|
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki
|
Podwyżka wynagrodzeń 2019 |
Autor |
Wiadomość |
@MalaAsia
Stanowisko: starszy kasjer
Dołączyła: 08 Wrz 2016 Posty: 1532
0
0
|
Wysłany: 2019-09-28, 13:02
|
|
|
Larri, są tacy co po pół roku śmigają prawie równo z tymi starszymi stażem, jak ktoś ma predyspozycje i miał wcześniej jakieś doświadczenie w handlu, albo był od małego nauczony ciężkiej pracy ... ale to są wyjątki ...
Poza tym zanim firma wyśle młode na szkolenie ze świeżych, na szkolenie z wózka to też mija czas ... a poza tym nawet jak zdobędzie te uprawnienia na elektryka, to znowu zależy od osoby, ja np bałam się go jak ognia i do dzisiaj unikam kiedy tylko mogę zrobić coś bez jego pomocy - a ktoś kto ma do niego dryg zrobi to samo połowę szybciej bo się nie mota z tym draństwem ... jasne, w miarę jeżdżenia, bo estem do tego zmuszona, nabieram wprawy, ale daaaaaleko mi do dziewczyn pracujących dłużej i mających więcej wprawy... teraz! a co dopiero gdy pracował kilka miesięcy, czy rok ....
Co do awansów i podwyżek, mogłoby tak być, że nie ma podwyżki za staż, ale za doświadczenie i umiejętności i jako takie progi mogłyby służyć szkolenia: ze stoiska o/w, z wypieku, z rozkładania kontenerów, rozkładania chłodni, rozkładania mixów, szkolenie na wózek i z prac na magazynie, z kolektora i komputera ... Każdy by wiedział że warto się starać i opłaca się czegoś nauczyć, a nie że beli albo cen nie zrobi, bo powie że nie umie i tyle ... Niestety są takie czasy, że jak młodemu nie pokażesz wszystkiego krok po kroku to sam nie załapie, może gdyby wiedzieli że opłaca się załapać, by te 100 czy 200 zł więcej zarobić to by im się bardziej chciało ...
U nas jest kilka dziewczyn dużo lepiej ogarniających magazyn i mających większy dryg do wielu prac na sklepie ode mnie, ale na ssk nie chciały iść ze względu na te dziwaczne zasady tym kierujące, szczególnie to, że jest to duża odpowiedzialność za niewielkie pieniądze. po co im taki awans jak mają 500+ i aż tak kasy nie potrzebują by się na coś takiego porywać. Mi nikt za darmo nic nie da, więc się zdecydowałam, bo lepiej tak zarobić więcej niż narzekać że się nie ma. Ale - chodzi mi o to że na co dzień one zasługują na większe pieniądze niż ktoś kto trzy lata siedzi tylko na kasie i nic więcej nie umie, a i takie kwiatki się zdarzają i biorą taką samą kasę jak one! Więc co sie dziwić że im się coraz bardziej nie chce ... |
_________________ Cała sztuka polega na tym, żeby będąc sobą, być kimś wyjątkowym |
|
|
|
|
~informatyk
Stanowisko: klient
Dołączył: 28 Wrz 2019 Posty: 26
0
0
|
Wysłany: 2019-09-28, 15:33
|
|
|
Larrikol napisał/a: | Smerfetka1983 napisał/a: | może to oznaczać że nowy pracownik świeżo zatrudniony będzie zarabiał tyle samo co pracownik z kilkuletnim stażem |
Na tak glopującym i wymuszanym wzroście płacy minimalnej, zawsze najgorzej wychodzą Ci pracownicy, którzy zarabiają trochę więcej niż najniższa. Ich nie obowiązuje podwyżka płac, czesto zostaje na tym samym poziomie, za to odczuwają skutki tych działań w swoim portfelu, kiedy siła nabywcza pieniądza się zmniejsza przez wzrost cen. |
Hiszpania na początku tego roku podniosła pensję minimalną o 22%, a inflację ma mniejszą niż w zeszłym roku... |
|
|
|
|
u8t3io3p
Stanowisko: klient
Dołączył: 06 Kwi 2017 Posty: 873
0
0
|
Wysłany: 2019-09-28, 19:36
|
|
|
informatyk napisał/a: | Larrikol napisał/a: | Smerfetka1983 napisał/a: | może to oznaczać że nowy pracownik świeżo zatrudniony będzie zarabiał tyle samo co pracownik z kilkuletnim stażem |
Na tak glopującym i wymuszanym wzroście płacy minimalnej, zawsze najgorzej wychodzą Ci pracownicy, którzy zarabiają trochę więcej niż najniższa. Ich nie obowiązuje podwyżka płac, czesto zostaje na tym samym poziomie, za to odczuwają skutki tych działań w swoim portfelu, kiedy siła nabywcza pieniądza się zmniejsza przez wzrost cen. |
Hiszpania na początku tego roku podniosła pensję minimalną o 22%, a inflację ma mniejszą niż w zeszłym roku... |
zdajesz sobie sprawe, ze nasza inflacja to glownie przez socjal, a nie przez minimalna?
