Nasza-Biedronka.pl

flatron · Dołączył: 10 Sty 2012 Posty: 8

Czy we wszystkich biedronkach wszedł jóż ten debilny pomysł aby w pierwszej alei mówić klientom dzień dobry.

Larrikol · Wysłany: 2012-02-08, 18:09

We wszystkich, ten krok jest juz opisany w nowym podreczniku kasjera, ktory obowiazuje od (chyba) 6. lutego

Patryk · Wysłany: 2012-02-08, 18:13

tak już we wszystkich jest. To jest naprawdę tragedia.
Musimy robić z siebie wariata i tyle...
Ciężko będzie.. wdrażają coś co nie jest dla nas Pracowników normalne. Być uprzejmym aż za bardzo i wchodzimy w du*** komuś ... Tragedia !

@mercuwichura · Wysłany: 2012-02-08, 18:44

MOŻE nie długo będziemy wychodzić na pole po klientów ,otwierać im drzwi w samochodzie!!!

~królik49 · **Stanowisko**: kasjer Dołączył: 04 Paź 2011 Posty: 31

Nie wiem kto wymyślił te chore zasady.. Mnie ,,wyrwał'' z butów pomysł że 3 osoby w kasie to kolejka i trzeba wołać kasjera

co za inteligent to wymyślił. Prawie zawsze w kolejce stoją 3 osoby i co towar będzie stał na sklepie?! A my będziemy mieli otwarte 6/6 kas by rozładować 3 osobowe kolejki...U mnie często jest tak że 3 chłopaków przychodzi i kupuje pączka +soczek i przyjdzie 4 i muszę dzwonić. To poranna zmiana będzie wychodzić nie o 14 tylko o 18... a palety będą stały... i że Ochrona z GWARANTA ma mówić ,,do widzenia'' , może niech kropkę proponują jeszcze.

#girl · Dołączyła: 19 Gru 2009 Posty: 72

Pracujmy według procedury nic ponadto wreszcie się ktoś ocknie i zacznie myśleć.
Zobaczą palety na samochodzie kierowników na kasach jeden wielki bałagan to zmienią zdanie na temat ilości osób w kolejce.A swoją drogą dlaczego nic nie było na zachętę ani słowa o podwyżkach czy zyskach.Tylko jakie mają wobec nas wymagania .
Mało zachęcające.

@Blondi86 · Wysłany: 2012-02-08, 21:50

Do pierwszej alei i tak się będzie teraz żadko zaglądać, bo będzie trzeba rozładowywać trzyosobowe kolejki... i będzie się siedzieć na kasie ciągle

@mercuwichura · Wysłany: 2012-02-08, 22:46

Rozładuję kolejkę i nie zdążę zamknąć brameczki ,bo na jedynce będzie już 3-osoby,a o przerwie nie wspomnę chyba, że ochroniarz siadnie.

~pinoczet · Wysłany: 2012-02-08, 22:50

ale ktos grube pieniadze bierze za wymydlanie takich głupot!!!

[ Dodano: 2012-02-08, 22:51 ]
TAKI CZŁOWIEK NIGDY NIE PRACOWAŁ NA SKLEPIE,NIE WIE JAK TO JEST!!

[ Dodano: 2012-02-08, 22:52 ]
ZAPRASZAM DO SKLEPU TAKĄ OSOBE NA TYDZIEŃ I ZOBACZYMY CO WTEDY POWIE!!! :regulamin:

Larrikol · Wysłany: 2012-02-08, 22:57

To pewnie w mysl zasady "na wszystko, co robisz, patrz oczami klienta". Gdybym ja byla takim klientem, to jakby staly przede mna nawet 2 rodzinki z pelnymi wozkami, to chcialabym aby otworzyli druga kase. Z kolei nawet 5 osob z jednym chlebem nie robi wrażenia. Wydaje mi sie, ze ta zasada bedzie stosowana tylko, kiedy na sklepie bedzie krecil sie KR albo KO.

@kordi179 · Wysłany: 2012-02-09, 09:07

Pewnie w praktyce będzie tak jak pisze Larrikol.
W sumie ciekawe jak to z 3-ma osobami przejdzie w okresach świątecznych... Będą nam dostawiać jakieś mobilne kasy kiedy klientów będzie wielu a każdy z pełnym wózkiem?

Żeby firma się dostosowała do tych głupot które nam każą to pewnie po msc, góra dwóch zrezygnowali bo na zmianie by musiało być kilka osób więcej i faktycznie z 10 kas dodatkowych. Ciekawe czy wtedy ważne by było zadowolenie klienta czy koszta... :D

GregoryPek · Dołączył: 08 Gru 2011 Posty: 17

Jak przeczytaliście o nowych zasadach w podręczniku to jeszcze w tym śmiesznym miesięcznym spotkaniu jest napisane iż to dopiero od marca bo na to wszystko będzie zwracał uwagę TK tak wiec moim zdaniem też jest to trochę nie chore. Bo kultura mówi iż wchodzący mówi pierwszy dzień dobry a nie będący no ale pewnie wymyślający nie ma pojęcia o kulturze. A z koleją to się zgadzam iż to trochę przesada bo min. 2 osoby zawsze będą musiały być na kasie przynajmniej u nas. A towar będzie stał. No cóż ale jak nie będziemy dzwonić a trafimy na TK to szybko punkty a co za tym idzie kasa nasza polecą tak wiec ciężki żywot.

