Nasza-Biedronka.pl Strona Główna

Nasza-Biedronka.pl

Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Drukowane bony
Autor Wiadomość
Kasjo 

Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 23 Mar 2017
Posty: 3
  Wysłany: 2018-08-18, 17:28   Drukowane bony

Witam :) Wczoraj i dzisiaj drukują nam się bony do wykorzystania w dniach 25-26. 08. Wzeszłym tygodniu czy 2 wstecz (już nie pamiętam) też tak było, koleżanka z pracy zbierała te których nie wzięli klienci i wykorzystała na własne zakupy, za ponad 100 zł czy to może mieć jakieś skutki w pracy? kierowniczka została o tym poinformowana przez inne koleżanki i stwierdziła ze jak umie kombinować to jej zysk. jak Wy do tego podchodzicie, co sądzicie o takim postępowaniu? (kasjerki nie kierownika :P )
  Ocena JMP: 2/10
     
@biedra2014

Stanowisko:
kasjer

Dołączył: 27 Sie 2014
Posty: 206
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2018-08-18, 18:20   

Dla mnie to troche dziwne bo to tak samo jak bylo z naklejkami nawet jak klient powiedzial ci ze mozesz sobie wziasc to nie mozna bylo
 
     
Givszoman
[Usunięty]

Wysłany: 2018-08-18, 19:41   

Ja nie zbierałem. Co do naklejek na świeżaki - zwłaszcza druga edycja - kombinowałem w inny sposób. Brałem naklejki od klientów którzy ich nie zbierali ale PO GODZINACH PRACY, gdy już byłem jako osoba prywatna. Raz tak wziąłem od dwóch klientów 50 naklejek. No ale po godzinach pracy jeżeli inny klient zgodził się odebrać dla mnie naklejki i mi je przekazał jako osobie prywatnej - sorry kierownictwo nie miało prawa wyciągania konsekwencji dyscyplinarnych wobec mnie. Akurat te 50 naklejek udało mi się wziąć od niemieckich klientów gdy byłem chwilowo (na 5 miesięcy) przerzucony na inny sklep w związku z remontem mojego macierzystego sklepu. Innym razem także poza oficjalnymi godzinami mojej pracy bezpośrednio przy kierowniku sklepu jeden klient mi przekazał 30 naklejek. Ale sorry, po godzinach pracy wolno mi było to uczynić.
Podobnie raz zrobiłem LEGALNYM sposobem gdy 10 kwietnia 2018 roku była akcja z drukowaniem bonów rabatowych w promocji 100 na 100 z maksymalnym rabatem 50 zł na zakupy w okresie 2-30 maja 2018 roku. Zrobiłem zakupy na innym sklepie niż na tym, na którym pracuję i otrzymałem bon rabatowy na 50 zł do wykorzystania w powyższym okresie. Co lepsze - bon wykorzystałem na SWOIM sklepie - ale nawet KR nic nie gadał. Po sprawdzeniu w systemie że użyłem do zakupów bon rabatowy otrzymany na innym sklepie niż ten w którym pracuję - nic nie mówił. Legalnie mogłem tak zrobić. Co lepsze - bonik wykorzystałem w godzinach pracy i w trybie zakupu pracowniczego - reklamówka zakupów za 57 zł prawie za darmo :)
 
     
#Marcel1980 

Stanowisko:
centrum dystrybucyjne

Dołączył: 29 Mar 2017
Posty: 88
0 UP 1 DOWN
Wysłany: 2018-08-18, 19:59   

@Givszoman Przepraszam za czepialstwo ale skoro twierdzisz,że poza godzinami pracy jesteś osobą prywatną to kim jesteś w czasie pracy?! Osobą prawną?!
  Ocena JMP: 3/10
     
@Hell 


Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączyła: 01 Lip 2012
Posty: 2056
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2018-08-18, 20:03   

Pracownikiem którego obowiązują procedury? ;)
_________________
Ludzie zapomną to co powiedziałeś, zapomną to co zrobiłeś ale nigdy nie zapomną jak poczuli się dzięki Tobie....
 
     
@MalaAsia 


Stanowisko:
starszy kasjer

Dołączyła: 08 Wrz 2016
Posty: 1532
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2018-08-19, 00:14   

wg mnie jeśli zrobi się w swoim sklepie zakupy za które przysługuje kupon rabatowy to dlaczego miałby ktokolwiek się czepiać, po co mam chodzić po ten kupon do innego sklepu .... ale branie tych kuponów zostawionych to jak branie kuponów naklejkowych, u nas też nie było wolno, dziewczynę z naszego rejonu za to zwolnili, nie za naklejki, za te kupony, więc za kupony z kasą tym bardziej .... radziłabym być z tym ostrożnym ... życzliwych nie brakuje, a jak się uprą i na kamerach sprawdzą to znajdą ...
_________________
Cała sztuka polega na tym, żeby będąc sobą, być kimś wyjątkowym
 
     
u8t3io3p

Stanowisko:
klient

Dołączył: 06 Kwi 2017
Posty: 873
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2018-08-19, 07:13   

Na tych kuponikach a dokładniej w kodach jest informacja kto je wystawił i dlaczego uzbierala się taka kwota bo normalnie klient by nie miał tyle bonow. Mogą to łatwo sprawdzić i taka osoba dostaje dyscyplinarne z miejsca, wg mnie nie warto
 
     
Givszoman
[Usunięty]

Wysłany: 2018-08-19, 09:44   

MalaAsia napisał/a:
wg mnie jeśli zrobi się w swoim sklepie zakupy za które przysługuje kupon rabatowy to dlaczego miałby ktokolwiek się czepiać, po co mam chodzić po ten kupon do innego sklepu .... ale branie tych kuponów zostawionych to jak branie kuponów naklejkowych, u nas też nie było wolno, dziewczynę z naszego rejonu za to zwolnili, nie za naklejki, za te kupony, więc za kupony z kasą tym bardziej .... radziłabym być z tym ostrożnym ... życzliwych nie brakuje, a jak się uprą i na kamerach sprawdzą to znajdą ...


Po co po kupon rabatowy szedłem do innego sklepu? Jeżeli do innej Biedronki mam bliżej niż do tej na której pracuję, no to już jest odpowiedź. Poza tym nie chciałem wzbudzać podejrzeń i słusznie myślałem - KR odpowiedzialny za mój sklep mi potwierdził że można było mi udowodnić użycie bonu rabatowego na 50 zł ale z uwagi na użycie kuponu otrzymanego na innym sklepie w czasie wolnym (inna sprawa że kupon wykorzystałem na zakupy w godzinach pracy na swoim sklepie) nie można było ze mną nawet rozmowy dyscyplinującej przeprowadzić.
 
     
@MalaAsia 


Stanowisko:
starszy kasjer

Dołączyła: 08 Wrz 2016
Posty: 1532
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2018-08-19, 09:59   

Givszoman napisał/a:
MalaAsia napisał/a:
wg mnie jeśli zrobi się w swoim sklepie zakupy za które przysługuje kupon rabatowy to dlaczego miałby ktokolwiek się czepiać, po co mam chodzić po ten kupon do innego sklepu .... ale branie tych kuponów zostawionych to jak branie kuponów naklejkowych, u nas też nie było wolno, dziewczynę z naszego rejonu za to zwolnili, nie za naklejki, za te kupony, więc za kupony z kasą tym bardziej .... radziłabym być z tym ostrożnym ... życzliwych nie brakuje, a jak się uprą i na kamerach sprawdzą to znajdą ...


Po co po kupon rabatowy szedłem do innego sklepu? Jeżeli do innej Biedronki mam bliżej niż do tej na której pracuję, no to już jest odpowiedź. Poza tym nie chciałem wzbudzać podejrzeń i słusznie myślałem - KR odpowiedzialny za mój sklep mi potwierdził że można było mi udowodnić użycie bonu rabatowego na 50 zł ale z uwagi na użycie kuponu otrzymanego na innym sklepie w czasie wolnym (inna sprawa że kupon wykorzystałem na zakupy w godzinach pracy na swoim sklepie) nie można było ze mną nawet rozmowy dyscyplinującej przeprowadzić.


Gdybyś bon uzyskał w czasie zakupów na swoim sklepie (tez można to sprawdzić) i użył na swoim sklepie też nie byłoby podstaw do jakichkolwiek działań, to, co piszesz to absurd
_________________
Cała sztuka polega na tym, żeby będąc sobą, być kimś wyjątkowym
 
     
@vitalyzd 

Stanowisko:
kierownik okręgu

Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 149
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2018-08-19, 15:25   Re: Drukowane bony

Kasjo napisał/a:
Witam :) Wczoraj i dzisiaj drukują nam się bony do wykorzystania w dniach 25-26. 08. Wzeszłym tygodniu czy 2 wstecz (już nie pamiętam) też tak było, koleżanka z pracy zbierała te których nie wzięli klienci i wykorzystała na własne zakupy, za ponad 100 zł czy to może mieć jakieś skutki w pracy? kierowniczka została o tym poinformowana przez inne koleżanki i stwierdziła ze jak umie kombinować to jej zysk. jak Wy do tego podchodzicie, co sądzicie o takim postępowaniu? (kasjerki nie kierownika :P )


zwykłe okradanie klientów ! i tutaj klient może nazwać złodziejem bo go okradasz ! a powiedział kientowi żę TO SĄ PIENIADZE ? zapewne rzuciła papier na ladę klient nie wziął i poszedł a ona WIELKA PANI KASJERKA myśli że jest cwana bo nie powiedziała o takim bonie kombinuje .

