Nasza-Biedronka.pl

[33demayu]

Ja ostatniej nocy nie dość,że rozmawialam z sama soba to na dodatek zaczelam śpiewać.Wszystko by bylo O.K- gdyby nie fakt, że gdy sie obudzilam moj 3-letni chrzesniak stal nad łozkiem z bardzo dziwna mina.Hmmmmm czyzbym fałszowała. Piszcie

[@pc]

Musiałbym usłyszeć jak śpiewasz...wtedy stwierdzę czy fałszujesz
Ja chyba nie mówię przez sen...bo chyba byłbym już po rozwodzie :x

[+marta1]

ja prawdopodobnie mruczę :D

[@sylwuńka]

hahah ja opieprzałam dosłownie przez sen męża ze mi bałagan robi w lodowce rte i źle sałatki układa hahaha, jak się przebudziłam to ubaw niezły miałam... :lol:

[Dinarie]

Od dziecka podobno gadam. Parę razy ponoć też wstawałam, szłam do drugiego pokoju i budziłam brata żeby do niego pogadać :D Teraz już tak nie mam. Ale partner wspominał, że kilka razy go obudziłam bo coś tam mamrotałam pod nosem ale nie chciało mu się dosłuchiwać o czym gadam

[#Stifler]

Nom, często ponoc mowie "Zapraszam do pierwszej kasy" .^. .^.

[klientka007]

Może czasem coś mruknę lub zaśmieję się

[@pc]

"Kocham Cię , Marta"...A żona Kaśka :D I przebudzenie niezbyt miłe

[+marta1]

"Kochanie :* obudź się ...to tylko zły sen" - miłe przebudzenie