Nasza-Biedronka.pl Strona Główna

Nasza-Biedronka.pl

Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
godziny nocne
Autor Wiadomość
henia

Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 17
Wysłany: 2010-11-22, 12:21   godziny nocne

kto wie, jak to jest z godzinami nocnymi? czy muszę PISEMNIE wyrazić na nie zgodę? Dodam że jestem mamą 20 miesięcznego dziecka.
Pozdrawiam!
 
     
@Blondi86 


Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 01 Lis 2010
Posty: 787
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2010-11-22, 12:48   

Ja zadnej zgody nie pisałam, po prostu mam w grafiku na noc i musze przyjsc i sie dostosować, nikt mnie sie nie pyta czy mi pasuje:) Ale jak gdzie indziej jest to nie wiem :)
 
     
henia

Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 17
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2010-11-22, 12:58   

a też jesteś mamą dziecka do 4 lat?
 
     
@pracownik 

Stanowisko:
były pracownik

Dołączyła: 24 Lut 2010
Posty: 487
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2010-11-22, 16:26   

co wiem to wypełniają specjalny druk że ma się dziecko do 4 lat ale jeżeli ktoś ma z kim zostawic dziecko może pracowac a jak nie ma z kim to nie pracuje.
 
     
@Blondi86 


Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 01 Lis 2010
Posty: 787
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2010-11-22, 23:11   

nie mam dziecka, ale osoby które u nas mają dzieci do 4 lat tez pracują na nocki, moze wszędzie jest różnie. U nas kazdy po koleji idzie na noc, kazdego one obejmują, tych co mają małe dzieci i tych co nie mają tez.
 
     
~bakusiania 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączyła: 29 Cze 2011
Posty: 37
Skąd: Warszawa
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2011-06-29, 11:50   

Ok a jeśli jest takie coś, ze przychodzisz do pracy dowiadujesz się, że zamiast do 20 masz zostać do 22 a potem w trakcie jeszcze kazą zostać do 23? mam sie na to godzić jeśli nie mam dziecka?!
 
     
@Blondi86 


Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 01 Lis 2010
Posty: 787
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2011-06-29, 12:01   

A czemu masz sie nie godzić ? na pracownika który zostanie w pracy jak go proszą, lepiej patrza, szczególnie przy przedłuzeniu umowy :) Ja tez wiele razy zostawałam dłuzej jak miałam do 20 a była potrzeba zostac do 22 nie było problemu ze nie ;)
 
     
~bakusiania 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączyła: 29 Cze 2011
Posty: 37
Skąd: Warszawa
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2011-06-29, 12:29   

Blondi86 napisał/a:
A czemu masz sie nie godzić ? na pracownika który zostanie w pracy jak go proszą, lepiej patrza, szczególnie przy przedłuzeniu umowy :) Ja tez wiele razy zostawałam dłuzej jak miałam do 20 a była potrzeba zostac do 22 nie było problemu ze nie ;)


gratuluję... ;) chcesz robić tam karierę... masz kręgosłup ze stali i nerwy również. Podziwiam Cię i trochę mi Ciebie żal, bo dla mnie jesteś naiwna trochę, że myślisz, ze Cie ktoś doceni.
Widzisz dla mnie jest fair kiedy się umawiasz z kimś, że zamiast na 6 godz zg z grafikiem będziesz 8 i ja się godzę, bo nadal jest fair, ale jeśli jest presja , że "musimy" do 23 to jest przegięcie! Problemy jm z brakiem pracowników z powodu stosowania takich metod nie powinny być moim problemem. U mnie nikt nie patrzy na nikogo dobrze, a już na pewno nie kierownictwo. Ty masz inaczej ?! śnisz albo nie odkryłaś jeszcze prawdziwego oblicza tej trzeciej najbogatszej firmy w Polsce
 
     
@Blondi86 


Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 01 Lis 2010
Posty: 787
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2011-06-29, 12:48   

Ja cie nie obrażam dlaczego ty to robisz. Grzecznie tylko powiedziałam że ja chętnie zostaje jak poprosi kierownik bo zawsze to jakies dodatkowe pieniądze zawsze. U mnie nigdy nie zdarzyło sie zeby mi nakazali rozkazem ze ja mam zostac, tylko zawsze pytają czy moge, nie zdarzyło mi sie jeszcze ze nie mogłam. Nikt nic nie musi pracowac w biedronce tez nie musi jak nie odpowiada praca i nadgodziny to sie zwolnic i juz :)
Kregosłup nie mam ze stali ale jakos nie nadwyrezam sie za bardzo. U mnie atmosfera w pracy jest bardzo fajna, jak ktos zostanie dłuzej jak go poprosza to potem podziekuja za to , potrafia pocchwalic pracownika jak cos dobrze zrobi oczywiscie jak cos zle to tez powiedza :) Nerwqów u nas nie ma wiec ich rowniez nie musze miec ze stali :)

[ Dodano: 2011-06-29, 13:50 ]
bakusiania, Widze ze jestes bardzo negatywnie nastawiona do pracy w biedronce, mają tam z tobą napewno ciezko :) moze lepiej sie zwolnij poszukaj lepszej pracy gdzie nikt ci nie bedzie nic kazał :)
 
     
~bakusiania 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączyła: 29 Cze 2011
Posty: 37
Skąd: Warszawa
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2011-06-29, 12:59   

Blondi86 napisał/a:
Ja cie nie obrażam dlaczego ty to robisz. Grzecznie tylko powiedziałam że ja chętnie zostaje jak poprosi kierownik bo zawsze to jakies dodatkowe pieniądze zawsze. U mnie nigdy nie zdarzyło sie zeby mi nakazali rozkazem ze ja mam zostac, tylko zawsze pytają czy moge, nie zdarzyło mi sie jeszcze ze nie mogłam. Nikt nic nie musi pracowac w biedronce tez nie musi jak nie odpowiada praca i nadgodziny to sie zwolnic i juz :)
Kregosłup nie mam ze stali ale jakos nie nadwyrezam sie za bardzo. U mnie atmosfera w pracy jest bardzo fajna, jak ktos zostanie dłuzej jak go poprosza to potem podziekuja za to , potrafia pocchwalic pracownika jak cos dobrze zrobi oczywiscie jak cos zle to tez powiedza :) Nerwqów u nas nie ma wiec ich rowniez nie musze miec ze stali :)

[ Dodano: 2011-06-29, 13:50 ]
bakusiania, Widze ze jestes bardzo negatywnie nastawiona do pracy w biedronce, mają tam z tobą napewno ciezko :) moze lepiej sie zwolnij poszukaj lepszej pracy gdzie nikt ci nie bedzie nic kazał :)


hehehehheheheheheheheheh dobre... "nie podoba cie się to się zwolnij" tekst tak typowy, ze aż nudny... zwolnienie się z pracy zagwarantuje poprawę sytuacji?! To po jakiego grzyba jest to forum, bo ja myślałam, że po to, żeby poprawić sytuacje?! Nie rozumiesz tych, co mają gorzej od Ciebie więc po co odpisujesz na posty? Użyj odrobinę wyobraźni, czasem ktoś ma gorzej od Ciebie wiesz.
Poza tym skąd możesz wiedzieć jak mają ze mną?! Na podstawie jednego wpisu?! Po prostu uważam, że postawa niereagowania na przegięcia jest najlepsza drogą do mobbingu, co (wbrew Twojej opinii) wcale nie jest rzadkie w Biedronkach. Gdybyś poczytała to forum ze zrozumieniem wiedziałabyś, że możesz sobie pogratulować, ale to nie oznacza, że możesz pouczać innych i oceniać (zwłaszcza w tak płytki sposób) czy mają racje czy nie.
Ostatnio zmieniony przez bakusiania 2011-06-29, 13:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
@Blondi86 


Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 01 Lis 2010
Posty: 787
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2011-06-29, 13:05   

Rozumiem ze masz gorzej, Ja ci tylko odpisałam na twoje zapytanie czy masz sie godzic na zostanie dłuzej tak jak ja uwazam i jak ja robie. Czego oczekiwałas po takim pytaniu, nie chcesz to niezostawaj siłą cie nie zmuszą. Ja zostaje bo lubie, i kasy wiecej wpadnie. Tekst nie podoba sie to sie zwolnij moze i nudny i oklepany no ale niestety prawdziwy... po co masz sie tak stresowac denerwowac przez biedronke, poszukaj lepszej pracy albo załóż własna firme gdzie sama sobie będziesz rozkazywała.
Przez forum sytuacji nie poprawimy, mozna jedynie zgłaszac sprawe wyzej , a dzieki forum mozemy po prostu wymienic sie sytuacjami i opiniami na naszych sklepach/
Hmm ale uwazam ze to ze zostajesz dłuzej w pracy to nie jest jakies straszne ,bo za to ci płacą tez, a godzic sie na to nie musisz przeciez nie moga cie zmusic zebys zostawała.
Wcale nie masz znowu tak gorzej nie przesadzaj :) ja tez zostaje nieraz dłuzej i inni tez napewno i nikt z tego powodu nie cierpi raczej ;)

[ Dodano: 2011-06-29, 14:08 ]
Moze po prostu zgłos do BOP ze kierownik zmusza Cię do zostawania ponad zaplanowane godziny pracy... moze cos poradza, albo tylko powiedza ze prosze sie nie godzic i tyle.