~bakusiania · Wysłany: 2012-02-09, 10:00

Kochani! Nie rozumiem Was. Serio! Ja pracuję w tym śmiesznym dyskoncie już 9 miesięcy i przekonałam się, że to jest o jakieś 9 za dużo! Jeśli sądzicie, że ktoś się obudzi i zacznie myśleć, że Wam jest gorzej i zmieni coś to mam Wam jedno do powiedzenia: OBUDŹCIE SIĘ!!!!!!!!! Przecież oni nie dbają nawet o to, żebyśmy drobne mieli! Mają to gdzieś! Nie widzą, że klienci się wkurzają, że błagamy i żebrzemy o drobne. To jest cholernie irytujące dla klienta, a oni się zajmują mówieniem "dzień dobry" w pierwszej alejce :bu:

Czasem mam wrażenie, że w tym centrum to jakieś debile pracują. Nie tylko nie wiedzą o pewnych sprawach, ale nawet mam wrażenie, że pewne rzeczy omijają celowo. Wiedzą, że nikt z pracowników i tak nie zareaguje, a oni mają tyle kasy, że kupią każdego najlepszego prawnika. Niestety mają racje, bo my nie potrafimy się zjednoczyć i postawić im kontre tylko płaczemy jak te baby jak nam źle i jacy oni są okropni! Ja wielokrotnie mówiłam i reagowałam na absurdy w tym sklepie, ale... byłam jedyna. Większość pracuje i cierpi i znosi to... i nie rozumiem. PRZECIEŻ TO CO ONI MAJĄ NIE OSIĄGNĘLIBY GDYBY NIE WY! MY - PRACOWNICY. Wkurza mnie, że ludzie tak robią. przecież kilka kampanii medialnych mocno nadszarpnęłoby ich wizerunek... a wtedy każda kapania reklamowa idzie w łeb. Pozdrawiam i proszę bądźcie ludźmi i okażcie SOBIE trochę szacunku, bo na szefostwo JM nie ma co liczyć! Ja odchodzę 31.03

~teresa_t · **Stanowisko**: kasjer Dołączyła: 08 Gru 2011 Posty: 55

dla mnie to tez paranoja, wczoraj bylam na 1 alejce mowie pierwsza dzien dobry a ludzie albo odpowiadaja albo nie albo patrzą jak na debilkę!! wczoraj chyba to myslalam ze wyjdę z siebie , to niech sie zastanowią czy 3 osoby kolejka czy 4 osoba dochodząca to kolejka, tak nie mozna pracowac, nic sie nie da zrobic. wczoraj byl wyworzony nonfood ledwo sie wyrobilismy.. aaa slyszeliscie o tej akcji ze jak nie masz grosika to dajesz 2 gr??! a jak nie masz 2 to chyba dajesz 5 gr.. a pozniej tk powie ze za duzo reszty wydajesz..

~bakusiania · Wysłany: 2012-02-09, 10:40

No i dlatego ja mówię, że tam na górze to jakieś debile muszą pracować. Ja wczoraj przeczytałam "nowe" procedury obsługi i poszłam kasować. Ha... ale nikt nie zaopatrzył mnie w drobne, a do tego nam przecież nie wolno rozmieniać i my nie możemy rozmieniać. Dlaczego nikt nie widzi jak klient się wkurza w takich sytuacjach?! Odpowiedź jest prosta: bo tych "z góry" to nie dotyczy więc nie oni muszą się martwić o takie rzeczy. mają nas gdzieś - jakby na to nie patrzeć drodzy koledzy i koleżanki!

[ Dodano: 2012-02-09, 10:47 ]
Nasz sklep w ostatnim czasie miał kontrole. Pracownicy popełnili duży błąd - pani z kontroli wyczaiła mięso po terminie. Zapowiedziano nam, że za luty nie będzie premii. OK - skur... przy tak małych płacach, ale sprawiedliwe więc OK. Tyle, że KR zapowiedział, że "nie będzie spełniać naszych życzeń co do wolnych dni"... Potraktowano nas jak pierwszaki z podstawówki, a do tego dostaliśmy nową KR, która wygląda na niezłą "Helgę" swój 1- wszy dzień rozpoczęła od wstawiana pracownikom notatek służbowych. A zatem rok 2012 rozpoczął się baaaaardzo ładnie i wiecie co?! DAŁAM SIĘ ZASKOCZYĆ JAKOŚCIĄ BIEDRONKI JAK CHOLERA!!!!! :em29: