Nasza-Biedronka.pl Strona Główna

Nasza-Biedronka.pl

Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
ciezkie poczatki
Autor Wiadomość
@patogen123 

Stanowisko:
kierownik okręgu

Dołączył: 27 Mar 2017
Posty: 419
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-04-15, 16:30   

Włodarz napisał/a:
Ja nikomu nie bronię zrób tak żebyś się nauczył a w jaki sposób to zależy od ciebie.

Odczuwam, że już dawno zgubiliśmy wątek w dyskusji w którym ja zabrałem głos.

Nie chodzi o to jak ja się nauczę, bo już po pierwszym dniu na kasie wiedziałem, że rezygnuję z pracy, ale o dziewczynę, której nawet pieczywa nie pokazali tylko rzucili na żywioł, co zamiast nauczyć ją kodów doprowadziło ją do płaczu, która dostała "radę" musisz się nauczyć kodów.

Cytat:
patogen123 nie ma innego lepszego sposobu na zapamiętanie kodów jak siedzenie na kasie i wbijanie ich non stop. W taki sposób jest się w stanie bardzo szybko opanować kody. Ja mało siedzę na kasie a większość kodów mam w palcu (na cukierki znam tylko 3 kody :P )


Tak, wbijanie kodów to dobry sposób na zapamiętanie kodów tyle, że w Biedronkowym chaosie jest duża szansa, że w ten sposób zapamięta się zły kod. Przy okazji inni pracownicy są podirytowani, bo ciągle się im głowę zawraca. Tymczasem, co wiem z doświadczenia, są sklepy, gdzie można usiąść nie znając żadnego kodu i dzięki dobrym kodownikom przetrwać cały dzień, bez ciągłego zawracania głowy innym kasjerom.
  Ocena JMP: 3/10
     
@MalaAsia 


Stanowisko:
starszy kasjer

Dołączyła: 08 Wrz 2016
Posty: 1532
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-04-15, 18:38   

patogen123 napisał/a:


Nie chodzi o to jak ja się nauczę, bo już po pierwszym dniu na kasie wiedziałem, że rezygnuję z pracy, ale o dziewczynę, której nawet pieczywa nie pokazali tylko rzucili na żywioł, co zamiast nauczyć ją kodów doprowadziło ją do płaczu, która dostała "radę" musisz się nauczyć kodów.


no musi, zeby nie zawracac co chwile komus glowy, musi, zeby sobie w miare radzic, musi, bo jak sie nie odroznia chleba slowianskiego od rycerskiego - zawsze mozna spytac ktory to chleb i znajac kod wklepac go, to samo z bulkami, klieci czesto sami z daleka juz mowia ile jakich bulek maja w torebce ... ale na co by mi sie to przydalo gdybym nazwie nie umiala przyporzadkowac kodu - to na poczatek juz duzo, a z czasem przychodzi zapamietanie i wygladu i nazwy i kodu razem. pewnie ze byloby super miec sciage, obrazek nazwa i kod, ale jak nie ma i tak jakos trzeba sie tego przeciez nauczyc, prawda?

ps. przepraszam, nie dzialaja mi polskie znaki na klawiaturze
 
     
@biedra2014

Stanowisko:
kasjer

Dołączył: 27 Sie 2014
Posty: 206
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-04-15, 18:54   

Co do dzisiejszych kodownikow na cukierki to rzeczywiście sa bledy. Bo np sliwka w czekoladzie jest podana pod innym kodem niz 442 a sliwka naleczowska podana jako 442 a ma inny kod. I tym samym zamiast kasowac ja za 40zl za kg to wrdlug ich kodownikow jest po 22.90zl za kg. A za zle stany potem poplynie sklep w straty a nie oni
 
     
@MalaAsia 


Stanowisko:
starszy kasjer

Dołączyła: 08 Wrz 2016
Posty: 1532
2 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-04-15, 20:02   

biedra2014 napisał/a:
Co do dzisiejszych kodownikow na cukierki to rzeczywiście sa bledy. Bo np sliwka w czekoladzie jest podana pod innym kodem niz 442 a sliwka naleczowska podana jako 442 a ma inny kod. I tym samym zamiast kasowac ja za 40zl za kg to wrdlug ich kodownikow jest po 22.90zl za kg. A za zle stany potem poplynie sklep w straty a nie oni


ja bym wolala zamiast nowych kodownikow, choc to fajny gadzet by byl, zeby te kody ktore sa, nie zmienialy sie co kilka dni, bo to jest smieszne ze jednego dnia 541 to luxmo drugiego duello, a za 2 dni znowu luximo ktore bylo tyle czasu 873 i komus sie znudzilo, wiec zrobil 541, a za chwile 7342, nauczylismy sie, wiec znowu niespodzianka wraca - 541, vobo - 478, nieeee, ups zmienili, 690, ciabatta -624, juz nie 542 ale ups juz wbil sie donut z karmelem, a ciabatta dzisiaj 513, ciekawe jak bedzie wchodzic jutro ... a klient czeka az pojde sprawdze na cenowce, albo az ktos znajdzie na kompie, kolejka rosnie, ktos ze sklepu sie odrywa od rozkladania towaru- i leci rozladowac kolejke bo komus sie chyba nudzi tam na gorze wiec wymysla jak podniesc nasza produktywnosc i pomoc nam wyrobic budzet zmieniajac co drugi dzien kody ..... co z tego ze wydrukuja piekne i kolorowe jak za tydzien beda juz niektualne?
 
