Kaizen -Odprawa |
Autor |
Wiadomość |
CVB83
Stanowisko: klient
Dołączyła: 15 Kwi 2020 Posty: 424
0
0
|
Wysłany: 2021-08-12, 08:41
|
|
|
Beata9999, Z CIEKAWOŚCI sprawdziłam opinie klientÓw na sklepach które znam i innych żeby sprawdzić ich oceny i różnica jest ale na minus. Generalnie narzekania na brak obsady kas brud i braki asortymentowe. Na moim d.sklepie dziewczyny b.narzekaja cóż szefostwo jak zawsze w FORMIE |
_________________ cvb83 |
|
|
|
|
#hrhr
Stanowisko: klient
Dołączył: 15 Sie 2017 Posty: 95
0
0
|
Wysłany: 2021-08-12, 11:30
|
|
|
Braki w asortymencie zwłaszcza na koniec dnia po sporym ruchu można zauważyć po wprowadzeniu ,,Kaizena". |
|
|
|
|
Beata9999
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 09 Cze 2021 Posty: 4
0
0
|
Wysłany: 2021-08-12, 12:39
|
|
|
CVB83 napisał/a: | Beata9999, Z CIEKAWOŚCI sprawdziłam opinie klientÓw na sklepach które znam i innych żeby sprawdzić ich oceny i różnica jest ale na minus. Generalnie narzekania na brak obsady kas brud i braki asortymentowe. Na moim d.sklepie dziewczyny b.narzekaja cóż szefostwo jak zawsze w FORMIE |
Znam opinie klientów i wiem że mają sporo racji . Niestety , każdy ma tylko dwie ręce . |
|
|
|
|
CVB83
Stanowisko: klient
Dołączyła: 15 Kwi 2020 Posty: 424
0
0
|
Wysłany: 2021-08-12, 16:11
|
|
|
Beata9999, ale tu nie chodzi o pracowników to fatalne obsadzenie etatowe ergo brak ludzi na zmianę. Gołym okiem to widać a w sklepach bez dostaw nocnych to już szok.. |
_________________ cvb83 |
|
|
|
|
Beata9999
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 09 Cze 2021 Posty: 4
0
0
|
Wysłany: 2021-08-12, 17:41
|
|
|
CVB83 napisał/a: | Beata9999, ale tu nie chodzi o pracowników to fatalne obsadzenie etatowe ergo brak ludzi na zmianę. Gołym okiem to widać a w sklepach bez dostaw nocnych to już szok.. |
Wiem o co chodz , ale nie chcę się uruchomić . Klient widzi co jest grane. Pracuję w wysokoobrotowej w niezbyt dużym mieście . Mamy ponad 20 etetów, dostawy nocne itp. Ale co z tego . Nie mamy sił i chęci. Kilka osób na chorobowym, kilka rzuciło wypowiedzenie, więc ... jest jak jest . Kaizen rozwalił cały system pracy - a miało być tak pięknie. Też uważam , że zrobił się syf, brud i puste półki. A "nowi" uciekają po dwóch dniach |
|
|
|
|
CVB83
Stanowisko: klient
Dołączyła: 15 Kwi 2020 Posty: 424
0
0
|
Wysłany: 2021-08-12, 19:47
|
|
|
Beata9999, biedronka istnieje tylko dzięki ludziom zasuwającym do ostatnich potów. Przez 3 lata mojej pracy było tylko gorzej gdy tylko góra coś wprowadzała. My sami wiemy co robić ale ONI lepiej, pozdrawiam serdecznie |
_________________ cvb83 |
|
|
|
|
#Helmut
Stanowisko: kierownik sklepu
Dołączył: 23 Mar 2014 Posty: 70
0
0
|
Wysłany: 2021-08-13, 11:52
|
|
|
Beata9999 napisał/a: | CVB83 napisał/a: | Beata9999, ale tu nie chodzi o pracowników to fatalne obsadzenie etatowe ergo brak ludzi na zmianę. Gołym okiem to widać a w sklepach bez dostaw nocnych to już szok.. |
Wiem o co chodz , ale nie chcę się uruchomić . Klient widzi co jest grane. Pracuję w wysokoobrotowej w niezbyt dużym mieście . Mamy ponad 20 etetów, dostawy nocne itp. Ale co z tego . Nie mamy sił i chęci. Kilka osób na chorobowym, kilka rzuciło wypowiedzenie, więc ... jest jak jest . Kaizen rozwalił cały system pracy - a miało być tak pięknie. Też uważam , że zrobił się syf, brud i puste półki. A "nowi" uciekają po dwóch dniach |
CVB83 napisał/a: | Beata9999, ale tu nie chodzi o pracowników to fatalne obsadzenie etatowe ergo brak ludzi na zmianę. Gołym okiem to widać a w sklepach bez dostaw nocnych to już szok.. |
Chyba już na większości sklepów jest problem z ludźmi do pracy, jest tak jak piszecie, część się zwolniła, część na ZL bo pracy tyle że kręgosłupy wysiadają... Bez względu czy jest Kaizen czy go nie ma. Światełka w tunelu nie widać. Jak tylko ktoś znajduje nową prace odchodzi. Chyba już nikt się temu nie dziwi. Zadziwiające jest tylko to że firma tak naprawdę nic z tym nie robi. |
