Nasza-Biedronka.pl Strona Główna

Nasza-Biedronka.pl

Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Strajk 2 maja
Autor Wiadomość
Larrikol
[Usunięty]

Wysłany: 2017-05-02, 20:14   

Ha ha, najpierw pretensje, że wam ZZ wnieszaly się w strajk, a teraz pretensja że ZZ nie strajkowaly. Jana normalnie :D
DarkSide, z całym szacunkiem, zaczynasz przynudzac z tymi wrzutami antyZZ jak Robert i Oliwietta. Z tego, co ją zauważyłam to ZZ wycofały sie tylko z określenia "STRAJK", co jest logiczne. Bo dziś, zgodnie z prawem nie moglo dojść do legalnego strajku, więc co w tym dziwnego. Jednak z samego protestu się nie wycofali. Podajecie ludziom nieprawdę, po co? Macie pracowników biedronki za idiotów? Może gdyby nie takie mieszanie w głowach, więcej ludzi odwazylo by się dziś zaprotestować. A tak... Dłuższą kolejkę zaliczylam dziś w castoramie.
 
     
Polaris95 

Stanowisko:
były pracownik

Dołączyła: 29 Mar 2017
Posty: 2
Skąd: Trójmiasto
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-05-02, 21:08   

Kilka dni temu u mnie w biedronce słyszałam, jak kasjerka mówiła jakiejś klientce, że we wtorek to strajk jakiś ponoć ma być. Dzisiaj ta sama kasjerka (przepraszam za słowo) zapier*alała jak zawsze. I każdy inny pracownik na sklepie. Żadnego strajku. A specjalnie poszłam sobie na zakupy z piętnastominutowym zapasem do autobusu, bo myślałam, że przyjdzie mi stać w dłuższej kolejce z powodu strajku (który popieram). Ale niestety...
  Ocena JMP: 4/10
     
@patogen123 

Stanowisko:
kierownik okręgu

Dołączył: 27 Mar 2017
Posty: 419
0 UP 1 DOWN
Wysłany: 2017-05-02, 21:32   

Larrikol napisał/a:
Ha ha, najpierw pretensje, że wam ZZ wnieszaly się w strajk, a teraz pretensja że ZZ nie strajkowaly. Jana normalnie :D
DarkSide, z całym szacunkiem, zaczynasz przynudzac z tymi wrzutami antyZZ jak Robert i Oliwietta. Z tego, co ją zauważyłam to ZZ wycofały sie tylko z określenia "STRAJK", co jest logiczne.


No, ale z czego się śmiejesz?

Jest różnica między "nie strajkowaniem", a "nie strajkowaniem po wmieszaniu się", to raz.
ZZ wycofały się z określenia strajk, ale to ZZ mówiły o strajku włoskim w mediach, to dwa.
  Ocena JMP: 3/10
     
Włodarz 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 12 Sty 2015
Posty: 837
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-05-02, 22:33   

Jaki strajk? Na strajk to muszę być spełnione pewne punkty a niestety żadne nie zostały z nich spełnione ba i nie mogłoby być spełnione w tak krótkim czasie.
Była to zwykła akcja a wiadomo jak jest z mobilizacją w takie akcje. Ja dziś wszystkim sk powiedziałem że jeśli mają ochotę to mogą protestować ale to czego nie zrobimy dziś zostanie na czwartek i w czwartek trzeba będzie to nadrabiać. Nie zauważyłem zbytnio wielkiej chęci u nich do protestowania.
_________________
If you were a king up there on your throne,
would you be wise enough to let me go.
  Ocena JMP: 3/10
     
@stonek52 

Stanowisko:
kasjer

Dołączył: 18 Lis 2015
Posty: 204
0 UP 2 DOWN
Wysłany: 2017-05-02, 22:46   

Larrikol napisał/a:

Z tego, co ją zauważyłam to ZZ wycofały sie tylko z określenia "STRAJK", co jest logiczne. Bo dziś, zgodnie z prawem nie moglo dojść do legalnego strajku, więc co w tym dziwnego. Jednak z samego protestu się nie wycofali. Podajecie ludziom nieprawdę, po co? Macie pracowników biedronki za idiotów? Może gdyby nie takie mieszanie w głowach, więcej ludzi odwazylo by się dziś zaprotestować. A tak... Dłuższą kolejkę zaliczylam dziś w castoramie.


Normalnie aż dałem zieloną łapkę za uchwycenie sedna sprawy :yeah:

[ Dodano: 2017-05-02, 23:52 ]
patogen123 napisał/a:
Larrikol napisał/a:
Ha ha, najpierw pretensje, że wam ZZ wnieszaly się w strajk, a teraz pretensja że ZZ nie strajkowaly. Jana normalnie :D
DarkSide, z całym szacunkiem, zaczynasz przynudzac z tymi wrzutami antyZZ jak Robert i Oliwietta. Z tego, co ją zauważyłam to ZZ wycofały sie tylko z określenia "STRAJK", co jest logiczne.


No, ale z czego się śmiejesz?

Jest różnica między "nie strajkowaniem", a "nie strajkowaniem po wmieszaniu się", to raz.
ZZ wycofały się z określenia strajk, ale to ZZ mówiły o strajku włoskim w mediach, to dwa.


