Kradzieze |
Autor |
Wiadomość |
#JackDaniels
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 09 Sty 2017 Posty: 65
|
Wysłany: 2017-10-26, 22:46 Kradzieze
|
|
|
Czy u Was też złodzieje codziennie kradną towar i biedronka nic z tym nie robi? Do nas w dzień w dzień przychodzi przynajmniej jedna ekipa i wynoszą towar nam. Nie mamy ochrony i poprostu biorą i wychodzą bo nikt im nic nie robi. |
|
|
|
|
u8t3io3p
Stanowisko: klient
Dołączył: 06 Kwi 2017 Posty: 873
0
0
|
Wysłany: 2017-10-27, 02:28
|
|
|
u nas jest ochrona spoko, ostatnio wlasnie zlapali na kradziezy... pracownika.. polecial od razu |
|
|
|
|
bolka
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 17 Lis 2015 Posty: 412
0
1
|
Wysłany: 2017-10-27, 03:48
|
|
|
u8t3io3p napisał/a: | u nas jest ochrona spoko, ostatnio wlasnie zlapali na kradziezy... pracownika.. polecial od razu |
Tak tak bo niestety o to w tym chodzi że jak jest juz ochrona to pilnuje nie zlodziei tylko nas a towar jak wynosili tak wynosza bo co taki emeryt ochroniarz może zrobić nie rzuci się w pogon bo sie zasapie. Żadne srtaszydlo na złodzieja. |
_________________ Kochaj to co robisz a nigdy nie będziesz w pracy |
|
|
|
|
#JackDaniels
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 09 Sty 2017 Posty: 65
0
0
|
Wysłany: 2017-10-27, 04:25
|
|
|
U nas jak był ochroniarz to nie kradli tyle a teraz w dzień w dzień kradna |
|
|
|
|
@MalaAsia
Stanowisko: starszy kasjer
Dołączyła: 08 Wrz 2016 Posty: 1532
0
0
|
Wysłany: 2017-10-27, 08:36
|
|
|
JackDaniels napisał/a: | U nas jak był ochroniarz to nie kradli tyle a teraz w dzień w dzień kradna |
Kradną, a my robimy za ochronę |
|
|
|
|
enter
Stanowisko: klient
Dołączył: 04 Sty 2018 Posty: 6 Skąd: .....
0
0
|
Wysłany: 2018-01-24, 10:33
|
|
|
Ochrona to cały czas na fajce, a jak został wezwany , bo przy kasie było dwóch wielkiej postury Ukrainców pijanych w d... to powiedział,zeby obsłuzyc bo robia duze zakupy a sam uciekł. Cały czas majstruje w tym monitoringu i w kasach. Z tego sie bierze manko , superata i tempo pracy, o naklejkach nie wspomnę. Drzwi od tyłu cały czas uchylone, po co ? Moze ktoś wejść.Raz mu sie nie wyświetla jakaś zgrzewka piwa, innym razem co innego, mozna dobrze zyć. A z kasjera robi złodzieja. Za byle gówno wzywa policję , strach być pracownikiem i klientem. Kto zatrudnia takich ? Przecież to ewidentne okradanie Biedronki. |
|
|
|
|
lufka
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 06 Sty 2018 Posty: 22
0
0
|
Wysłany: 2018-01-28, 12:36
|
|
|
Na mojej Biedronce mamy ochronę jeden jest nadgorliwy i przeszkadza mu nawet fakt jak klienci za długo oglądają jakiś towar bo widać dla niego to każdy jest potencjalnym złodziejem, drugi zaś ma wywalone i jedyne co go interesuje to cycate laski. Wprawdzie zdarzają się kradzieże, ale ten nadgorliwy to wręcz pies tropiący więc i sporo udaremnia, albo trzepie monitoring i miewa pretensje do pracowników, że kogoś przeoczyli. |
_________________ ... należy się łudzić, że prócz krzyku wyjdzie z nas coś jeszcze.. |
|