Spojrz sobie na wykres ubostwa, napoczatku malalo, a obecnie znowu rosnie |
|
|
|
|
~informatyk
Stanowisko: klient
Dołączył: 28 Wrz 2019 Posty: 26
0
0
|
Wysłany: 2019-09-29, 05:10
|
|
|
u8t3io3p napisał/a: | informatyk napisał/a: | Larrikol napisał/a: | Smerfetka1983 napisał/a: | może to oznaczać że nowy pracownik świeżo zatrudniony będzie zarabiał tyle samo co pracownik z kilkuletnim stażem |
Na tak glopującym i wymuszanym wzroście płacy minimalnej, zawsze najgorzej wychodzą Ci pracownicy, którzy zarabiają trochę więcej niż najniższa. Ich nie obowiązuje podwyżka płac, czesto zostaje na tym samym poziomie, za to odczuwają skutki tych działań w swoim portfelu, kiedy siła nabywcza pieniądza się zmniejsza przez wzrost cen. |
Hiszpania na początku tego roku podniosła pensję minimalną o 22%, a inflację ma mniejszą niż w zeszłym roku... |
zdajesz sobie sprawe, ze nasza inflacja to glownie przez socjal, a nie przez minimalna?
|
Tak twierdzą liberalni politycy, którzy próbują się dorwać do koryta. Ekonomiści mają na ten temat trochę inne zdanie. |
|
|
|
|
Larrikol [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-09-29, 11:03
|
|
|
informatyk, zapuściłeś się tu z farmy trolli?
Proszę o powrót do tematu, inaczej będę zmuszona zrobić czystkę |
|
|
|
|
marek_k62 [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-10-04, 10:59
|
|
|
Larrikol napisał/a: | W dalszym ciągu mam wątpliwości, bo pół roku to jest naprawdę kawał czasu na ogarnięcie tej pracy.
marek_k62 napisał/a: | Nie każdy musi awansować w pionie. Wręcz jest to często niewskazane. Dla większości organizacji ważniejsze są tak zwane awanse poziome. |
Nie każdy awansuje, bo nie ma na to szans. Czy to w pionie, czy poziomie... jakkolwiek, nie ma tyle stanowisk. |
w poziomie zawsze mogą być. Nie zmienia się miejsce świadczenia pracy, ani podległość służbowa. Nie staje się też niczyim przełożonym. Zmieniają się kompetencje (może więcej niż ta/ten, który wyższego poziomu wtajemniczenia nie osiągnął. Nawet w Stonce byłoby to uzasadnione i korzystne. Niestety, management (od Rejonu w górę) ma niskie mniemanie o pracownikach i uprawia najdroższą i najgorszą politykę kadrową w myśl "nie ma ludzi niezastąpionych". Owszem, nie ma, ale zastąpienie fachowca nowicjuszem niesie za sobą konkretne koszty. Koszy, które już raz zostały poniesione w przypadku pracownika z dużym doświadczeniem.
