Nasza-Biedronka.pl

[PYSPYS]

Dostałam propozycje pracy na 3/4 umowy i 1590 brutto plus ta premia za frekwencje . Wstępnie będzie to praca od 6-14 lub od 14 do 21. I mam biedroneczki pytanie jak to wygląda w rzeczywistości z tymi godzinami jeżeli mam pracować po 8 h a umowa na 3/4 etatu. Jakoś potem płacą te nadgodzinny czy odają w dniach wolnych. Chodzi stosunkowo o to by nie było sytuacji że ja mam niższą umowe a pracuje tyle co pracownicy na cały etat. Czy ktoś zaczynał prace na 3/4 a potem mu dali cały etat ? Bo również wspomniał że potem jest szansa by dali mi cała umowę. Kierownik tłumaczył mi że firma tnie umowy ze względu na te wolne niedziele.

Dostałam propozycje pracy na 3/4 umowy i 1590 brutto plus ta premia za frekwencje . Wstępnie będzie to praca od 6-14 lub od 14 do 21. I mam biedroneczki pytanie jak to wygląda w rzeczywistości z tymi godzinami jeżeli mam pracować po 8 h a umowa na 3/4 etatu. Jakoś potem płacą te nadgodzinny czy odają w dniach wolnych. Chodzi stosunkowo o to by nie było sytuacji że ja mam niższą umowe a pracuje tyle co pracownicy na cały etat. Czy ktoś zaczynał prace na 3/4 a potem mu dali cały etat ? Bo również wspomniał że potem jest szansa by dali mi cała umowę. Kierownik tłumaczył mi że firma tnie umowy ze względu na te wolne niedziele.

[@mortis]

firma tnie umowy bo nowy dyro z lidla przyszedł i tak zapodał heh
przy drugiej umowie (bo kończyła się kumplowi) zaproponowali 3/4 albo nic
drugiemu co miał 3/4 od ręki nic
nadgodzin nie ma i nie będzie dostaniesz wolne zwyczajnie
jeżeli cały etat to tylko jako sprzedawca (pracownik sklepu) i obstawiasz nocki i nic więcej

po tym całym nowym dyrowaniu
mamy na wysokoobrotówce
1ks 3zks 3sk (przynajmniej tak to wygląda bo prowadzą nocki) 1s lub ps i 14kasjerów/s
3 lub 4 sztuki na uw i l4
zostają zmiany 2+1 i przesnięcia w urlopach

i teraz tylko pytanie heh czy Ci pasi

[PYSPYS]

Jak umowe mam mieć na 3/4 to powinnam pracować dziennie po 6 h chyba że jakoś tak to rozwiązują że sa w tygodniu dni wolne czy tylko ilość godzin się zgadzała. A czy pasi to powiem że tak średnio bo ta umowa 3/4 jest mało zachęcająca. Jeżeli mam pracowac za taką wypłatę a napracować się tyle ile inne na cały etat.Zachęciło mnie plakat że dają pełny etat, umowa na cały etat atu przychodzisz i wał. Totalnie co innego ci proponuja za mniejsze pieniadze a masz tyle samo napieprzać co inni. A mam byc i na kasach i na sklepie tylko że jest to jakaś biedronka małoobrotowa ale wiadomo lekko nie jest i wątpie czy zdrowie jest warte 1300 zl. A ta premia 300 zł tez zachecająca tylko zapomniał wspomnieć czy to brutto czy netto bo jakoś wierzyc mi sie nie chce ze tak co miesiac daja pracownikowi na rekę aż 300 zł za 100% obecności. Sama już niewiem czy zapieprz na cały sklep za 1300 jest war tych pieniędzy jeżeli obecnie tyle mam a tylko siedzę na kasie w innym hiperkarkecie.

Jak umowe mam mieć na 3/4 to powinnam pracować dziennie po 6 h chyba że jakoś tak to rozwiązują że sa w tygodniu dni wolne czy tylko ilość godzin się zgadzała. A czy pasi to powiem że tak średnio bo ta umowa 3/4 jest mało zachęcająca. Jeżeli mam pracowac za taką wypłatę a napracować się tyle ile inne na cały etat.Zachęciło mnie plakat że dają pełny etat, umowa na cały etat atu przychodzisz i wał. Totalnie co innego ci proponuja za mniejsze pieniadze a masz tyle samo napieprzać co inni. A mam byc i na kasach i na sklepie tylko że jest to jakaś biedronka małoobrotowa ale wiadomo lekko nie jest i wątpie czy zdrowie jest warte 1300 zl. A ta premia 300 zł tez zachecająca tylko zapomniał wspomnieć czy to brutto czy netto bo jakoś wierzyc mi sie nie chce ze tak co miesiac daja pracownikowi na rekę aż 300 zł za 100% obecności. Sama już niewiem czy zapieprz na cały sklep za 1300 jest war tych pieniędzy jeżeli obecnie tyle mam a tylko siedzę na kasie w innym hiperkarkecie.

