Drobne |
Autor |
Wiadomość |
#hrhr
Stanowisko: klient
Dołączył: 15 Sie 2017 Posty: 95
0
0
|
Wysłany: 2018-01-31, 02:13
|
|
|
miecia napisał/a: | Ja w takiej sytuacji daje 5 gr. Najlepiej zapytac czy mozesz byc dluzny to 2 gr. Jesli klient zaczyna sie burzyc to pytasz klientow czy ktos nie ma 10 gr rozmienic lub kogos wolasz na kase. Wiem ze to duzo kurowodow ale w ten sposob pokazujesz mu ze nie klamiesz i nie chcesz go oszukac o jeden grosz(chore to dla mnie ). Niestety sypanie artykulami ci nic nie da . Taki jeden napisze skarge na ciebie i kto wygra? Klient bo klient to Nasz Pan. Ogolnie to 1 raz sie spotkalam z takim czyms.....jakis upierdliwy. A w dyskusje z takim nie ma co wchodzic. Ja jak mi sie trafil zlosliwiec i wiedzialam ze chce rozmienic a mialam tylko bilon to rulonami dawalam w bilonie. A pozatym facet z ciebie, to dlaczego nie idziesz na sklep pracowac tylko na kasie siedzisz. Pozwalasz sobie na to zeby baby rzadzily toba ? A pozatym jesli nazbierasz az tyle bilonu to pod koniec zmiany sie jej pozbyj jesli takie cwane sa i tylko czekaja na lepsza kasetke. Sorry ale kazdy sobie rzepke skrobie. |
Te narzekania to drobne uszczypliwości i to w żartobliwym charakterze, a nie jakieś poważne pretensje, więc nie mam o co robić awantur.
Problemem są klienci, a nie inni pracownicy, bo każdy rozmienia mi podczas potrzeby.
Dużo bilonu mam, gdy dostaję zasilenie, a ono jest rzadko, więc zazwyczaj lepszą otrzymuję po kimś, a gorszą komuś zostawiam.
Wolę siedzieć na kasie, ale to nie jest temat tej dyskusji. |
|
|
|
|
Slapenwerken
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 27 Gru 2017 Posty: 14
0
0
|
Wysłany: 2018-01-31, 02:19
|
|
|
No wiadomo fulll w kasetce nie mozesz mimiec. Zreszta jak wydales komus wczesniej z 100 bo chcial rozmienic a potem nastepny logiczne ze wydasz banknoty potem po 5 az zostanie ci duzo zlotowek. Nje macie czarnych skrzynek na 100 50 czy cos? Przelozony raczej nie pokaze mu twojej kasetki a powinnien wytlumaczyc ze zdaza sie za klku klientow pod rzad ma 100 a w kasetce nie ma miliona drobnych tylko kawota ilus zl.
Wezwie przelozonego mowisz ze miales klientow z setkami i tylko tak mozesz wydac zeby jeszcze kolejnych klientow moc odbslugiwac. Przecie kierownik czy zsk nie powie na sklepie ze no ma pan racje ale to nowy pracownik i nie umie jezcze zebrac zbierac drobnych. Bo klient go wysmieje ze taka duza firma i nadstan drobnych powinna miec.
[ Dodano: 2018-01-31, 02:26 ]
Jak oddajesz gorsze kasetki i inni pracownicy placza o to. To bierz takie jak oddajeaz mniej wiecej. Ajak ci daja lepsze zebys mial drobne nadal to robia to na swoja odpowiedzialnosc. A z tymi zl klient wezwie przelozonego bo mu nie wydales? Pieniadz to pieniadz. Ty odpodpowiadasz za kasetke ty kasujesz. A robisz to tak by ci nie zbraklo tez 10 20 50 zl.