|
|
|
#Lujan
Stanowisko: kierownik sklepu
Dołączył: 09 Paź 2016 Posty: 100
0
0
|
Wysłany: 2018-01-28, 19:36
|
|
|
Ani kasjer ani nikt z kierownictwa nie ma w obowiazku interwencji w przypadku kradziezy. Wrecz przeciwnie. |
|
|
|
|
lufka
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 06 Sty 2018 Posty: 22
0
0
|
Wysłany: 2018-01-28, 22:59
|
|
|
Zks potrafi powiedzieć, że każda kradzież to brak premii... |
_________________ ... należy się łudzić, że prócz krzyku wyjdzie z nas coś jeszcze.. |
|
|
|
|
Slapenwerken
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 27 Gru 2017 Posty: 14
0
0
|
Wysłany: 2018-01-30, 17:46
|
|
|
Ta jescze jak miedzy polkami wstawia blache a nie kratki jak teraz to juz nic nie bedzie widac z alejki obok |
|
|
|
|
#majamaja
Stanowisko: klient
Dołączyła: 29 Lis 2017 Posty: 106
0
0
|
Wysłany: 2018-01-30, 20:38
|
|
|
Lujan napisał/a: | Ani kasjer ani nikt z kierownictwa nie ma w obowiazku interwencji w przypadku kradziezy. Wrecz przeciwnie. |
u mnie koleżanka zks zainterweniowała i dostała naganę. Mało, że nie ma obowiązku to wręcz jest zakaz. Można co najwyżej panu wychodzącemu z kartonem piwka życzyć udanego wieczoru. Owszem można poprosić o wyjęcie piwka... i na tym się kończy... nawet w oczekiwaniu na ekipę ochrony nie możesz drzwi zablokować |
|
|
|
|
@MalaAsia
Stanowisko: starszy kasjer
Dołączyła: 08 Wrz 2016 Posty: 1532
0
0
|
Wysłany: 2018-01-30, 20:54
|
|
|
u nas na potęgę kradną z wejścia, wchodzi, łapie karton(y) np. kawy i zanim drzwi się za nim zamkną już go nie ma, moim zdaniem nie powinno być tam kartonów, tylko na luz (zawsze to trudniej wziąć wiekszą ilość) i niżej ustawione, by było widać z kas co się na wejściu dzieje, ale - ma być wszystkiego na maksa, więc widać te kradzieże wliczone w koszta .... tylko jak coś to nas straszą, bo nie reagujemy, niby jakim cudem mam robić za ochroniarza, jedyne co skuteczne, to gdy wchodzi 'znany' złodziej chodzić za nim i nie dać mu ukraść, ale w tym momencie wyjdzie z niczym, a za chwilę gdy większe kolejki niezauważony wejdzie i zrobi swoje ... wg mnie w każdej biedrze powinna być ochrona i to nie do nękania pracowników, a do łapania złodziei
[ Dodano: 2018-01-30, 20:57 ]
majamaja napisał/a: | Lujan napisał/a: | Ani kasjer ani nikt z kierownictwa nie ma w obowiazku interwencji w przypadku kradziezy. Wrecz przeciwnie. |
u mnie koleżanka zks zainterweniowała i dostała naganę. Mało, że nie ma obowiązku to wręcz jest zakaz. Można co najwyżej panu wychodzącemu z kartonem piwka życzyć udanego wieczoru. Owszem można poprosić o wyjęcie piwka... i na tym się kończy... nawet w oczekiwaniu na ekipę ochrony nie możesz drzwi zablokować |
a u nas nawet po placu gania się złodziei, by towar odzyskać, wszyscy jesteśmy zobligowani by reagować, ale u nas nie ma ochrony ... |
|
|
|
|
tadam
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 06 Gru 2012 Posty: 677
0
0
|
Wysłany: 2018-01-30, 21:34
|
|
|
