14   

basiad24, to podejście jest na krótką metę i daje tylko złudzenie zmniejszenia PL ;)
_________________
Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!!
  Ocena JMP: 1/10
     
~biała_czarna

Dołączył: 05 Lis 2010
Posty: 31
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-03-27, 08:00   

w jednym z hipermarketów wywalili 2 pracowników za niszczenie towarów, żeby później poszły na przecenę. potrzebowali worek karmy dla psa zrobili dziurę kupili za pół ceny to samo z proszkami do prania. firma nie ma gwarancji że towar uszkodził się w trakcie transportu czy klient go rozwalił. Teraz jak mamy proszek z dziurą wszyscy kombinują jak to naprawić może podkleić, a jakby były przeceny nikt by się nie przejmował tylko od razu przecena
 
     
Michał

Dołączył: 07 Sty 2012
Posty: 3
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-04-03, 09:14   Re: Do fryndzel

jagodak napisał/a:
kasiagosia napisał/a:
Pisałam na przykładzie dziennej peelki na średnio 250 zl tak wiec nie rozumiem tego co napisałeś ze klienci przychodziliby tylko po ten towar.Średnia peelka 250 jest przy średnim utargu 25-30 tysięcy i stanowi ok.1% .Zakupy tego towaru dokonywaliby min. ludzie mniej zamożni oraz tacy jak my pracownicy.Poza tym w tzw. peelke idzie towar wartościowy z jedno lub dwudniowym terminem wiec nie naraziłoby to JMD na sprzeniewierzenie się zasadzie ze sprzedajemy produkty wysokiej jakości. Obecnie jest tak ze wyrzucamy to do kosza!!!!CHLEB tam także ląduje! MARNOTRAWSTWO TOTALNE. A są przecież ludzie których nie stać nawet na chleb!!!! Nas zresztą tez na coraz mniej stać.Pozdrawiam.

Słuchaj na świecie jest wiele problemów, ale co ma z tym wspólnego JMD?
JMD jest przedsiębiorstwem a nie organizacją charytatywną.
Żeby zrozumieć to co napisałam trzeba znać mechanizmy marketingu.
Mamy proste zasady, towar niepełnowartościowy nie nadaje się do sprzedaży. Towar z oznakami złej jakości nie ma prawa znajdować się na sali sprzedaży. W peelki nie idzie towar wartościowy, 80% to OW które nie nadają się do sprzedaży, mięso i produkty z chłodni które wyrzucamy przed terminem ważności to tylko ułamek PL, przynajmniej tak powinno być jeśli zamówienia są dobrze zrobione.


to chyba u Ciebie w sklepie, i chyba robicie z 2 mln obrotu miesięcznie. Są sklepy, kóre głupi karton uda sprzedają w trzy dni. Wystarczy, że indeks, który jest zawsze zamawiany "na styk" przyjdzie z krótszą datą (podane udo może przyjść z terminem trzydniowym, albo z sześciodniowym) i już wyrzucasz 3/4 kartona. Do tego dochodzą alokacje (kto nie wurzucał nigdy po kartonie gęsi, królika, ręka do góry) i ukochane carpaccio, czy kiedyś filet koskowany. Towar ma być w 100% dostępny i choć nie wiem jak umiejętnie robisz zamówienia, to z kartona w terminie ważności sprzedasz 2 - 3 sztuki, resztę wyrzucisz. PL w chłodni, to w większości efekt nieprzypilnowania FIFO, choć tez są indeksy co "nie idą".

Co do faktu przeceniania towaru wychodzącego z daty to zawsze będzie rodziło to rózne wątpliwości i z pewnością kończyć się to będzie tym, ze o 20:30 będziesz mieć klientów, którzy przyjdą tylko po to, żeby spytać się co dziś jest "w promocji". Przychodzi klient do sklepu 31 marca i widzi 15 tacek z roladą z datą do 2 kwietnia..."o, to dzisiaj nie kupuję, poczekam do jutra, to przecenią"
a klienci juz się znają na datach ;)

nie wspomnę tu faktu nieuczciwych kierowników, gdzie u niejednego szykowała się grubsza impreza, komunia, urodziny, czy grill, to potrafili "przypadkowo" zamówić za dużo karkówki grillowej, żeby potem móc kupić za połowę ceny... 8)
tak sytuacja jest jasna i nie budzi żadnych wątpliwości
 
     
sprzataczka

Dołączył: 15 Mar 2012
Posty: 10
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-04-13, 20:39   a moj pomysl na oszczedzanie....

to wyj...ć kasjerów i ks-ow i zks-ow na zbity pysk!!!A na każdym sklepie zatrudnić po jednym rejonowym.Taki rejonowy jest najmądrzejszy z mądrych i wszystko sam ogarnie!!
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


phpBB by przemo