A temu panu to dałem czerwoną łapkę. O takich mącicielach jest mowa, bo przez ich zwodnicze bredzenie dużo osób dało się wywieść na manowce i uwierzyło że nie ma akcji.
 
     
DarkSide 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 3461
Skąd: Polska
2 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-05-03, 07:40   

Larrikol, nie przynudzam z całym szacunkiem a wyrażam swoje zdanie zgodnie z tematem, chyba każdy ma prawo do tego co nie? czy może się coś zmieniło w PL. ;/
_________________
Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!!
  Ocena JMP: 1/10
     
@Lilith

Stanowisko:
kasjer

Dołączył: 30 Maj 2013
Posty: 246
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-05-03, 09:29   

Ten cały strajk czy protest miałby sens gdyby wszyscy do pracy nie przyszli, żeby trzeba było sklepy pozamykać, a narobić na czwartek zaległości i nadrabiać to tylko chamstwo dla kolegów i koleżanek. To już by nie była praca zespołowa. No ale gdzie większość z was by zrobiła 2-ego zakupy jakby biedronki pozamykali?
 
     
4lapyvlog 

Stanowisko:
kasjer

Dołączył: 02 Sty 2017
Posty: 2
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-05-03, 09:45   

umnie na sklepie wczoraj od rana siedzial rejon i pilnowal zeby sklep pracowal normalnie :) bo doszly ich sluchy ze w naszym sklepie bedzie strajk, a w drugiej biedronce dziewczyna wziela uzetke to ja jakis dyrektor zwolnil masakra
 
     
@kachen 

Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączyła: 15 Mar 2012
Posty: 393
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-05-03, 10:02   

Za iż nie ma Cię prawa nikt zwolnic :regulamin:
  Ocena JMP: 10/10
     
@celina

Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 167
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-05-03, 10:12   

U nas rejon zakazał nawet rozmów o strajku ,o samym strajku nawet nie powiem
 
     
~Ola_196 

Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączyła: 14 Lis 2016
Posty: 41
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-05-03, 10:36   

Dlaczego ją zwolnił ? Masakra...
Ja też nie byłam wczoraj w pracy bo poprosiłam KS o wolne bo się rozchorowałam. Co miałam z gorączką przyjść ? Bo jakiś tam strajk jest który i tak nic nie da

[ Dodano: 2017-05-03, 11:37 ]
I nie wpisze mi UŻ tylko UW ;)
  Ocena JMP: 6/10
     
magda1812 

Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 18 Sty 2015
Posty: 16
Skąd: warszawa
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-05-03, 10:50   

U nas to rejon kazal sciagnac plakietki i zakazal strajku ale my i tak strajkowalismy chodzily 2 kasy kolejki do chlodni tylko ludzie nie zadowoleni :P
 
     
@celina

Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 167
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-05-03, 10:51   

U nas kazdy madry w gebie jak przyjdzie co do czego to kicha
 
     
@patogen123 

Stanowisko:
kierownik okręgu

Dołączył: 27 Mar 2017
Posty: 419
1 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-05-03, 11:58   

stonek52 napisał/a:

[ Dodano: 2017-05-02, 23:52 ]
patogen123 napisał/a:
Larrikol napisał/a:
Ha ha, najpierw pretensje, że wam ZZ wnieszaly się w strajk, a teraz pretensja że ZZ nie strajkowaly. Jana normalnie :D
DarkSide, z całym szacunkiem, zaczynasz przynudzac z tymi wrzutami antyZZ jak Robert i Oliwietta. Z tego, co ją zauważyłam to ZZ wycofały sie tylko z określenia "STRAJK", co jest logiczne.


No, ale z czego się śmiejesz?

Jest różnica między "nie strajkowaniem", a "nie strajkowaniem po wmieszaniu się", to raz.
ZZ wycofały się z określenia strajk, ale to ZZ mówiły o strajku włoskim w mediach, to dwa.


A temu panu to dałem czerwoną łapkę. O takich mącicielach jest mowa, bo przez ich zwodnicze bredzenie dużo osób dało się wywieść na manowce i uwierzyło że nie ma akcji.


A poza czerwoną łapką to masz coś konkretnego do powiedzenia, bo ja nadal nie widzę żadnego bredzenia w swoim wpisie.

Związki zawodowe zapowiedziały w mediach strajk włoski i to związki się ze strajku włoskiego wycofały i ogłosiły akcję polegającą na prawidłowym wykonywaniu swojej pracy. A i jeszcze dały naklejki z których wynika, że pracownicy nie walczą o to co im się należy, ale żebrzą.

No, ale spoko, żyj w przeświadczeniu, że to moje pisanie na forum pokrzyżowało tę niesamowitą akcję.
  Ocena JMP: 3/10
     
@Hell 


Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączyła: 01 Lip 2012
Posty: 2056
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-05-03, 12:05   

Czy myślicie że nawet takie nieśmiałe próby protestu przyniosą jakieś pozytywne efekty?
_________________
Ludzie zapomną to co powiedziałeś, zapomną to co zrobiłeś ale nigdy nie zapomną jak poczuli się dzięki Tobie....
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


phpBB by przemo