Nowa |
Autor |
Wiadomość |
Yarrov
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 08 Sty 2018 Posty: 6
|
Wysłany: 2018-01-08, 21:00 Nowa
|
|
|
Hej, jutro jadę podpisać umowę o pracę i dziś odkryłam to forum... bo stres. Poczytałam trochę i szczerze jestem przerażona w jakimś stopniu, że sobie nie poradzę. Niby wiem czego się spodziewać, ale to moja pierwsza praca (szkoła skończona dopiero w kwietniu 2017 i od września szukałam pracy, ale nigdzie nie chcieli przyjąć bez doświadczenia ) i nie wiem już co myśleć.
Już nawet nie wiem czego nie wiem, ale jestem pełna zapału do pracy. Tylko lękam się bo jestem życiową ofermą. :eee: |
|
|
|
|
Larrikol [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-01-08, 21:07
|
|
|
Nie lękaj się, Biedronka nauczy Cię życia |
|
|
|
|
Yarrov
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 08 Sty 2018 Posty: 6
0
0
|
Wysłany: 2018-01-08, 21:11
|
|
|
@Larrikol W teorii to ja znam życie zbyt dobrze, w praktyce to gorzej i chyba dlatego się tak lękam. Z drugiej strony naprawdę chcę zacząć w końcu pracować, bo z jednej strony marudna matka a z drugiej wieczna nuda. |
|
|
|
|
Larrikol [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-01-08, 22:20
|
|
|
Nie martw się tyle. Ja rozumiem, że to Twoja pierwsza praca. Ale to wciąż tylko praca i nie podpisujesz cyrografu. Jak nie ta to inna. Praca w Biedronce do lekkich nie należy, ale jest łatwa w swej prostocie, więc dasz radę. |
|
|
|
|
bolka
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 17 Lis 2015 Posty: 412
0
0
|
Wysłany: 2018-01-08, 23:41
|
|
|
Yarrov, głowa do góry, będzie dobrze, nie taki diabeł straszny |
_________________ Kochaj to co robisz a nigdy nie będziesz w pracy |
|
|
|
|
Yarrov
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 08 Sty 2018 Posty: 6
0
0
|
Wysłany: 2018-01-09, 12:47
|
|
|
bolka napisał/a: | Yarrov, głowa do góry, będzie dobrze, nie taki diabeł straszny |
Właśnie wróciłam i to czego się najbardziej obawiałam, czyli ludzie którzy tam pracują i czy w ogóle będzie jakaś chemia żeby było bez zgrzytów, okazało się tylko moim stresem. Pani kierownik bardzo pozytywna i jeszcze się nasłuchałam o jakiejś złodziejce. .^.
Dawno tyle nie podpisywałam papierów, jeszcze długopis się buntował. 8)
[ Dodano: 2018-01-09, 12:51 ]
Larrikol napisał/a: | Nie martw się tyle. Ja rozumiem, że to Twoja pierwsza praca. Ale to wciąż tylko praca i nie podpisujesz cyrografu. Jak nie ta to inna. Praca w Biedronce do lekkich nie należy, ale jest łatwa w swej prostocie, więc dasz radę. |
Wiem o tym, ale wczorajszy stres zrobił swoje, a ja już tak mam przed kolejnymi "poważnymi decyzjami" bo większość czasu ich unikałam.