[ Dodano: 2011-06-29, 14:10 ]
bakusiania napisał/a:
(zwłaszcza w tak płytki sposób)

Nie uwazam ze cie pouczam , ja tylko ci sugeruje rozwiazanie ;)

[ Dodano: 2011-06-29, 14:15 ]
Słuchaj godzic sie musisz zeby zostawac, nie moga cie zmuszac i tyle. Pracujesz tylko tak jak masz w grafiku i juz. Ja powiedziałam tylko swoje zdanie ze ja zostaje bo lubie i ze jest to brane pod uwage przy przedłuzaniu umowy czy ktos chetnie zostawał czy sie wymigiwał i tyle, ale wiadomo ze zmuszac do nadgodzin nie ma prawa kierownik, Zgłos to wyzej ... cos moze poradza.
Ostatnio zmieniony przez Blondi86 2011-07-02, 16:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
~bakusiania 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączyła: 29 Cze 2011
Posty: 37
Skąd: Warszawa
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2011-06-29, 13:17   

Blondi86 napisał/a:
Rozumiem ze masz gorzej, Ja ci tylko odpisałam na twoje zapytanie czy masz sie godzic na zostanie dłuzej tak jak ja uwazam i jak ja robie. Czego oczekiwałas po takim pytaniu, nie chcesz to niezostawaj siłą cie nie zmuszą. Ja zostaje bo lubie, i kasy wiecej wpadnie. Tekst nie podoba sie to sie zwolnij moze i nudny i oklepany no ale niestety prawdziwy... po co masz sie tak stresowac denerwowac przez biedronke, poszukaj lepszej pracy albo załóz własna firme gdzie sama sobie będziesz rozkazywała.
Przez forum sytuacji nie poprawimy, mozna jedynie zgłaszac sprawe wyzej , a dzieki forum mozemy po prostu wymienic sie sytuacjami i opiniami na naszych sklepach/
Hmm ale uwazam ze to ze zostajesz dłuzej w pracy to nie jest jakies straszne ,bo za to ci płacą tez, a godzic sie na to nie musisz przeciez nie moga cie zmusic zebys zostawała.
Wcale nie masz znowu tak gorzej nie przesadzaj :) ja tez zostaje nieraz dłuzej i inni tez napewno i nikt z tego powodu nie cierpi raczej ;)


sorki... ale widać, że nie wiesz co to normalna praca. "Zgłaszanie spraw wyżej" nie oznacza dla Ciebie chęci poprawy sytuacji?! Dla mnie tak. Poza tym prawo to nie przywilej, a kultura to nie łaska... w Biedronce obowiązują te same normy społeczne co w innych zakładach pracy. Nie o rozkazywanie chodzi tylko o granie fair, a to różnica. Poza tym w naszym rejonie nikt nadliczbówki nie płaci tylko zwraca wolne... choć na początku mówiono inaczej. O odcinek z wypłaty trzeba błagać, bo inaczej kierownicy "zapominają"... to częste niestety. Nikt nie dziękuje, co najwyżej zruga. 99% pracowników musi tam pracować z powodu trudne sytuacji finansowej i gadanie, że "jak ci sie nie podoba to sie zwolnij" jest mocnym przegięciem, nie uważasz?! Ciekawe jak Ty długo tam pracujesz, ze zdarzyłaś już przejąc ich myślenie?!
 
     
@Blondi86 


Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 01 Lis 2010
Posty: 787
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2011-06-29, 13:21   

bakusiania napisał/a:
Poza tym skąd możesz wiedzieć jak mają ze mną?! Na podstawie jednego wpisu?!