     
+marta1 

Stanowisko:
klient

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 13 Gru 2011
Posty: 4494
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-04-15, 20:42   

Fajny pomysł te kodowniki tylko oby nie skończyło się tak jak z kodami na cukierkach i czytaniem krótkiego kodu z długiego :D
_________________
Ludzie znają dziś cenę wszystkiego , nie znając wartości niczego...
 
     
Arystoteles 

Stanowisko:
kasjer

Dołączył: 05 Maj 2017
Posty: 2
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-05-05, 23:28   Re: ciezkie poczatki

nowiutki napisał/a:
pracuje jako zastepca dopiero dwa tyg. czy wy tez tak mieliscie, ze od pocvzatku nikt was nie szkolil. przez te dwa tyg umiem tylko siedziec na kasie i zrobic zamowienie na pieczywo. nikt mi nic nie tlumaczy. wszystkiego uczed sie od kasjerow i ich sie pytam. kierownicy jak mi wreczaja kasetke tak juz ich poitem malo co widze. wiem ze ma byc jakis egzamin. nie wiem po jakim czasie. moze podpowiecie jak mam sie przygotowac skoro kazdy ma mnie gdzies. co sie nie spytam kietrownika to mam wrfazenie ze mysli o mnie jak o debilu.czy to normalne ze kierownika szkoli sie tak jak kasjera?


Jestem zatrudniony jako kasjer i jest dokładnie tak samo... zero wyjaśnień ewentualne chamskie odzywki jak już zrobię coś czego sobie nie życzyli, mało tego paniusie mają focha jak mają przyjść na kasę, szkoda że mają czas na fajkę za fajką. Wchodzi nowy towar =ja nic nie wiem, coś wchodzi z innego kodu nikt nic nie mówi tylko wielka gęba... dno dna i dwa metry mułu
_________________
To że godzisz się na bycie poniżanym nie oznacza że inni dają na to przyzwolenie.
  Ocena JMP: 1/10
     
#kiki2 

Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 77
Skąd: xxxxxxxxx
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-05-06, 08:59   Re: ciezkie poczatki

Arystoteles napisał/a:
nowiutki napisał/a:
pracuje jako zastepca dopiero dwa tyg. czy wy tez tak mieliscie, ze od pocvzatku nikt was nie szkolil. przez te dwa tyg umiem tylko siedziec na kasie i zrobic zamowienie na pieczywo. nikt mi nic nie tlumaczy. wszystkiego uczed sie od kasjerow i ich sie pytam. kierownicy jak mi wreczaja kasetke tak juz ich poitem malo co widze. wiem ze ma byc jakis egzamin. nie wiem po jakim czasie. moze podpowiecie jak mam sie przygotowac skoro kazdy ma mnie gdzies. co sie nie spytam kietrownika to mam wrfazenie ze mysli o mnie jak o debilu.czy to normalne ze kierownika szkoli sie tak jak kasjera?


Jestem zatrudniony jako kasjer i jest dokładnie tak samo... zero wyjaśnień ewentualne chamskie odzywki jak już zrobię coś czego sobie nie życzyli, mało tego paniusie mają focha jak mają przyjść na kasę, szkoda że mają czas na fajkę za fajką. Wchodzi nowy towar =ja nic nie wiem, coś wchodzi z innego kodu nikt nic nie mówi tylko wielka gęba... dno dna i dwa metry mułu
tak na poczatku pracujesz jako kasjer dopiero po okolo 2-3 tyg szkola cie dalej
 
     
Olciaa00

Stanowisko:
kasjer

Dołączył: 12 Mar 2017
Posty: 10
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-05-16, 22:00   

A ja ogarnęłam temat dzieki kodownikom i... Sama podpowiadam reszcie kody ;) jak mnie po chamsku traktowaly tak i ja zaczelam je zlewac. O porade prosze tylko blizsze i milsze kobiety co dlugo pracuja. Te wredne mam w nosie ;) podzialalo. Mialam swoja pierwsza nocke juz i to mi pomoglo w ogarnieciu co gdzie lezy. Tylko czasem mam wrazenie, ze ode mnie wymagaja wiecej niz od kogos kto dluzej pracuje. Przykladem jest sytuacja, ze ogarniam kasy, ogarniam alkohol, wyrzucam smieci plus socjal, ogarniam bajzel przed sklepem, myje podloge mopem i maszyna przy kasach. Plus zamiatam caly sklep, rozliczenie kasjera. Jak sie spreze to i resztki odkladam na miejsce. Zajmuje mi to godzine do 1,5 max. Przyczym te osoby co pracuja po 2 lata czy wiecej zrobia w zasadzie polowe tego. Plus prosza kogos aby im pomogly ogarnac przed sklepem. To nie sa jakby co osoby starsze czy cos w tym rodzaju. Nie wiem czy im jest zwracana uwaga przez ks czy zks. Ale jesli ja nie wyrobie sie z czyms to mina jest conajmniej krzywa. A serio biegiem wszystko robie... Mam zwiekszyc ruchy? Jesli tak to nie dam juz rady szybciej ogarniac chyba ze pozostawie niedomyta podloge :/
 