tylko 52 k.p
 
     
Givszoman
[Usunięty]

Wysłany: 2018-08-19, 18:19   

MalaAsia napisał/a:
Givszoman napisał/a:
MalaAsia napisał/a:
wg mnie jeśli zrobi się w swoim sklepie zakupy za które przysługuje kupon rabatowy to dlaczego miałby ktokolwiek się czepiać, po co mam chodzić po ten kupon do innego sklepu .... ale branie tych kuponów zostawionych to jak branie kuponów naklejkowych, u nas też nie było wolno, dziewczynę z naszego rejonu za to zwolnili, nie za naklejki, za te kupony, więc za kupony z kasą tym bardziej .... radziłabym być z tym ostrożnym ... życzliwych nie brakuje, a jak się uprą i na kamerach sprawdzą to znajdą ...


Po co po kupon rabatowy szedłem do innego sklepu? Jeżeli do innej Biedronki mam bliżej niż do tej na której pracuję, no to już jest odpowiedź. Poza tym nie chciałem wzbudzać podejrzeń i słusznie myślałem - KR odpowiedzialny za mój sklep mi potwierdził że można było mi udowodnić użycie bonu rabatowego na 50 zł ale z uwagi na użycie kuponu otrzymanego na innym sklepie w czasie wolnym (inna sprawa że kupon wykorzystałem na zakupy w godzinach pracy na swoim sklepie) nie można było ze mną nawet rozmowy dyscyplinującej przeprowadzić.


Gdybyś bon uzyskał w czasie zakupów na swoim sklepie (tez można to sprawdzić) i użył na swoim sklepie też nie byłoby podstaw do jakichkolwiek działań, to, co piszesz to absurd


Niekoniecznie absurd. Jeżeli do innego sklepu mam bliżej niż do tego na którym pracuję i do przeniesienia zakupów do domu wystarczy mi niemalże przejść przez ulicę to po cholerę dla uzyskania bonu miałbym robić na swoim sklepie robić zakupy... Owszem można sprawdzić że bon bym uzyskał poza swoimi godzinami pracy ale teraz nasuwa się pytanie PO CO MAM ROBIĆ DUŻE ZAKUPY NA SWOJEJ BIEDRONCE, skoro do innej Biedronki mam 200 metrów a do swojej ponad 3 kilometry. Ale to fakt, jeżeli bon rabatowy na zakupy bym wziął za swoje oficjalne zakupy dokonane poza godzinami pracy, i potem bym go użył, nie byłoby podstaw do działań.

A skoro już mowa o kombinowaniu - to znam przypadki, że kasjerki podbierały bony np. na 15 naklejek na świeżaki i szły to odebrać na inną Biedronkę. Jedna kasjerka tak wpadła - liczyła na to że nie zostanie sprawdzona ani na swoim sklepie, ani na tym innym.
 
     
@MalaAsia 


Stanowisko:
starszy kasjer

Dołączyła: 08 Wrz 2016
Posty: 1532
1 UP 0 DOWN
Wysłany: 2018-08-19, 20:11   

Givszoman napisał/a:


Niekoniecznie absurd. Jeżeli do innego sklepu mam bliżej niż do tego na którym pracuję i do przeniesienia zakupów do domu wystarczy mi niemalże przejść przez ulicę to po cholerę dla uzyskania bonu miałbym robić na swoim sklepie robić zakupy... Owszem można sprawdzić że bon bym uzyskał poza swoimi godzinami pracy ale teraz nasuwa się pytanie PO CO MAM ROBIĆ DUŻE ZAKUPY NA SWOJEJ BIEDRONCE, skoro do innej Biedronki mam 200 metrów a do swojej ponad 3 kilometry. Ale to fakt, jeżeli bon rabatowy na zakupy bym wziął za swoje oficjalne zakupy dokonane poza godzinami pracy, i potem bym go użył, nie byłoby podstaw do działań.