W każdym razie jestem teraz mega pozytywnie nastawiona, a lekkiej pracy nie oczekiwałam. Zaczynam w poniedziałek na 6:00 i muszę jeszcze ogarnąć dojazd konkretnie, bo najlepsza opcja nie kursuje w weekendy niestety u mnie. |
|
|
|
|
bolka
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 17 Lis 2015 Posty: 412
0
0
|
Wysłany: 2018-01-09, 14:15
|
|
|
Yarrov, i oby do przodu. Super ze stres znikł z dnia na dzień dowiesz sie wiecej rzeczy nauczysz wszystkiego i będzie dobrze. Trzymam kciuki |
_________________ Kochaj to co robisz a nigdy nie będziesz w pracy |
|
|
|
|
@sylwuńka
Stanowisko: starszy kasjer
Dołączyła: 06 Lis 2016 Posty: 466 Skąd: warszawa
0
0
|
Wysłany: 2018-01-09, 14:26
|
|
|
Dasz rade. Kazdy kiedys zaczynal,jesli jestes otwarta na nowe doswiadczenia,wiedze, chcesz pracowac i zdobywac nowe umiejętności to bedzie dobrze. Mi biedra wyrobila charakter i poczucia obowiazku. Lubilam chodzic do pracy,nieraz nie moglam sie juz doczekac kolejnego dnia hahaha |
_________________ Jestem zakręcona... |
|
|
|
|
Yarrov
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 08 Sty 2018 Posty: 6
0
0
|
Wysłany: 2018-01-13, 12:50
|
|
|
sylwuńka napisał/a: | Dasz rade. Kazdy kiedys zaczynal,jesli jestes otwarta na nowe doswiadczenia,wiedze, chcesz pracowac i zdobywac nowe umiejętności to bedzie dobrze. Mi biedra wyrobila charakter i poczucia obowiazku. Lubilam chodzic do pracy,nieraz nie moglam sie juz doczekac kolejnego dnia hahaha |
Ja zawsze jestem chętna do pracy i staram się otwarcie patrzeć na wiele rzeczy. Tyle, że teraz mam stresa, bo wyszła mi opryszczka na wardze i nie bardzo wiem, czy to wpływa na to, że zaczynam pracę już w poniedziałek i w ogółe. ;(
Zawsze się musi coś wydarzyć przed samym początkiem czegoś nowego. |
|
|
|
|
Larrikol [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-01-13, 13:00
|
|
|
Hehe, a co ma ta opryszczka wspolnego? |
|
|
|
|
Yarrov
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 08 Sty 2018 Posty: 6
0
0
|
Wysłany: 2018-01-13, 13:03
|
|
|
Larrikol napisał/a: | Hehe, a co ma ta opryszczka wspolnego? |
Niewiele zapewne, tylko moja wyobraźnia daje mi milion wizji tego co może się stać, no i warto zawsze zapytać zamiast panikować przez resztę wolnego czasu? |
|
|
|
|
Larrikol [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-01-13, 13:12
|
|
|
Ja dalej nie rozumiem o co Ci chodzi z tą opryszczką. Pytasz, czy z tym można pracować, czy co? O ile nie prowadzi do niedowładu rąk i nóg... lub czegoś innego, co mam nadzieję - posiadasz, opryszczka nie wpłynie na jakość Twojej pracy. Chyba, że masz problem czysto wizerunkowy, ale do poniedziałku powinnaś sobie z tym cholerstwem jakos poradzić. |
|
|
|
|
Yarrov
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 08 Sty 2018 Posty: 6
0
0
|
Wysłany: 2018-01-13, 13:17
|
|
|
Larrikol napisał/a: | Ja dalej nie rozumiem o co Ci chodzi z tą opryszczką. Pytasz, czy z tym można pracować, czy co? O ile nie prowadzi do niedowładu rąk i nóg... lub czegoś innego, co mam nadzieję - posiadasz, opryszczka nie wpłynie na jakość Twojej pracy. Chyba, że masz problem czysto wizerunkowy, ale do poniedziałku powinnaś sobie z tym cholerstwem jakos poradzić. |
Wow, dzięki za spokój ducha. Naprawdę. |
|
|
|
|
Larrikol [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-01-13, 13:30
|
|
|
Daj se na luz. Twoje obawy, niepokoje są zdecydowanie niewspółmierne do tego, co Cię czeka. Ostatni wolny weekend przed Tobą, nie zmarnuj go |
|
|
|
|
@MalaAsia
Stanowisko: starszy kasjer
Dołączyła: 08 Wrz 2016 Posty: 1532
0
0
|
Wysłany: 2018-01-13, 15:38
|
|
|
Larrikol napisał/a: | Ja dalej nie rozumiem o co Ci chodzi z tą opryszczką. |
dziewczyna tak przeżywa, że aż opryszczki dostała ..... |
|
|
|
|
|