To sprawdza się w każdej organizacji. Bez wyjątków. |
|
|
|
|
Larrikol [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-10-04, 12:52
|
|
|
Zawsze mogą być? Masz na sklepie 15 kasjerów, ze wszystkich zrobisz starszych kasjerów? Nie, zrobisz jednego, dwóch - ile tam na sklepie potrzeba i koniec. |
|
|
|
|
+marta1
Stanowisko: klient
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 13 Gru 2011 Posty: 4494
0
0
|
Wysłany: 2019-10-05, 11:22
|
|
|
Larrikol, starszy kasjer to bardziej funkcja niż awans |
_________________ Ludzie znają dziś cenę wszystkiego , nie znając wartości niczego... |
|
|
|
|
Larrikol [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-10-05, 16:44
|
|
|
Ok, to dlaczego każdemu takiej funkcj nie dają? |
|
|
|
|
u8t3io3p
Stanowisko: klient
Dołączył: 06 Kwi 2017 Posty: 873
0
0
|
Wysłany: 2019-10-05, 18:57
|
|
|
Larrikol napisał/a: | Ok, to dlaczego każdemu takiej funkcj nie dają? |
bo jest ogarniczona ilosc, tak samo jak zks/ks i nie kazdy sie nadaje
dlaczego nie ma 3 kierownikow sklepow na jednym sklepie? |
|
|
|
|
marek_k62 [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-10-07, 08:21
|
|
|
Larrikol napisał/a: | Zawsze mogą być? Masz na sklepie 15 kasjerów, ze wszystkich zrobisz starszych kasjerów? Nie, zrobisz jednego, dwóch - ile tam na sklepie potrzeba i koniec. |
Zawsze. Idea SSK jest od początku spierniczona. To właśnie nie powinna być nowa funkcja, lecz wzrost kompetencji w ramach stanowiska. Większe doświadczenie, odbyte i zaliczone szkolenia, czy kursy zwiększają kompetencje i odpowiedzialność bez zmiany usytuowania w strukturze. Na przykład możne cofnąć transakcję, zrobić zwrot, przyjąć dostawę. Może AWARYJNIE prowadzić zmianę. To odciąża KS, czy ZKS. Nie odrywa go każdy dzwonek od prac ważniejszych (serio! Rolą KS, czy ZKS jest właściwa organizacja pracy, gospodarka zapasem, zarządzanie stratami, a nie dyganie z kartonami po sklepie. Za dyganie płacą 2250 + frekwencja. Każda minuta KS, czy ZKS przy pracach S-K to realna strata dla firmy, która płaci stawkę kierowniczą za czynność kasjerską. KS (ZKS) na kasie, czy przy palecie to sytuacja awaryjna, a nie standard! Nie za to maja płacone).
Dlatego tak właśnie istotne jest to by mieć pracowników doświadczonych z jak najwyższymi uprawnieniami do samodzielnych czynności. Choćby nawet wszyscy na sklepie. Oczywiście to nierealne ze względu na naturalna fluktuacje kadr, ale bardzo pożądane jest dążenie do tego. Pracodawcy zawsze się opłaci dać więcej za lepszą pracę. Gdyż jej efekty są mierzalnie większe.
Przy obecnej polityce, mamy to co mamy. Większość załogi (SK) to staż do 3 lat, z czego gro ma mniej niż rok.
Why? Brak perspektyw. Etatów funkcyjnych jest określona stała liczba, a wiedza i doświadczenie nie są doceniane. Do tego zerowy PIT dla młodych (to nie ich wina!) dodatkowo "motywuje" doświadczonych.
