Kłamstwo-Prowokacja w pracy |
Autor |
Wiadomość |
@Flapjack
The Viper
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 21 Sie 2010 Posty: 382 Skąd: rodem z piekła
0
0
|
Wysłany: 2011-03-28, 19:24
|
|
|
Niektórzy myślą, że wyrobią sobie w ten sposób plecy. I faktycznie niektórzy z kierownictwa cenią donoszenie, a inni je ganią. |
|
|
|
|
DarkSide
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3461 Skąd: Polska
0
0
|
Wysłany: 2011-03-28, 19:28
|
|
|
Flapjack, krótki żywot takich osób :D |
_________________ Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!! |
|
|
|
|
@Flapjack
The Viper
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 21 Sie 2010 Posty: 382 Skąd: rodem z piekła
0
0
|
Wysłany: 2011-03-28, 19:45
|
|
|
U nas dobrze, a nawet bardzo dobrze się miewają, jedna nawet o mało nie awansowała na ZKS, ale 2 spoko kierowników zaprotestowało. Niech sobie donoszą, ale muszą mieć świadomość tego, że niektórzy się do takich osób nie odezwą. |
|
|
|
|
@Virus
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 314
0
0
|
Wysłany: 2011-03-29, 08:10
|
|
|
U mnie jest taka osoba, która donosi na tych "wybranych" i ja też jestem ten "wybrany" >:D bardzo lubi donosić na mnie kiedy jestem na magazynie i przestawiam palety, układam je stoję oparty o belownicę wtedy kiedy ta prasuje kartony :D śmiech na sali wg mnie ale tej osobie to rzeczywiście pomaga podnosić morale. Jest grupa kilku ludzi na których też donosi mniej więcej na to samo co na mnie, ale na pozostałych, na których donosi to faktycznie nic nie robią. Dodam jeszcze to, że ta osoba czując się bezkarna i myśląc, że KS lub ZKS ją cenią za donosicielstwo, nie reaguje na dzwonki na kasę bo zawsze jest praca, której ta osoba nie może przerwać. Zupełnie inaczej sprawa wygląda jeżeli jest dużo palet do rozłożenia wtedy siedzi tylko na kasie a na sklepie niczego nie dotknie i oczywiście standardowo co (średnio) pół godziny przerwa na papierosa. |
_________________ Wszyscy gramy do jednej siatki, za 8 groszy!! |
|
|
|
|
biedroneczka79
Dołączył: 28 Mar 2010 Posty: 4
0
0
|
Wysłany: 2011-04-06, 20:36
|
|
|
witam co z zrobic w tej sprawie a jest ciezka bo psychika wysiada jak zk przez osiem godzin siedzi w biurze a drobnej budowy kobiecie kaze przekładac stosy bananów albo 5 litrowe wody bo jemu sie niechce albo gorzej jak wiemy ze mamy planowane z nim zmiane to zyc sie odechciewa jego praca polega na trzymaniu reki w kieszeni druga jest przyklejony non stoper do telefonu i studiowaniu komputera pomocy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
|
|
|
|
@Biedronek On
Stanowisko: kierownik sklepu
Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 339
0
0
|
Wysłany: 2011-04-06, 22:52
|
|
|
biedroneczka79 napisał/a: | witam co z zrobic w tej sprawie a jest ciezka bo psychika wysiada jak zk przez osiem godzin siedzi w biurze a drobnej budowy kobiecie kaze przekładac stosy bananów albo 5 litrowe wody bo jemu sie niechce albo gorzej jak wiemy ze mamy planowane z nim zmiane to zyc sie odechciewa jego praca polega na trzymaniu reki w kieszeni druga jest przyklejony non stoper do telefonu i studiowaniu komputera pomocy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
To, że praca kierownictwa wiąże się z pracą w biurze to nie nowość, ale bez przesady całą dniówkę. Pomóc może rozmowa z KS/KR (Jeśli są wporzo ?) bądź BOP lub odetchnąć od Niego i się przenieść na inny sklep |
|
|
|
|
DarkSide
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3461 Skąd: Polska
0
0
|
Wysłany: 2011-04-07, 16:29
|
|
|
Dokładnie jak pisze Biedronek On, :D ZK ma tak samo obowiązki jak kasjer + kierownicze sprawy, więc porozmawiaj z KR. DObrze by było jakbyście mieli w biurze kamere, wtedy już całkiem będzie ugotowany |
_________________ Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!! |
|
|
|
|
biedroneczka79
Dołączył: 28 Mar 2010 Posty: 4
0
0
|
Wysłany: 2011-04-07, 20:35
|
|
|
dzięki mamy kamerę gorsze jest to ze on się mści na nas |
|
|
|
|
DarkSide
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3461 Skąd: Polska
0
0
|
Wysłany: 2011-04-07, 20:53
|
|
|
biedroneczka79, to jest do czasu |
_________________ Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!! |
|
|
|
|
biedronkaaa
Stanowisko: kierownik sklepu
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 408
0
0
|
Wysłany: 2011-04-12, 09:31
|
|
|
oczywiście zks jak i ks powinni pracować fizycznie na sklepie... jednak są takie dni że po za biurowymi sprawami na nic już nam nie starcza czasu, ja jestem takim KS który woli zapieprzać na sklepie niż siedzieć w tym posranym biurze, no ale porządek w papierach musi być...
ale nie jest to realne by przez cały miesiąc pracy nie wychodzić na sklep tylko w biurze siedzieć |
|
|
|
|
@pracownik
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 24 Lut 2010 Posty: 487
0
0
|
Wysłany: 2011-04-12, 10:56
|
|
|
Jest realne znam ks który palcem nie tknie na sklepie. |
|
|
|
|
@Tarantula
Dołączyła: 24 Wrz 2010 Posty: 121
0
0
|
Wysłany: 2011-04-12, 11:23
|
|
|
Też takiego miałam.Wyleciał.A więc wszystko jest do czasu. |
|
|
|
|
biedroneczka79
Dołączył: 28 Mar 2010 Posty: 4
0
0
|
Wysłany: 2011-04-12, 18:01
|
|
|
ok wszystko wszystkim ale my kasjerzy nie jestesmy robotami mało tego bylismy zgrana paczka a przez jednego co mu sie pracowac nie chce i liczy na awans to do apracy nam sie nie chce przychodzic a musimy bo pracowac trzeba wszedzie a on tylko sie wymiguje i chusteczki higieniczne układa zamiast pomóc przy noszeniu kartonów z bananami |
|
|
|
|
DarkSide
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3461 Skąd: Polska
0
0
|
Wysłany: 2011-04-12, 23:26
|
|
|
biedroneczka79, zgłoś to kr |
_________________ Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!! |
|
|
|
|
biedroneczka79
Dołączył: 28 Mar 2010 Posty: 4
0
0
|
Wysłany: 2011-04-13, 09:00
|
|
|
łĂatwo powiedziec trudniej zrobic a prace trzeba szanowac boimy sie ale musimy zadziałac bo zle to moze sie skończyc dzieki za dodanie otuchy pozdrawiam |
|
|
|
|
|