[@mortis]

nie jest wart heh peły etat taż już ie jwst warty kasy którą dostajesz

[~afterwork]

mam osobę na 3/4 etatu prawie zawsze pracuje trzy dni w tygodniu po 10 godzin ... i studiuje dziennie - jak widać nie każdy chce cały etat

[@mortis]

stu możę się opłaca heh rodzicielom już nie

[Larrikol]

PYSPYS, nie gadaj, że pracujesz tyle co na całym etacie, bo kwartalnie masz mniej godzin do wypracowania. Jak teraz robisz więcej to na koniec kwartału siedzisz na dupie. 3/4 etatu gwarantuje Ci mniejszy wymiar pracy w okresie rozliczeniowym, a nie w dobie pracowniczej. Jeśli Ci tak bardzo to nie odpowiada to tupnij nóżka i przychodz codziennie, ale na 6 godzin. Szybko zrozumiesz, że w dłuższej perspektywie to jest gorszy układ.

PYSPYS, nie gadaj, że pracujesz tyle co na całym etacie, bo kwartalnie masz mniej godzin do wypracowania. Jak teraz robisz więcej to na koniec kwartału siedzisz na dupie. 3/4 etatu gwarantuje Ci mniejszy wymiar pracy w okresie rozliczeniowym, a nie w dobie pracowniczej. Jeśli Ci tak bardzo to nie odpowiada to tupnij nóżka i przychodz codziennie, ale na 6 godzin. Szybko zrozumiesz, że w dłuższej perspektywie to jest gorszy układ.

[PYSPYS]

Co i tak nie zmienia faktu że i tak raczej nie zdecyduje się bo sama umowa mnie zniechęciła.Pracować na 3/4 etatu mogę w innym hipermarkecie i tylko siedząc na kasie za takie same pieniądze a nie robić rozładunek i jeszcze być na kasie. I nie jest to żaden hejt na biedronkę tylko poprostu życie kosztuje a ja obowiazków nie mam typu nauka / dzieci więc nie potrzebuje takiej umowy gdzie wcale mniej niż inne z całym etapem pracować nie będę a wypłata mniejsza. Byłam gotowa pracować tyle ile powinnam z umową na pełny etat j. Może kiedyś firma będzie umiała mieć spójność między tym co reklamują a tym potem co proponują na rozmowie bo to tylko zwykłe mydlenie oczu . Więc nie ma co dziwić się że ludzie zniechęcają się albo pracują jak za karę.

Co i tak nie zmienia faktu że i tak raczej nie zdecyduje się bo sama umowa mnie zniechęciła.Pracować na 3/4 etatu mogę w innym hipermarkecie i tylko siedząc na kasie za takie same pieniądze a nie robić rozładunek i jeszcze być na kasie. I nie jest to żaden hejt na biedronkę tylko poprostu życie kosztuje a ja obowiazków nie mam typu nauka / dzieci więc nie potrzebuje takiej umowy gdzie wcale mniej niż inne z całym etapem pracować nie będę a wypłata mniejsza. Byłam gotowa pracować tyle ile powinnam z umową na pełny etat j. Może kiedyś firma będzie umiała mieć spójność między tym co reklamują a tym potem co proponują na rozmowie bo to tylko zwykłe mydlenie oczu . Więc nie ma co dziwić się że ludzie zniechęcają się albo pracują jak za karę.

[Givszoman]

[u8t3io3p]

[@mortis]

u8t3io3p, nabywasz doświadczenia w tym IT heh
już słupki się zgadzają

[u8t3io3p]

[@mortis]

u8t3io3p, mnie to nie martwi heh
wesoły gość ze mnie

[PYSPYS]

skad jestes? z duzego miasta? ja bym probowal rozegrac cos w stylu "ok, tylko w takim razie poprosze wszystkie weekendy wolne bo poszukam sobie dodatkowej pracy jesli biedronka nie chce mi dac calego" albo same pierwsze zmiany bo idziesz do lidla na wieczor , dla mnie to jest zart, no ale slupki w exelu maja sie zgadzac


Ja jestem z Rzeszowa więc może też dlatego moje brutto na 3/4 etatu wyniosło tak nisko. Szkoda że w dzisiejszych czasach etaty coraz mniejsze a życie coraz droższe. Hmm szczerze nie pomyślałam żeby to rozegrać w ten sposób. Trochę to szantaż wobec pracodawcy ale może to jedyna szansa by zawalczyć o pełny etat. A co pracy gdzie indziej to też firma może zabezpieczyć się w formie umowy lojalnościowej. Niewiem jak to w biedronce jest.
Kierownik wspominał że dają pełny etat u mnie w mieście ale tylko w przypadkach jak potrzebują odrazu pracownika i faktycznie są dziury w pracownikach.

skad jestes? z duzego miasta? ja bym probowal rozegrac cos w stylu "ok, tylko w takim razie poprosze wszystkie weekendy wolne bo poszukam sobie dodatkowej pracy jesli biedronka nie chce mi dac calego" albo same pierwsze zmiany bo idziesz do lidla na wieczor , dla mnie to jest zart, no ale slupki w exelu maja sie zgadzac


Ja jestem z Rzeszowa więc może też dlatego moje brutto na 3/4 etatu wyniosło tak nisko. Szkoda że w dzisiejszych czasach etaty coraz mniejsze a życie coraz droższe. Hmm szczerze nie pomyślałam żeby to rozegrać w ten sposób. Trochę to szantaż wobec pracodawcy ale może to jedyna szansa by zawalczyć o pełny etat. A co pracy gdzie indziej to też firma może zabezpieczyć się w formie umowy lojalnościowej. Niewiem jak to w biedronce jest.
Kierownik wspominał że dają pełny etat u mnie w mieście ale tylko w przypadkach jak potrzebują odrazu pracownika i faktycznie są dziury w pracownikach.

[Givszoman]