Tez mialem problem z drobnymi wiec zaczalem brac najgorszw kasetki. Oatatnio oddalem 4x100zl w kasetce . nikt nicnie powiedzial. Bo reszta drobnych to roliczenje. Dla mnie zbieranie drobnych na kazdym kliencie to troche wstyd ale ja tylko kasjer jestem i wole sprawniej obslugiwac ludzi w godInach szczytu niz zbierac drobne. Skoro nie umiem ich zbierac to biore kasetke z mala ich iloscia zeby sie nauczyc. I tak wychodzi ze najgorsza kasetke zapelbiam drobnymi od ludzi a pote. Je wydaje spowrotem i zostawiam taka jak dostalem chyba ze jest mniej klientow wtedy oczywiscie staram sie zbierac. |
|
|
|
|
#hrhr
Stanowisko: klient
Dołączył: 15 Sie 2017 Posty: 95
0
0
|
Wysłany: 2018-01-31, 02:35
|
|
|
Slapenwerken napisał/a: | No wiadomo fulll w kasetce nie mozesz mimiec. Zreszta jak wydales komus wczesniej z 100 bo chcial rozmienic a potem nastepny logiczne ze wydasz banknoty potem po 5 az zostanie ci duzo zlotowek. Nje macie czarnych skrzynek na 100 50 czy cos? Przelozony raczej nie pokaze mu twojej kasetki a powinnien wytlumaczyc ze zdaza sie za klku klientow pod rzad ma 100 a w kasetce nie ma miliona drobnych tylko kawota ilus zl.
Wezwie przelozonego mowisz ze miales klientow z setkami i tylko tak mozesz wydac zeby jeszcze kolejnych klientow moc odbslugiwac. Przecie kierownik czy zsk nie powie na sklepie ze no ma pan racje ale to nowy pracownik i nie umie jezcze zebrac zbierac drobnych. Bo klient go wysmieje ze taka duza firma i nadstan drobnych powinna miec.
[ Dodano: 2018-01-31, 02:26 ]
Jak oddajesz gorsze kasetki i inni pracownicy placza o to. To bierz takie jak oddajeaz mniej wiecej. Ajak ci daja lepsze zebys mial drobne nadal to robia to na swoja odpowiedzialnosc. A z tymi zl klient wezwie przelozonego bo mu nie wydales? Pieniadz to pieniadz. Ty odpodpowiadasz za kasetke ty kasujesz. A robisz to tak by ci nie zbraklo tez 10 20 50 zl. |
Z tymi kasetkami jest tak - pracowników jest dwa razy więcej niż kasetek, więc nikt nie ma przypisanych. Każdy dostają taką jaka jest najlepsza w danym momencie, ale powtarzam to nie problem, tylko problemem są brakujące nominały z winy klientów, którzy płacą jak chcą.
Kasetki mi nie daje inny kasjer, tylko KS lub ZKS i oni mi lubią dorzucać, ale tak samo innym osobom.
To działa w dwie strony - gdyby dostaje prawie pustą kasetkę, proszę o zasilenie.
Gdy zostawiam prawie pustą, to przecież oczywistym jest, że bym jej nie chciał dostać następnego dnia. Tylko normalną.
Ale zrozumcie - gdybym nie prosił klientów o drobne, to musiałbym kilka razy więcej prosić innych pracowników lub przełożonych.
Dobrze, a co robisz, gdy masz słabą kasetkę i trafia się kilku klientów z 100 zł za drobne zakupy?
Odpowiem - brakuje określonych nominałów i dzwonisz po wsparcie.
Często w kasetce mam tak - parę razy 50 gr, dwie jedynki, jedna dwójka, jedna piątka.
Nie da się tak pracować i jeśli nie dostanę zasilenia w trybie natychmiastowym, wówczas jest duży problem. |
Ostatnio zmieniony przez hrhr 2018-01-31, 02:39, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Slapenwerken
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 27 Gru 2017 Posty: 14
0
0
|
Wysłany: 2018-01-31, 02:36
|
|
|
Jak sie dlugo pakuja to im pomoz ponoc wolisz na kasie siedziec.
Rano wydaje sie np 4 kasetki on sa na popoludnie dla kolejnycb kasjerow chyba ze jakas ma malo drobnych w tym wypadku twoja wiec idie wymiana a skoro masz w nastepny dzien do pracy logiczneiz ja wezniesz.
