zarobki |
Autor |
Wiadomość |
maciej525
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 29 Mar 2018 Posty: 0
|
|
|
|
|
u8t3io3p
Stanowisko: klient
Dołączył: 06 Kwi 2017 Posty: 873
|
Wysłany: 2018-03-29, 21:56
|
|
|
jestes spozniony o miesiac |
|
|
|
|
@Patrycja.
Satanassss
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 26 Sie 2015 Posty: 262
|
Wysłany: 2018-03-30, 08:56
|
|
|
nooo artykuł z przed miesiąca :D |
_________________ Homo verecundus |
|
|
|
|
#nesca201
Stanowisko: klient
Dołączyła: 03 Sie 2017 Posty: 62
|
Wysłany: 2018-04-03, 21:35
|
|
|
Nieprawda w lidlu w marcu były podwyżki 2x na początku i końcu marca |
|
|
|
|
#Stifler
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 05 Lis 2017 Posty: 73
|
Wysłany: 2018-04-04, 12:03
|
|
|
Potwierdzam to co powiedział przedmowca, a w bezdonce raz na rok i to psie pieniadze hahaha |
|
|
|
|
u8t3io3p
Stanowisko: klient
Dołączył: 06 Kwi 2017 Posty: 873
|
Wysłany: 2018-04-04, 17:58
|
|
|
Przecież było info na poczatku miesiąca, że kasjer ma 3550 na start a po 2 latach 4050 i jest ta sama informacja. Mowa oczywiście o warszawie |
|
|
|
|
#Modelinka87
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 18 Sty 2017 Posty: 92
|
Wysłany: 2018-04-09, 14:00
|
|
|
No i właśnie dlaczego w Warszawie ktoś zarabia 3500 a w Katowicach 2800? W czym kasjer z Warszawy jest lepszy od tego z Katowic? Bo mieszka w stołecznym? I jak ludzie mają na siebie sprawiedliwie patrzeć. |
|
|
|
|
u8t3io3p
Stanowisko: klient
Dołączył: 06 Kwi 2017 Posty: 873
|
Wysłany: 2018-04-09, 14:31
|
|
|
ale nie do nas mniej pretensje,nie my ustalamy stawki. Zawsze osoby z katowic moga przeprowadzic sie do wawy nie widze problemu
i jakos nie wydaje mi sie zeby az taka roznica byla, pewnie porownales 1 stawke z 3 stawka |
|
|
|
|
@kluq
Stanowisko: centrum dystrybucyjne
Dołączył: 30 Lip 2010 Posty: 1751
|
Wysłany: 2018-04-09, 15:17
|
|
|
Pewnie dlatego, że koszty utrzymania w Warszawie są wyższe to raz a rynek pracy bardziej wymagający to dwa |
_________________ Niejeden, komu się wydaje, że umie mówić, po prostu nie umie milczeć. Epicharm |
|
|
|
|
@patogen123
Stanowisko: kierownik okręgu
Dołączył: 27 Mar 2017 Posty: 419
|
Wysłany: 2018-04-09, 17:57
|
|
|
Modelinka87 napisał/a: | No i właśnie dlaczego w Warszawie ktoś zarabia 3500 a w Katowicach 2800? W czym kasjer z Warszawy jest lepszy od tego z Katowic? Bo mieszka w stołecznym? I jak ludzie mają na siebie sprawiedliwie patrzeć. |
Bo w Warszawie byłoby za mało chętnych, gdyby Biedronka oferowała stawkę z Katowic.
W okolicach 2800 to w Warszawie da się załapać na sklep, który jest zamknięty w niedzielę, a w sobotę jest otwarty na jedną zmianę(więc z automatu co drugi weekend wolny), a w dzień powszedni jest otwarty do 18, więc Biedronka musi dopłacać za zapierdalanie w soboty i do późnego wieczora. |
|
|
|
|
~plast
Stanowisko: klient
Dołączył: 13 Wrz 2015 Posty: 51
|
Wysłany: 2018-04-09, 22:27
|
|
|
kluq napisał/a: | Pewnie dlatego, że koszty utrzymania w Warszawie są wyższe to raz a rynek pracy bardziej wymagający to dwa |
Stawki jak Warszawa ma wiele malutkich miejscowości w Polsce. Np. Kudowa-Zdrój. Zatem te koszty utrzymania to raczej kulą w płot. Wymagający rynek prędzej, chociaż w Wawie to pewnie od zatrzęsienia Ukraińców jest? |
|
|
|
|
@woles
Dołączył: 08 Paź 2010 Posty: 186 Skąd: GMW.cn
|
Wysłany: 2018-04-10, 09:01
|
|
|
to w szczecinie kasjer po 10 latach ma 2500 brutto na umowie a oni sie dziwią czemu ludzi nie mają |
|
|
|
|
Włodarz
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 12 Sty 2015 Posty: 837
|
Wysłany: 2018-04-10, 10:27
|
|
|
woles nie tylko w Szczecinie w innych większych miastach jest podobnie. Fajnie że były podwyżki tylko że napływ ludzi sensownych do pracy nie nastąpił a przyszli tylko leserzy i obiboki. |
_________________ If you were a king up there on your throne,
would you be wise enough to let me go. |
|
|
|
|
|