Nasza-Biedronka.pl

[Zguba]

Popieram popieram

[@anka1]

Witam. Lari, a co i kto upoważnia wyżej postawionych do poniżania i wyzysku niższych szczeblem? Trzeba być człowiekiem, a nie robotem zaprogramowanym na swoją premię.
https://www.google.pl/sea...Pdv3wmUdmdY30M:

To coś w tym stylu

[Waffen77]

Reagowanie na wyzysk swoją drogą ale trochę oleju w głowie trzeba mieć...

[@patogen123]

Zakładając, że historia jest prawdziwa to:
1. Nagana nie była za krytykę.
2. Może i jest życie poza biedronką, ale nawet dyscyplinarne zwolnienie z biedronki ma znaczenie.
3. Jak ktoś się czuje poniżony i liczy na życie poza biedronką to powinien się potulnie zwolnić i iść do sądu po odszkodowanie za mobbing

[ Dodano: 2017-05-10, 09:45 ]
3,5. Przed zwolnieniem trzeba się poskarżyć na mobbing.

[Larrikol]

[~gabina]

Witajcie moi drodzy . Słyszałam o przypadku że z-ca kierownika też się postawił dyrektorowi jak przyjechał na wizytację przed świąteczną i wylał całą kawe na ławe . Pytaliśmy naszego soma i on to potwierdził że taka akcja miała miejsce.. nie wiem czy były tam jakieś konsekwencje dyscyplinarne ale tym z góry jak nie powiesz prosto w oczy to nie zrozumieją jak wygląda ta praca.

[@patogen123]

[luisaraujofack]

Waffen77, zgadza się dlatego ja reaguje na to co się dzieje we firmie a Ty wolisz być tchórzem? i siedzieć jak mysz pod miotłą?
A kto mi udowodni, że to ja nagrywam? przecież również dobrze ktoś obok może to zrobić za mniej. Każdy są może jednak uznać nawet jeśli przyznam się do nagrywania, że robiłem to w celu wyższym i jedynym do udowodnienia stosunek dyrektora do swoich podwładnych

[@Lilith]

Ja to zawsze jestem za tym, że jak ktoś się może zwolnić to niech wcześniej chociaż zrobi coś dla reszty, bo większość tylko wypisuje na forum jakich to ma beznadziejnych przełożonych i pracę ale w twarz nic nikomu nie powie. Dlatego wielki szacun za taką postawę , niech i tamci poczują jak to się czasem fajnie w tej firmie pracuje. Pewnie że można to było zrobić inaczej ale czasem każdemu nerwy puszczą.

[Waffen77]

Luisarahujo, G... o mnie wiesz mędrku i na tym zakończmy dyskusję. A obrażać to możesz swojego dyrektora :D

[@MalaAsia]

[luisaraujofack]

[Waffen77]

I tym pokazałeś ostatecznie swój poziom. Nic dziwnego że tak Cię traktują przełożeni. Dobranoc.

[brodacz1989]

jak mi kiedyś powiedziała moja przełożona, nie sztuka jest podejść do przełożonego chamskim tonem i arogancją, lecz z głową i przekazem podprogowym na pewnym poziomie, każdy będzie wtedy zachowywał się niby normalnie, ale w przełożonym się zagotuje do tego stopnia, że nie ukaże swej złej natury ale też zrozumie co miał mu do powiedzenia przedstawiciel sklepu. Nie raz byłem świadkiem takiej sytuacji jak moja ks w ten sposób załatwiała KO, i wiecie co dalej był w miare normalny ale wychodził purpurowy ze złości. Nie mógł zrobić nic bo KS dalej cisnęła mu w kulturalny sposób dając mu znać, że z nią nie wygra. W tej pracy potrzeba też trochę psychologii. Nic się nie osiągnie siłą i szczekaniem.

[+marta1]