To nie wie. Jak chcesz zdac pusta dostac pelna tonie ta firma. Dostajesz taka wlasnie jak zdales nikt za cb drobnych nie bedzie zbieral i mial pretwnsji idziesz na kase siadasz i zbieraszw koncu w polowie zmiany jak mowisz masz drobne a potem nie chces zawracac glowy innym o drobne i je masz wiec chcesz szybko kasowac ludzi wiec je wydajesz. Nie roumiem w czym problem.
Ile tam masz po 8 h utargu srednio w gotowce samej qiecej niz 10 tys? Oczywiscie nie na jedynce.
Jak masz kilka goszowek 50 gr jak opisujesz zbierasz drobneod kazdego a nie jakbys mial full drobnycb i nie pytasz. Nawet jak masz wydac logiczne ze kolejnemunie bedziesz mial. Wiec pytasz kazdego. |
|
|
|
|
#hrhr
Stanowisko: klient
Dołączył: 15 Sie 2017 Posty: 95
0
0
|
Wysłany: 2018-01-31, 02:48
|
|
|
Slapenwerken napisał/a: | Jak sie dlugo pakuja to im pomoz ponoc wolisz na kasie siedziec.
Rano wydaje sie np 4 kasetki on sa na popoludnie dla kolejnycb kasjerow chyba ze jakas ma malo drobnych w tym wypadku twoja wiec idie wymiana a skoro masz w nastepny dzien do pracy logiczneiz ja wezniesz. |
Ale z taką słabą nie da się pracować i gdy trafią mi się nieodpowiedni klienci, muszę od razu dostać zasilenie. To chyba oczywiste? Szczęściem jest, gdy trafią się tacy, którzy robią małe zakupy, bo wówczas jest większa szansa na otrzymanie bilonu, a nie kolejnego pliku 50 i 100 zł.
Mamy bunkry, ale tam wrzucamy najwyższe nominały, więc właśnie przez takich brakuje bilonu. Płacą 100 zł za drobne zakupy i trzeba cały czas bilon wydawać.
Inni kasjerzy regularnie mi rozmieniają pieniądze. |
|
|
|
|
Slapenwerken
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 27 Gru 2017 Posty: 14
0
0
|
Wysłany: 2018-01-31, 02:51
|
|
|
Jak nie mam drobnych i trafia mi sie 5 z 100zl rozmieniam u innych kasjerow ale potem im tez tez 100 staram sie wymienic zeby nie plakali ze nie zabieram im drobne.
Btw coa nie chce mi sie wierzyc ze az tak czesto masz ludzi z samymi 100. Zapytam jeszcze raz po 8 h masz wiecej niz 10 tys utargu w gotowce niena jedynce? Siedzac caly czas?
W bunkrze to mozesz sobie 10 zl wrzucac nawet a w kasetce trzymasz jak na mniej na wypadek kradziezy. |
|
|
|
|
#hrhr
Stanowisko: klient
Dołączył: 15 Sie 2017 Posty: 95
0
0
|
Wysłany: 2018-01-31, 02:54
|
|
|
Slapenwerken napisał/a: | Jak sie dlugo pakuja to im pomoz ponoc wolisz na kasie siedziec.
Rano wydaje sie np 4 kasetki on sa na popoludnie dla kolejnycb kasjerow chyba ze jakas ma malo drobnych w tym wypadku twoja wiec idie wymiana a skoro masz w nastepny dzien do pracy logiczneiz ja wezniesz.
To nie wie. Jak chcesz zdac pusta dostac pelna tonie ta firma. Dostajesz taka wlasnie jak zdales nikt za cb drobnych nie bedzie zbieral i mial pretwnsji idziesz na kase siadasz i zbieraszw koncu w polowie zmiany jak mowisz masz drobne a potem nie chces zawracac glowy innym o drobne i je masz wiec chcesz szybko kasowac ludzi wiec je wydajesz. Nie roumiem w czym problem.
Ile tam masz po 8 h utargu srednio w gotowce samej qiecej niz 10 tys? Oczywiscie nie na jedynce.
Jak masz kilka goszowek 50 gr jak opisujesz zbierasz drobneod kazdego a nie jakbys mial full drobnycb i nie pytasz. Nawet jak masz wydac logiczne ze kolejnemunie bedziesz mial. Wiec pytasz kazdego. |
Naucz się wyraźniej pisać, bo mam problemy z odczytaniem i nie będę tego samego w kółko pisał.
A jak klient nie ma bilonu, to co mam mu przeszukać kieszenie, portfel, ubranie? Kazać mu się rozebrać?
Pytam każdego, a mimo to mam pustą kasetkę, bo jak mi mówią, że mają tylko 100 zł?
W gotówce mam przede wszystkim 100 zł i 50 zł, reszta zależy od szczęścia. |
|
|
|
|
Slapenwerken
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 27 Gru 2017 Posty: 14
0
0
|
Wysłany: 2018-01-31, 02:56
|
|
|
Ile tam masz po 8 h utargu srednio w gotowce samej qiecej niz 10 tys? Oczywiscie nie na jedynce. |
|
|
|
|
#hrhr
Stanowisko: klient
Dołączył: 15 Sie 2017 Posty: 95
0
0
|
Wysłany: 2018-01-31, 02:57
|
|
|
Slapenwerken napisał/a: | Jak nie mam drobnych i trafia mi sie 5 z 100zl rozmieniam u innych kasjerow ale potem im tez tez 100 staram sie wymienic zeby nie plakali ze nie zabieram im drobne.
Btw coa nie chce mi sie wierzyc ze az tak czesto masz ludzi z samymi 100. Zapytam jeszcze raz po 8 h masz wiecej niz 10 tys utargu w gotowce niena jedynce? Siedzac caly czas?
W bunkrze to mozesz sobie 10 zl wrzucac nawet a w kasetce trzymasz jak na mniej na wypadek kradziezy. |
Siedzę na jedynce i przez 8 godzin potrafię uzbierać kilkadziesiąt banknotów 100 zł (raz miałem 80).
Często jest tak, że banknoty 100 i 50 zł stanowią głównie mój utarg.
W kasetce trzymam jak najmniej, ale czy umiesz czytać? Co mi dają banknoty 100 zł, skoro nie mam bilonu przez takich klientów? |
|
|
|
|
Slapenwerken
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 27 Gru 2017 Posty: 14
0
0
|
Wysłany: 2018-01-31, 02:59
|
|
|
Jak nie ma bilonu a chce ewidentnie rozmienic nie odmawiasz. Ale zoptrujesz go w bilion po 50 gr albo 1 zl . moze ludzie wyczaili ze rozmieniarka jestes. To sobie tak robia. |
|
|
|
|
#hrhr
Stanowisko: klient
Dołączył: 15 Sie 2017 Posty: 95
0
0
|
Wysłany: 2018-01-31, 03:05
|
|
|
Slapenwerken napisał/a: | Jak nie ma bilonu a chce ewidentnie rozmienic nie odmawiasz. Ale zoptrujesz go w bilion po 50 gr albo 1 zl . moze ludzie wyczaili ze rozmieniarka jestes. To sobie tak robia. |
Klient robi zakupy za 46,35 zł.
Płaci 100 zł.
Pytam się czy ma 6,35 zł.
Jeśli ma i ma ochotę, to mi da 6,35 zł.
Jeśli nie ma lub nie ma ochoty, to mi nie da i muszą mu wydać 53,65 zł.
Co mam mu przeszukiwać ubranie, kazać mu się rozebrać?
Wielu klientów ułatwia mi i daje bilon, ale niestety nie każdy.
Poza tym, widzę, że jak w portfelu nic nie ma, to mam go rewidować?
Jak zauważę, że ma, to proszę o drobne.
Poza tym, to nie jest temat tej dyskusji. |
Ostatnio zmieniony przez hrhr 2018-01-31, 03:07, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Slapenwerken
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 27 Gru 2017 Posty: 14
0
0
|
Wysłany: 2018-01-31, 03:05
|
|
|
Czyli 8 tys na jjedynce. powiem tyle u mnie na jedynce 10-20 tys sie robi ludzi masz z calej polski a tacy ze tekstami sypia najgorszymi o wszystko. bo miejscowosc turystyczna i nie pojmuje jak ty masz problem przy 8 k tys z drobnymi. U nas nieraz kasetki mialem 2 x 100 1x 50 30x5 zl po grosiku z 5 max 2 gr tez 5 . 5gr wcale 2 zlote w 20gr i 10gr i jakos ogarnac sie da bez doladowania. Srr ale nawet niezbyt wi3m o czym mowisz to te drobne co przychodza raz na miesiac?
[ Dodano: 2018-01-31, 03:14 ]
Wydajesz mu te 53 zl po 10 zl reszte w dwojkach jednykach jezeli perfidnie chce rozmienic lub po prostu wiesz ze jak mu tak wydasz czy inaczej na nastepnym kliencie juz nie wydasz. Uwierzw moment jak zobqczy garsc zlomu jeszcze go informujesz milo ze nie masz inaczej w moment kartA zaplaci albo da ci wyliczone twierdzac ze chcial miec je na autobus rozmiebione. Bo w autobusie mu 100 nie przyjmie. I co awanture robia w autobusie wtedy myslisz. Watpie . pprosi kierownika. Walisz odrazu wydajesz tak by moc obsluzyc kolejnych klientow do kier.
[ Dodano: 2018-01-31, 03:23 ]
U mnie na sylwka 10 lat temu ludzie z 6 po rzad na jedynce po 100 lub 200. Dolqdowan to jeszcze biedronka nie wymyslila ochroniarz 4 razy do banku latal rozmieniac ale bylo juz po 18. I co jakos porozmieniali to. Platnosci kartami tez nie bylo.
Ja rozumiem ze jest to jakis wstyd dla cb ze prosisz o drobne ale taka praca. Nikt ci drobnych z kier nie wyczaruje jak ich brakuje bo to tez nie ich wina. A wydajac ludzia drobne bo glowy im nie chcesz zawracac to ich przywyczajasz ze tak zawsze bedzie a potem masz problem bo klient z awantura zdarzy sie rzadko chyba ze nie masz podejscia do ludzi i w bezczelny sposob odmawiasz zqkupu zpowodubraku drobnycb.od razu myslebie maja co tk za firma prosze kierownika i syf. Badz mily dla klientow to watpie by ci problemy robili. Jak mowisz im ze nie masz dobnych i kobiec to sie nie dziwie ze piana im leci. Zqmien to na garsc zlomu z informacja ze nie masz inqczej popros czy nie moglby pan zaplacic karta lub poszukac drobnycb gdyz na chwile obecna miales kilku klientow z wysokim nominalem i nje kazdy posiadal karte lub byl tak mily jak pan pani by poszukac drobnycb. Nie ma dalej pytasz ladnie ludzi w kolejce kasjerow czasem pomoze 100zl po 50zl zamienic.
Albo poprostu kazdego pytaj o koncowki kwoty, drobne obojetnie czy je masz czy nie wtedy napewno rozwiazesz swoj problem. |
|
|
|
|
#hrhr
Stanowisko: klient
Dołączył: 15 Sie 2017 Posty: 95
0
0
|
Wysłany: 2018-01-31, 03:55
|
|
|
Zawsze się pytam o kartę, o drobne. |
|
|
|
|
Slapenwerken
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 27 Gru 2017 Posty: 14
1
0
|
Wysłany: 2018-01-31, 03:57
|
|
|
100 zl banknot lepiej wydac jak ktos ma 200 pln a zakupy na 49 niz 2 x 50 lub co gorsza 5 x 20
[ Dodano: 2018-01-31, 04:03 ]
Powiem ze albo tam u was ludzi przyzwyczailiscie do rozmieniania kasy albo cos macie nie tak. Od grudnia raz mialem tak ze klient sam. Zaplacil karta bo reszty z z 100zl czyli 50zl 20zl 10 zl i 5zl w bilonie po 20 gr nie akceptowal. Nie byl to typowy czlowiek co chce rozmienic kase. Nie mial zadnej pretensji.