MalaAsia napisał/a: | u nas na potęgę kradną z wejścia, wchodzi, łapie karton(y) np. kawy i zanim drzwi się za nim zamkną już go nie ma, moim zdaniem nie powinno być tam kartonów, tylko na luz (zawsze to trudniej wziąć wiekszą ilość) i niżej ustawione, by było widać z kas co się na wejściu dzieje, ale - ma być wszystkiego na maksa, więc widać te kradzieże wliczone w koszta .... tylko jak coś to nas straszą, bo nie reagujemy, niby jakim cudem mam robić za ochroniarza, jedyne co skuteczne, to gdy wchodzi 'znany' złodziej chodzić za nim i nie dać mu ukraść, ale w tym momencie wyjdzie z niczym, a za chwilę gdy większe kolejki niezauważony wejdzie i zrobi swoje ... wg mnie w każdej biedrze powinna być ochrona i to nie do nękania pracowników, a do łapania złodziei
[ Dodano: 2018-01-30, 20:57 ]
majamaja napisał/a: | Lujan napisał/a: | Ani kasjer ani nikt z kierownictwa nie ma w obowiazku interwencji w przypadku kradziezy. Wrecz przeciwnie. |
u mnie koleżanka zks zainterweniowała i dostała naganę. Mało, że nie ma obowiązku to wręcz jest zakaz. Można co najwyżej panu wychodzącemu z kartonem piwka życzyć udanego wieczoru. Owszem można poprosić o wyjęcie piwka... i na tym się kończy... nawet w oczekiwaniu na ekipę ochrony nie możesz drzwi zablokować |
a u nas nawet po placu gania się złodziei, by towar odzyskać, wszyscy jesteśmy zobligowani by reagować, ale u nas nie ma ochrony ... |
Najważniejsze jest nasze bezpieczeństwo.Nie wychodzę ze sklepu za złodziejem Nie wiem czy on jest sam.Jak mnie uderzy albo jego kolega i coś mi się stanie ? firma powie że przecież ganianie za złodziejem do naszych obowiązków nie należy |
|
|
|
|
miecia
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 23 Kwi 2017 Posty: 331
0
0
|
Wysłany: 2018-01-30, 22:21
|
|
|
Zgadza sie ze nie ma obowiazku ganiac za zlodziejem. Jesli komus cos sie stanie to nie dosc ze bedzie opierdol to jeszcze zadnego odszkodowania ani wypadku nie da sie zalatwic bo to nie lezy w naszym obowiazku pracy. Na szkoleniu BHP wyraznie gosc powiedzial ze nawet jesli gosc ma pelne kieszenie to poza dzwonkiem na ochrone oraz napadówki nie moge sie nawet ruszyc. W razie incydentu nie zyskam tym nic. Bo jesli nawet bede probowal a w wyniku szarpaniny cos nam sie stanie to niczego potem nie dostaniemy poza opierdolka. |
|
|
|
|
@MalaAsia
Stanowisko: starszy kasjer
Dołączyła: 08 Wrz 2016 Posty: 1532
0
0
|
Wysłany: 2018-01-30, 23:08
|
|
|
miecia napisał/a: | Zgadza sie ze nie ma obowiazku ganiac za zlodziejem. Jesli komus cos sie stanie to nie dosc ze bedzie opierdol to jeszcze zadnego odszkodowania ani wypadku nie da sie zalatwic bo to nie lezy w naszym obowiazku pracy. Na szkoleniu BHP wyraznie gosc powiedzial ze nawet jesli gosc ma pelne kieszenie to poza dzwonkiem na ochrone oraz napadówki nie moge sie nawet ruszyc. W razie incydentu nie zyskam tym nic. Bo jesli nawet bede probowal a w wyniku szarpaniny cos nam sie stanie to niczego potem nie dostaniemy poza opierdolka. |
A na kogo dzwonić gdy nie ma ochrony? |
|
|
|
|
|