A skoro już mowa o kombinowaniu - to znam przypadki, że kasjerki podbierały bony np. na 15 naklejek na świeżaki i szły to odebrać na inną Biedronkę. Jedna kasjerka tak wpadła - liczyła na to że nie zostanie sprawdzona ani na swoim sklepie, ani na tym innym.


to, gdzie robisz zakupy i czy wolisz bliżej czy dalej od domu to twoja sprawa
absurdem jest sugerowanie, że dzięki temu, że zrobiłes je na innej biedronce uniknąłes rozmowy dyscyplinującej ....
Givszoman napisał/a:
Poza tym nie chciałem wzbudzać podejrzeń i słusznie myślałem - KR odpowiedzialny za mój sklep mi potwierdził że można było mi udowodnić użycie bonu rabatowego na 50 zł ale z uwagi na użycie kuponu otrzymanego na innym sklepie w czasie wolnym (inna sprawa że kupon wykorzystałem na zakupy w godzinach pracy na swoim sklepie) nie można było ze mną nawet rozmowy dyscyplinującej przeprowadzić.


nie myslałeś słusznie i nawet gdybyś zrobił zakupy na zakup pracowniczy i później wykorzystał na zakup pracowniczy to nie wzbudzaloby podejrzeń, bo co komu do tego, skoro to był twój bon, wydany do twoich zakupów, chodzi tylko o to, by nie korzystać z kuponów, które ktoś zostawił, lądują w koszu i koniec
_________________
Cała sztuka polega na tym, żeby będąc sobą, być kimś wyjątkowym
 
     
Givszoman
[Usunięty]

Wysłany: 2018-08-20, 10:30   

MalaAsia napisał/a:
Givszoman napisał/a:


Niekoniecznie absurd. Jeżeli do innego sklepu mam bliżej niż do tego na którym pracuję i do przeniesienia zakupów do domu wystarczy mi niemalże przejść przez ulicę to po cholerę dla uzyskania bonu miałbym robić na swoim sklepie robić zakupy... Owszem można sprawdzić że bon bym uzyskał poza swoimi godzinami pracy ale teraz nasuwa się pytanie PO CO MAM ROBIĆ DUŻE ZAKUPY NA SWOJEJ BIEDRONCE, skoro do innej Biedronki mam 200 metrów a do swojej ponad 3 kilometry. Ale to fakt, jeżeli bon rabatowy na zakupy bym wziął za swoje oficjalne zakupy dokonane poza godzinami pracy, i potem bym go użył, nie byłoby podstaw do działań.

A skoro już mowa o kombinowaniu - to znam przypadki, że kasjerki podbierały bony np. na 15 naklejek na świeżaki i szły to odebrać na inną Biedronkę. Jedna kasjerka tak wpadła - liczyła na to że nie zostanie sprawdzona ani na swoim sklepie, ani na tym innym.


to, gdzie robisz zakupy i czy wolisz bliżej czy dalej od domu to twoja sprawa
absurdem jest sugerowanie, że dzięki temu, że zrobiłes je na innej biedronce uniknąłes rozmowy dyscyplinującej ....
Givszoman napisał/a:
Poza tym nie chciałem wzbudzać podejrzeń i słusznie myślałem - KR odpowiedzialny za mój sklep mi potwierdził że można było mi udowodnić użycie bonu rabatowego na 50 zł ale z uwagi na użycie kuponu otrzymanego na innym sklepie w czasie wolnym (inna sprawa że kupon wykorzystałem na zakupy w godzinach pracy na swoim sklepie) nie można było ze mną nawet rozmowy dyscyplinującej przeprowadzić.


nie myslałeś słusznie i nawet gdybyś zrobił zakupy na zakup pracowniczy i później wykorzystał na zakup pracowniczy to nie wzbudzaloby podejrzeń, bo co komu do tego, skoro to był twój bon, wydany do twoich zakupów, chodzi tylko o to, by nie korzystać z kuponów, które ktoś zostawił, lądują w koszu i koniec


Mniejsza z tym. Nasz KR mi udowodnił użycie takowego bonu rabatowego w godzinach pracy, a że na jakimś innym sklepie mu podległym jedna kasjerka poleciała z pracy za podebranie bonu rabatowego klientowi - i zapobiegawczo też mnie sprawdził. Ale system wykazał że użyłem bonu otrzymanego na innym sklepie i po temacie.
 
     
u8t3io3p

Stanowisko:
klient

Dołączył: 06 Kwi 2017
Posty: 873
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2018-08-20, 11:47   

Raczej to, że nie był to bon z twojej kasy, bo jak byś przyszedł po pracy jako klient, też nic by ci nie mógł zrobić
 
     
@MalaAsia 


Stanowisko:
starszy kasjer

Dołączyła: 08 Wrz 2016
Posty: 1532
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2018-08-20, 13:44   

u8t3io3p napisał/a:
Raczej to, że nie był to bon z twojej kasy, bo jak byś przyszedł po pracy jako klient, też nic by ci nie mógł zrobić

nie, no przecież nic mu nie zrobili, bo system wykazał, że to kupon z innego sklepu ... i po temacie...
_________________
Cała sztuka polega na tym, żeby będąc sobą, być kimś wyjątkowym
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


phpBB by przemo