Jutro startuje z kasetka 4 x 100zl bo drobne to koncowka utargu byly, dobrze ze nie jedynka. Dziwia sie u mnie jak tak daje rade jechac na malej ilosci biloni i ze tak by nie mogli. Kwestia chyba tego zeby konczac kasowac 1 klienta miec na kolejnych minimu 2-3 i kontrolujac to zawsze nigdy nie zabraknie ich. Ostatnio nawet tyle dobnych uciulalem ze kasetka mi sie zamykac nie chciala. I przy mniejszej ilosci bilonu mniejsze szanse sie pomyslic sa i szybciej sie wydaje. Skoro te osoby co potrafia zbierac bilion od ludzi zostawiaja pelne kasetki a z slabej juz tak nie potrafia tak zrobic to ja nie wiem.
Jakby sie zawsze o drobne pytal to bym bilon do skrzynki musial wrzucac. A jak jesy ruch u nas zazwyczai 3 kasy polowe zmiqny to pytam jak wygodniej kolejce lub co 3-5 osob zeby nie zabrqklo icb. Zbieram jak jest malo osob w kolejce u mnie na kasie. Jak dostaje wyrazne polecenje zbierania dobrnuch bo cos tqm w co nawet nie wnikam to kasetka sie nie zamyka bo zlotowki czy dwojki kopiec kreta tak wystaja. Sprawe zdawania kasetek bez dobnych bo bylo ruch max a ja tam wole sprawnie obslugiwac w takich sytuacjach rozwiazalem tym ze sie dogadalem ze moge zawsze brqc najgorsza kasetke jakie tam maja. Rzadko rozmieniam u innych. Klientow raz od 2 mc prosilem o rozmienianie.
Aaa wiem o co ci chodzi ze np klient papierosy kupuje i daje 100 zl.
To albo prosisz o 20 zl albo o 5.20 i wtedy zbierasz bilon albo papierkowe a nie wydajesz mu bilon i papierkowe wtedy najszybciej sie z waluty ponizej 100 zloty wyplukujesz.
Albo rownego rachunku propo ujesz cistaka maltanki ktore sa aktualnie w promocji taniej o iles paczka. |
|
|
|
|
miecia
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 23 Kwi 2017 Posty: 331
0
0
|
Wysłany: 2018-01-31, 05:35
|
|
|
Ja robie po 15 tys. Zależy od dnia. I tez zawsze mam drobne. U mnie oprucz mnie sa jeszcze dwie takie dziewczyny ktore zbieraja i zawsze maja. Reszta olewa , bo wiedza ze mamy to przychodza i rozmieniaja. Bylo swego czasu kilka sytuacji ze kiedys i banknoty i bilon sie skoncza to nie raz trzeba bylo zebrac na klientach. Niestety taki mus. Mysle ze i.tak dobrze jest zesa karty. Pamietam te czasy bez kart. Teraz jak wywali terminal to totalny odlot.
A mowisz ze w turystycznym pracujesz? Wpolczuje . Robilam kilka razy na wczasach nad morzem i jak widzialam te tabuny to w duchu myslalam ze dobrze ze tam nie pracuje. Ja zawsze karta place. U nas zawsze rozmieniaja jak jest niedziela i poswietach. Na ofiare i kolede. Nie mam pretensji do klientow bo to nie ich wina ze takie mamy zasilenia. Pracowalam w auchan i tam takiego problemu nie ma z kasa. Nie rozumiem czemu nam tego nie polepsza bo przeciez rzez to w duzym procencie sa kolejki zanim znajdziemy rozmienic. |
|
|
|
|
|