Nasza-Biedronka.pl

[Aga94mimi]

Cześć Wam,
Jak w temacie. Jak dotrzeć mogę do głównego kierownika pomijając SOM I SSM ? To co się dzieje u mnie w rejonie to jakaś porażka! Ani regionalna ani pan stopień nad nią nie reagują na sygnały że sklepu. Kompletny brak zainteresowania sklepem + nie można liczyć na nich nawet w kwestii wyciągania konsekwencji od ZKS . Bo nagany nie dadzą. Nawet porozmawiać nie chcą...

[@Patrycja.]

a próbowałaś pisać do BOP ?

[Aga94mimi]

[~Yrek]

Cytat:

Szkoda tylko że kierownik sklepu musi się za wszystko tłumaczyć a jak prosi o nagany dla swoich podwładnych to .... zalewają .

Przecież Kierownik nie musi prosić o naganę, tylko ma możliwość takiej udzielić .
" Jak masz miękkie serce, musisz mieć twardą dup..."

[Włodarz]

Sam nie może musi mieć świadka na podobnym lub wyższym stanowisku nie niższym.

[Waffen77]

Co Ty za bzdury opowiadasz? Jak nie możesz dać nagany sam???
Do nagany nie potrzebujesz żadnych świadków.

[@sylwuńka]

Mnie sie zdaje ze Aga94mimi mówila o naganach dla stanowisk wyzszych niz ks bo olewaja sytuacje itp, Poprostu sie pomylila w dalszej wypowiedzi piszac o podwladnych.

[u8t3io3p]

Nie chodzi przypadkiem o ZKS?

w sumie to nie wiem teraz jak jest czy kieroniwk sklepu, moze dac nagane zksowi?

[@sylwuńka]

[quote="u8t3io3p"]Nie chodzi przypadkiem o ZKS?

w sumie to chyba taak. Zmeczona bylam i zle zrozumialam pewnie.

[Waffen77]

Oczywiście że może. Jakbym nie sprawdził to bym nie mówił

[Włodarz]

Waffen77 możesz dać naganę bez problemu ale musisz mieć świadka na to stanowiskiem co najmniej takim jak ty inaczej można tą naganę podważyć przez hr gdyż nie były zachowane standardy. Nie byłeś na żadnym szkoleniu w naszej firmie? Toż to trenerzy nawet proszę żeby przy każdej naganie był świadek bo inaczej może być klops ba nawet sam som o tym mówił i to nie jeden. Waffen77 nie chce mi się z Tobą dyskutować bo jesteś mało merytoryczny.

[Waffen77]

Byłem na szkoleniu z PP. Nawet dwóch. W materiałach ani od trenerów nie usłyszysz ani słowa o tym że musi być ktoś z Tobą. Zresztą po co? Odwołać się zawsze ktoś może. Tylko co Ci zarzuci jeśli wszystko zrobiłeś zgodnie z procedurą. A merytoryczność swoją pokazujesz co krok więc shhhhh... Bez odbioru.

[#majamaja]

niestety to, że wymagają nie patrząc na całą resztę to norma. Normą jest też za mała obsada na zmianach. W sobotę mam 5 kasjerów. Sklep jest z tych z wyższym obrotem a dodajmy, że to ostatnia sobota przed świętem. 4 kasjerów nie będzie w stanie zejść z kasy. Piąty będzie latał na alejce i będzie musiał jeszcze na kasę dosiadać. A ja mam zrobić warzywniak, rozłożyć chłodnię i kontenery i jeszcze zdążyć z zamówieniem 2 tirów. Kurwa jak się pytam z tym podołać? Ostatnio wracam tak zmęczona psychicznie, że normalnie żal. Pracuję od wielu lat i nie pamiętam, żeby było tak źle. A oni jeszcze tablice z zadaniami wymyślają. Na zmianie jest mniej ludzi niż zadań na dany dzień :D

[marek_k62]

jako rozwiązanie masz konkurs czystości

jako rozwiązanie masz konkurs czystości

[#majamaja]