[ Dodano: 2019-10-07, 09:33 ]
Larrikol napisał/a: | Ok, to dlaczego każdemu takiej funkcj nie dają? |
bo to właśnie pomysł bez sensu. W banku nie ma problemu z tym, że na początku w wydziale jest naczelnik i załóżmy, siedmiu inspektorów. Po określonym czasie, odbytych i zaliczonych szkoleniach ma już czterech referentów. Ktoś awansuje na naczelnika innego wydziału, zmieni oddział, bank, w ogóle pracę, odejdzie na emeryturę, czy wychowawczy. Po jakimś czasie ma ma, powiedzmy: 2 inspektorów, 3 referentów, 2 specjalistów. I nie ma żadnych limitów ile czego. To ciągle są pracownicy tego samego wydziału. Maja tylko wyższe pensje, za większa wiedzę. I większe kompetencje, a wraz z nią odpowiedzialność. Dalej jednak podlegają naczelnikowi (często już nowemu bo poprzedni też się rozwinął i poszedł dalej). Na tym to polega.
Rozbudowana struktura pionowa to najbardziej niewydolna forma zarządzania. Liczba etatów kierowniczych (różnego szczebla) na jeden etat pracowniczy jest dramatycznie wysoka. Oznacza to ilu funkcyjnych jest utrzymywanych przez jeden etat produkcyjny. |
|
|
|
|
Larrikol [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-10-07, 09:50
|
|
|
Wszystko rozumiem, ale... w Biedronce taka funkcja powstała prawdopodobnie po to, żeby ciąć koszty i zamiast ZKS'ów pewne rzeczy mogli robić SKS. Raczej o rozwój pracowników nikt tutaj sie nie martwi. Dlatego nie będzie normą, że wraz z rozwojem zawodowym w biedronce, nabywasz nowe fukcje naturalnie. |
|
|
|
|
Włodarz
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 12 Sty 2015 Posty: 837
0
0
|
Wysłany: 2019-10-07, 19:13
|
|
|
To nie jest cięcie kosztów bo śmiało ubytek jednego zks a dodatek 2 ssk godzinowo jest lepszy a kasowo jest gorszy dla firmy licząc że każdy ssk wyrobi 100h kierowniczych. U mnie bez problemu tak się dzieje i nie patrząc ale wzrosły mi koszty personalne przez ssk |
_________________ If you were a king up there on your throne,
would you be wise enough to let me go. |
|
|
|
|
u8t3io3p
Stanowisko: klient
Dołączył: 06 Kwi 2017 Posty: 873
0
0
|
Wysłany: 2019-10-07, 20:36
|
|
|
Włodarz napisał/a: | To nie jest cięcie kosztów bo śmiało ubytek jednego zks a dodatek 2 ssk godzinowo jest lepszy a kasowo jest gorszy dla firmy licząc że każdy ssk wyrobi 100h kierowniczych. U mnie bez problemu tak się dzieje i nie patrząc ale wzrosły mi koszty personalne przez ssk |
czy ja wiem, to jest 4x100+ 4x100, dodatkowej kasy dla ssk
4brutto za godzine
1 zks bedzie zarabial wiecej( warszawa to 3300, do 4050 jesli dobrze pamietam), a jak dojdzie premia dla zks i ssk to znacznie lepiej jest dla nich majac ssk
200 godzin jest to jeden etat i 40 nadgodzin(!),a 40 nadgodzin to duzo, ewentualnie kolejny etat zks, nadal oplaca im sie 2 ssk |
|
|
|
|
marek_k62 [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-10-08, 13:42
|
|
|
Larrikol napisał/a: | Wszystko rozumiem, ale... w Biedronce taka funkcja powstała prawdopodobnie po to, żeby ciąć koszty i zamiast ZKS'ów pewne rzeczy mogli robić SKS. Raczej o rozwój pracowników nikt tutaj sie nie martwi. Dlatego nie będzie normą, że wraz z rozwojem zawodowym w biedronce, nabywasz nowe fukcje naturalnie. |
właśnie mówię, ze obowiązująca wersja nie ma sensu. Szczególnie dla pracodawcy. Tylko trzeba się na tym znać. Słynna w dyskontach wewnętrzna ścieżka awansu jest powyżej KS ślepa uliczką. Tam już potrzeba menedżerów, a nie samouków od układania na warzywniaku... |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
phpBB by
przemo
|