|
|
|
|
~KasjerWawa
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 03 Mar 2019 Posty: 42
0
0
|
Wysłany: 2021-08-17, 08:45
|
|
|
Kaizen..na myśl o tym słowie kichy mi się przewracają.. bo jak zwykle góra nas wyr*chala za te same pieniądze. Zacznę od tego,że zupelnie inaczej zostało to przedstawione przez kierownika a inaczej wygląda w praktyce.. sa na sklepie nowe osoby, które zupelnie nie nadają się do pracy...potrafią 1 reka kroić arbuza q druga rozmawiać przez telefon...ale to jeszcze nic z tych cyrków. Dlaczego o tym wspominam?? A no dlatego,że nawet na początku bylismy pozytywnie nastawieni do tego całego Kaizena,bo jak czlowiek i tak ciężko zasuwa,robil swoje w pocie czoła to myslal że będzie zasuwa dalej (bo to miało być niby to samo qle usystematyzowane i łatwiejsze dla kierownika do kontroli..), ale ze te osoby które się opierdzielają pol dnia - będą miały konkretne zadania i beda tak samo poganiane az sie naucza... a tu się okazało po 1 dniu tego dziadostwa, ze osoby które zapieprzają w pocie czoła- maja zapieprzać jeszcze więcej a te nieroby są i tak rzucane na kase albo dalej się opierdzielają i do wyniesienia śmieci chodzą parami...szlag człowieka trafia..zwłaszcza na stanowisku fresh experta, gdzie wygląda to jqk obóz pracy - zadania zaplanowane co do minuty i nawet przerwe ci planują (q może wtefy nie jestem np glodna i nie chcesz... ale kogo to obchodzi,masz isc w godzinach z kartki,bo może być kontrola a jestem na sklepie wizytacyjnym i bardzo jest to pilnowane). Ogółem nie ma ch*ja ze zrobi się wszystko co iest planowane,zwłaszcza gdy 1 zmiana się nie wyrabia że wszystkim i trzeba po nich kończyć mając 100 zadań następnych i to co do minuty wyliczonych...chore. jako fresh expert musiqlqm mieć na głowie cale pieczywo a ruch byl okropny wczoraj (samo pieczywo to już nie jest najprostsza rzecz, rchp i te sprawy,ciagle się cos robi..), to pieczywo jest 1 punktem. W zadaniach jest też dokładanie nabialu i mies w ciągu dnia, dbanie w określonych godzinach o czystość alei, wykładanie pieczywa,praca że stoiskiem z kwiatami,rte, warzywami - przebieranie i wykładanie, sprawdzanie terminów i to dokładnie a na to jest przewidziane 45min..na wszystkie lodówki (!!). K*rwą myslalam,że gorzej nie będzie a wczoraj zdałam sobie sprawe że jednak może...do tego wszystkiego kartonowanie chlodni czy itp. Nie dziwie sie ,ze ludzie się zwalniają przez to. Była taka sytuacja w Gdańsku, że cała ekipa się zwolniła 1 dnia przez to gowno i nie zartuje. Mialo byc wszystko usystematyzowane a dojebali do pieca że człowiek się ledwo rusza i dają tyle zadań że jest to nie do ogarnięcia.. nawet jakby płacili te marne pieniądze dodatku to nie chciałabym tego i nie chciałabym pracy w takich warunkach i w takim tempie...mogę im jeszcze dopłacić, bo moje zdrowie jest ważniejsze. Tyle w temacie. P.s. nie wątpię że sklepy do których Santos nie zagłada i które nie są wizytowe - maja łatwiej ale tu to jest kirwa dramat. |
|
|
|
|
CVB83
Stanowisko: klient
Dołączyła: 15 Kwi 2020 Posty: 424
0
0
|
Wysłany: 2021-08-17, 17:37
|
|
|
współczuje trzeba szukać innej pracy a tej nie brakuje. |
_________________ cvb83 |
|
|
|
|
~KasjerWawa
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 03 Mar 2019 Posty: 42
0
0
|
Wysłany: 2021-08-17, 23:03
|
|
|
CVB83 napisał/a: | współczuje trzeba szukać innej pracy a tej nie brakuje. |
Dokladnie tak,bo to już jest wyzysk...trzeba sie szanować. Nie dziwie się,że ludzie odchodzą.. wszystko jak.zwykle na negatyw zmieniane. |
|
|
|
|
CVB83
Stanowisko: klient
Dołączyła: 15 Kwi 2020 Posty: 424
0
0
|
Wysłany: 2021-08-21, 13:33
|
|
|
KasjerWawa, mam kilka sklepów Biedry w pobliżu i ciągle widzę nowych ludzi. A po miesiącu kolejnych starzy tylko kiwają głowami bardzo wymownie. |
_________________ cvb83 |
|
|
|
|
|