Powiuem ci ze własnie tak, po tych Twoich wpisach mozna śmiało stwierdzic ze jestes osoba nerwowa , kłotliwa, i nie chetna do pracy, no i po tym jak pare razy mnie obraziłas w wypowiedziach stwierdzam ze nie umiesz kulturalnie rozmawiac i załatwiac spraw grzecznie i bez wyzwisk. Pewnie jak cie klient zdenerwuje tez potrafisz mu co nie co powiedziec... taki pracownik to raczej nie za fajny, dlatego stwierdzam ze mają z tobą ciezko.
Masz problem to umiej takze kulturalnie sie wypowiadac, bo kazdy ma prawo do wypowiedzi na temat, swojej opini i zdania, a ty nie powinnas w tak płytki sposów tego negowac
 
     
~bakusiania 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączyła: 29 Cze 2011
Posty: 37
Skąd: Warszawa
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2011-06-29, 13:23   

KR "kazał" tak usłyszałam, "kazał" też zostawać wszystkim którzy nie mają małych dzieci! chore na dodatek dyskryminujace

[ Dodano: 2011-06-29, 14:25 ]
Blondi86 napisał/a:
bakusiania napisał/a:
Poza tym skąd możesz wiedzieć jak mają ze mną?! Na podstawie jednego wpisu?!

Powiuem ci ze własnie tak, po tych Twoich wpisach mozna śmiało stwierdzic ze jestes osoba nerwowa , kłotliwa, i nie chetna do pracy, no i po tym jak pare razy mnie obraziłas w wypowiedziach stwierdzam ze nie umiesz kulturalnie rozmawiac i załatwiac spraw grzecznie i bez wyzwisk. Pewnie jak cie klient zdenerwuje tez potrafisz mu co nie co powiedziec... taki pracownik to raczej nie za fajny, dlatego stwierdzam ze mają z tobą ciezko.
Masz problem to umiej takze kulturalnie sie wypowiadac, bo kazdy ma prawo do wypowiedzi na temat, swojej opini i zdania, a ty nie powinnas w tak płytki sposów tego negowac


Odkąd to Biedronka zatrudnia psychologów?!

Obraziłam Ciebie?! Przeczytaj dokładniej. Raczej skrytykowałam Twój sposób rozumowania i pojmowania pewnych rzeczy, a to różnica! Za to Ty stwierdzasz, ze jestem leniwa, niekulturalna i niegrzeczna... a i jeszcze nerwowa. No i kto tu "pojechał"po bandzie??!
Ostatnio zmieniony przez bakusiania 2011-06-29, 13:34, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
@Blondi86 


Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 01 Lis 2010
Posty: 787
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2011-06-29, 13:28   

Hmmm oświeć mnie co to jest normalna praca :) tak zgłoszenie sprawy wyzej jest poprawa sytuacji dlatego ci sugeruje takie własnie rozwiazanie.U mnie płaca nadliczbówki dlatego kazdy chetnie zostaje, głupio ze u was nie . Kierwonictwo bez gadania powinno drukowac odcinek z wypłaty.... a nie sie prosic,... moze tego nie wiedza. No u mnie zawsze drukuja jak ktos chce. Skoro jest trudna sytuacja finansowa to tym bardziej powinno sie szanowac prace jaka sie ma a nie tylko narzekac, Jezeli w pracy jest naprawde zle to nalezy to zgłosic do BOP np i oni sie tym zajmą. NIe przejełam zadnego myslenia po prostu lubie ta prace i tyle.

[ Dodano: 2011-06-29, 14:30 ]
Ok niech bedzie ze skrytykowała chodz ja uwazam ze mowa: nie masz wyobrazni, jestes naiwna itp to w jakims stopniu obrazanie. Ale tak samo jak ty masz prawo to wypowiedzi tak samo i ja i nie masz prawa krytykowac wszystkiego co powiem.

[ Dodano: 2011-06-29, 14:35 ]
bakusiania napisał/a:
KR "kazał" tak usłyszałam, "kazał" też zostawać wszystkim którzy nie mają małych dzieci! chore na dodatek dyskryminujace

To powiedz ze on sobie kazac nie moze ze niech ci ustala prace po 12 godzin a pozniej bedziesz miec dni wolne, a do godzin nadliczbowych zmusic cie nie moga, jezeli wyrazisz zgode to wtedy zostajesz. U nie tez nieraz ktos nie zostawał bo nie mogł , nie chcial itp kto chhciał to zostawał i nikt nikogo nie zmuszał.

[ Dodano: 2011-06-29, 14:38 ]
bakusiania napisał/a:
niekulturalna i niegrzeczna... a i jeszcze nerwowa.

Hmmm no pomysl czemu... nerwowa to po wypowiedziach mozna stwierdzic, spokoju to w tobie nie ma :) niekulturalna bo za kazdym razem negujesz wypowiedz jezeli jest inna niz twoje rozumowanie, ze leniwa nie powiedziałam, napewno pracujesz bo inaczej by cie zwolnili , ale bardziej mi chodzi o to ze racze w tej firmie to ci sie pracowac nie chce.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


phpBB by przemo