     
+marta1 

Stanowisko:
klient

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 13 Gru 2011
Posty: 4494
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-05-17, 20:29   

Olciaa00, nie , nie podkręcaj tempa , teraz popracuj nad dokładnością bo szybko nie znaczy dobrze :) a i nie przejmuj się krzywymi minami :D
_________________
Ludzie znają dziś cenę wszystkiego , nie znając wartości niczego...
 
     
kornik78 

Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 30 Kwi 2017
Posty: 7
1 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-05-21, 11:55   

Czytając wpisy nowych pracowników, stwierdzam,że ja mam szczęście bo trafiłam na zgraną ekipę, NORMALNE dziewczyny/kobiety,które zawsze pomagają i wyjaśniają jak mam z czymś problem. Przepracowałam już wszystkie zmiany. Najwięcej mam nocek -i dobrze bo już ogarniam gdzie co jest. Na kasie też byłam kilka razy. Wczoraj ''awansowałam'' z ostatniej na pierwszą :D . Dużo pomogło mi czytanie tego forum a dokładnie kodów. Mam zeszyt w którym wszystko co usłyszę to zapisuję.Przeważnie podczas obsługi klienta-nie znam kodu, otwieram zeszyt i zapisuję- a,że klient się denerwuje trudno. Zbieram też gazetki biedronkowe i wklejam fotki pieczywa i wpisuję kod. Jestem wzrokowcem i to mi bardzo ułatwia pracę.Oczywiście kilka razy pomyliłam się i nabiłam coś klientowi dodatkowo, w tedy przychodzi kierowniczka i po kłopocie. Życzę wszystkim takich współpracowników na jakich ja trafiłam.
 
     
zacharczuk1 

Stanowisko:
klient

Dołączył: 05 Wrz 2017
Posty: 3
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-09-05, 16:08   

Witam, nie jestem pracownikiem ale klientem i ostatnio widziałem jak się zachowuje starsza kasjerka w stosunku do nowo przyjętej kasjerki to o mały włos szczęka nie opadła. Czasami się nie dziwię, że nie ma ludzi do pracy na kasę w biedronce, gdzie robię zakupy bo jak starsza kasjerka do nowej przy klientach potrafi powiedzieć takie słowa jak: "jak do mnie mówisz to się na mnie patrz" "Sama sobie poszukaj bo ja Ciebie nie będę niańczyć" itp to się nie dziwię, że młodzi uciekają.
_________________
Nowagazetka promocyjna biedronka
 
     
Larrikol
[Usunięty]

Wysłany: 2017-09-05, 17:02   

Bardzo spostrzegawczy jesteś jak na klienta :)
 
     
zacharczuk1 

Stanowisko:
klient

Dołączył: 05 Wrz 2017
Posty: 3
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-09-05, 17:41   

Jak stałem ze swoją drugą połówką przy kasie w kolejce to zwróciłem uwagę na takie zachowanie bo pierwszy raz z takim czymś się spotkałem. Mam dobrą pamięć i bardzo dużo zapamiętałem z tamtej wizyty. Dla mnie tego typu zachowania nie są do przyjęcia, później się dziwią, że nie ma ludzi do pracy na kasie jak tak zachowują się "stare wyjadaczki". Tutaj raczej wina kierownika, że przyjmuje nowe osoby bez odpowiedniego przeszkolenia i wypycha na głęboką wodę a co nie tłumaczy zachowania starszej kasjerki.
_________________
Nowagazetka promocyjna biedronka
 
     
@Antrykota 

Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 06 Sie 2015
Posty: 126
Skąd: 3city
1 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-09-05, 17:48   

Znam takie co są "nowe" po roku pracy i nadal nie rozróżniają pieczywa ;) . Słowa o "niańczeniu" w takim wypadku nie powinny paść przy klientach, ale co zrobić z takim indywiduum? Kiedy po wielu miesiącach dorosła kobieta ma problemy z ogarnięciem podstaw, bo zwyczajnie tak bardzo zlewa jej co robi dobrze, a co źle?

Przypominam też, że każdorazowe naganne zachowanie kasjerów klienci mogą zgłaszać- bezpośrednio na miejscu do prowadzącego zmianę, i telefonicznie, do BOK -.-
  Ocena JMP: 6/10
     
zacharczuk1 

Stanowisko:
klient

Dołączył: 05 Wrz 2017
Posty: 3
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-09-05, 17:52   

Zgaszam się z Tobą, że młodzi są w dzisiejszych czasach bardzo nierozgarnięci wiem to po swoich znajomych ale pewien poziom powinien być trzymany ;) Później muszą wywieszać ogłoszenia, że przyjmą pracowników ze wschodu i ludzie się oburzają, że pracę naszym rodakom zabierają.
_________________
Nowagazetka promocyjna biedronka
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo