Facet pracuje w Biedronce ;-) Czy to coś zmienia? |
Autor |
Wiadomość |
Ojciecimąż
Stanowisko: klient
Dołączył: 24 Gru 2016 Posty: 4 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2016-12-24, 23:24 Facet pracuje w Biedronce ;-) Czy to coś zmienia?
|
|
|
Rzadko kiedy w Biedronce na zakupach spotykamy pracowników mężczyzn.
Jeszcze jakiś czas temu (z dwa lata wstecz) to był częstszy widok.
Mam związane z tym pytania.
1.Czy jest to czymś podyktowane?
Czyżby faceci się nie sprawdzali w tej pracy?
2.Czy gdy podejmę pracę na Biedronce to będę np.więcej wykładał towar i sprzątał
niż siedział na kasie(jestem na TAK).
p.s.Wesołych świąt i dosiego! |
_________________ Bądź takim jakim chcesz ,by byli dla Ciebie inni. |
|
|
|
|
@Skiter1991
Robot
Stanowisko: klient
Dołączył: 17 Gru 2012 Posty: 594 Skąd: z daleka
0
0
|
Wysłany: 2016-12-28, 09:51
|
|
|
Ojciecimąż napisał/a: | 2.Czy gdy podejmę pracę na Biedronce to będę np.więcej wykładał towar i sprzątał
niż siedział na kasie(jestem na TAK).
|
Pewnie tak będzie, poza tym według mnie faceci mają łatwiej jeżeli chodzi o awansowanie wyżej. |
|
|
|
|
+marta1
Stanowisko: klient
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 13 Gru 2011 Posty: 4494
1
0
|
Wysłany: 2016-12-28, 10:19
|
|
|
Ojciecimąż, witamy na forum https://nasza-biedronka.pl/viewtopic.php?t=3346&postdays=0&postorder=asc&start=15 tu masz taki mały temacik poczytaj tylko się nie zniechęć :D bo z facetami w biedronce to jest różnie , zresztą tak samo jak z kobietami , wszystko zależy od tego gdzie trafisz i jakie masz podejście do pracy , ważne są tez predyspozycje , chęć , entuzjazm , pozytywne nastawienie . Trudno jest teraz o dobrego pracownika bo obowiązków jest dużo , płaca jaka jest każdy wie a wymagania rosną .
Odpowiem jeszcze na Twoje pytania :
1. myślę że malejąca ilość mężczyzn kasjerów jest podyktowana tym iż zmienił się rynek pracy , czy się nie sprawdzają ? jedni tak , drudzy nie , pasowałoby żeby oni sami sie wypowiedzieli
2.z tym to różnie bywa , są załogi gdzie faceci siedzą tylko na kasie , są takie gdzie tyrają tylko na sklepie , ja Ci życzę tego , jeśli już się dostaniesz do tej biedronki , żebyś mógł posiedzieć na kasie i potyrać na sklepie |
_________________ Ludzie znają dziś cenę wszystkiego , nie znając wartości niczego... |
|
|
|
|
@kostuch
Stanowisko: klient
Dołączył: 10 Sie 2013 Posty: 333 Skąd: z piekła rodem
1
0
|
Wysłany: 2016-12-28, 20:40
|
|
|
Facet zatrudnia się w Biedronce bo szuka pracowitej kandydatki na żonę |
_________________ \.,./ (*l*) \.,./ |
|
|
|
|
Biurowa
Stanowisko: klient
Dołączył: 19 Wrz 2016 Posty: 427
0
2
|
Wysłany: 2016-12-28, 23:06
|
|
|
Wśród moich znajomych krąży raczej opinia, że facet pracujący w Biedronce to nieudacznik życiowy, skoro tam wylądował i nie był w stanie znaleźć innej (czyt. "lepiej płatnej") pracy.
Może przez to tak mało panów decyduje się na pracę u nas ?
My osobiście mamy w ekipie mężczyznę. Nie jest wykorzystywany wyłącznie do rozkładania towaru, czasem cały dzień siedzi też na jedynce. W końcu jest równouprawnienie |
|
|
|
|
Larrikol [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-12-29, 14:02
|
|
|
Biurowa napisał/a: | facet pracujący w Biedronce to nieudacznik życiowy, skoro tam wylądował i nie był w stanie znaleźć innej (czyt. "lepiej płatnej") pracy. |
Biurowa napisał/a: | W końcu jest równouprawnienie | A czym rózni się kobieta, pracująca w biedronce? Dlaczego nie była w stanie znaleźć lepszej pracy? Czyżby też była nieudacznikiem życiowym? W końcu jest równouprawnienie. Strasznie głupie podejście i jeszcze głupsza argumentacja. "Ciekawych" masz znajomych. I jeszcze ciekawsze, że w ogóle z takimi się kumplujesz, skoro mają Cię za nieudacznika. |
|
|
|
|
Biurowa
Stanowisko: klient
Dołączył: 19 Wrz 2016 Posty: 427
0
2
|
Wysłany: 2016-12-30, 19:27
|
|
|
Poniekąd sama siebie mam za nieudacznika, że po studiach nie znalazłam lepszej pracy.
No, ale cóż widocznie nie mam predyspozycji do niczego innego poza wykładaniem towaru i uśmiechaniem się do klientów A za coś w końcu muszę opłacać czynsz i rachunki, więc pogodziłam się z tym, że życie bywa do d.... i nie zostanę ani modelką, ani niczyją utrzymanką.
Ale facet w Biedronce to dla mnie jednak żenada. |
|
|
|
|
@sebcio
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 17 Kwi 2016 Posty: 157 Skąd: Warszawa
0
0
|
Wysłany: 2016-12-30, 22:19
|
|
|
Biurowa, też czasem mam takie myśli....... |
_________________ Biedronkowy bylem, Biedronkowy jestem, Biedronkowy będę |
|
|
|
|
@vitalyzd
Stanowisko: kierownik okręgu
Dołączył: 30 Wrz 2011 Posty: 149
0
0
|
Wysłany: 2017-01-01, 01:05
|
|
|
A gdzie pójdę? Na tiry ? Zarobić 3 tys i być w domu raz na 2 tygodnie? To wolę w biedronce zarobić te 2.700 . Żadna mi żenada.... |
|
|
|
|
@Skiter1991
Robot
Stanowisko: klient
Dołączył: 17 Gru 2012 Posty: 594 Skąd: z daleka
0
0
|
Wysłany: 2017-01-01, 13:16
|
|
|
Biurowa napisał/a: | Ale facet w Biedronce to dla mnie jednak żenada. |
Naprawdę śmiechłem. ;] |
|
|
|
|
@moli
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 16 Maj 2010 Posty: 309
0
0
|
Wysłany: 2017-01-01, 19:02
|
|
|
Praca jak każda inna |
|
|
|
|
bolka
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 17 Lis 2015 Posty: 412
2
0
|
Wysłany: 2017-01-02, 12:41
|
|
|
Wstyd to kraść, żadna praca nie hańbi. U nas KS to mężczyzna. |
_________________ Kochaj to co robisz a nigdy nie będziesz w pracy |
|
|
|
|
@MalaAsia
Stanowisko: starszy kasjer
Dołączyła: 08 Wrz 2016 Posty: 1532
2
0
|
Wysłany: 2017-01-03, 12:11
|
|
|
Biurowa napisał/a: |
Ale facet w Biedronce to dla mnie jednak żenada. |
Żenada dla mnie to takie niesprawiedliwe ocenianie innych, nikt nikogo nie zmusza do pracy w biedrze, jak sie ktoś w tej pracy czuje niespełniony to nie znaczy ze ma swoje frustracje przenosić na innych, przecież ten facet moze być zadowolony, doceniany i świetnie sie realizować nawet w biedrze, bo dlaczego nie. |
_________________ Cała sztuka polega na tym, żeby będąc sobą, być kimś wyjątkowym |
|
|
|
|
triktrak
Stanowisko: kierownik sklepu
Dołączył: 28 Mar 2017 Posty: 2
0
0
|
Wysłany: 2017-03-30, 19:44
|
|
|
U mnie w okręgu jest jakoś 1/3 KS mężczyzn, średnio na sklep w okolicznych rejonach przypada 1-3 panów. Ja mam 13 pań i jestem sam;p |
|
|
|
|
@adrianooo
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 17 Lut 2015 Posty: 247
0
0
|
Wysłany: 2017-04-02, 12:17
|
|
|
triktrak napisał/a: | U mnie w okręgu jest jakoś 1/3 KS mężczyzn, średnio na sklep w okolicznych rejonach przypada 1-3 panów. Ja mam 13 pań i jestem sam;p |
U nas w okręgu nie wiem ilu jest facetów ,ale witaj rodzynku
cytując klasyka ,,Mam tak samo jak ty... ""
trzym się |
|
|
|
|
|